wuka

Cieszę się, że ci się podoba. Ogólnie zrobiłem to tak: szkic: długoipis, kartka, scan. Painter 7. Kolorki: Dry Media/Oil Pastel, a kreska: Pens/Fine Point. A tak w ogóle to znowu zaczynam mazać po kartkach. Wracam do korzeni...:)

Cisza tu.... jak makiem zasiał. Zaniemówiliście czy co? :)

Witam. Zaczęło mi się podobać, więc wrzucam. Speed jak na razie. 45 min. z zegarkiem w ręku. Modelka (wytrzymała z 15 min :) ). Mam zamiar to skończyć w przeciwieństwie do \"Kobiety samotnej\", która już chyba taką pozostanie.

Bardzo podoba mi się szkic! Można gdiześ zobaczyć więcej tych czarno-białych?

No Drug. Dopiero teraz zaczaiłem o co ci chodzi. I jadnak wychodzi na twoje! Nie wszystkie rysunki, które puściłem na forum były z głowy! Przyznaję się bez bicia i przepraszam wszystki userów, którzy tu zabłądzą. Po prostu zapomniałem o tym niebieskim \"małżeńskie problemy\". Faktycznie tam kombinowałem z fotką. DruG, jesteś prawdziwym fachowcem. Nic ci nie umknie. Ale uwierz, że to było zupełnie nieświadomie. ZAPOMNIAŁEM! Ten za to jest 100% rysowany na podstawie fotki, a nie \"kalkowany\". I cieszę się, że się nie upierasz przy moim geniuszu rysunkowym, bo takowego, niestety, nie posiadam! Ja o to podejrzewam Biglebowskiego i Odd\'a! Drodzy Użytkownicy! Wybaczcie gafę zapominalskiemu! Teraz będę uważniej ważył słowa, bo wszystko może zostać użyte przeciwko mnie. :)

DruG. No co ty, ja tu nikomu ściemy nie wciskam. W co wierzysz to twój problem. \"Na desce\" to zupełnie inna bajka. Tam nie starałem się narysować tego co na fotce. Ot, inspiracja i tyle. Tutaj to zupełnie co innego. W ten sposób, przyglądając się fotkom i rysując ostani raz się bawiłem w szkole sredniej, a to było tak dawno, ze już prawie nie pamiętam :) I DruG - może to miało zaboleć, ale spłynęło po mnie jak po kaczce. Cieszę się, że mi nie wierzysz. Bo dla mnie taki maziaj to bułka z masłem, a ty krzyczysz: Nie do wiary. Fajnie. Dzięki. Pozdrawiam. Do poniedzialku!

No tak. To co do tej pory pokazałem na forum to z pamięci. Czysta kartka, ja i wyobraźnia...ale zawsze to kulawe jakieś. Dopiero to, na podstawie zamieszczonej fotki. Tak w ogóle to postanowiłem zmemłać ze 100 rysunków :) z fotek i natury, żeby się rozrysować. A później pofantazjuję...

Dobra! Spróbuję pójść swoją drogą. Jutro to pomemłam. A co do perspektywy to nie porównywałem z oryginałem, ale zaraz zerknę i zobaczę, gdzie mnie moje oczy poprowadziły. No to do poniedziałku.

No i znowu ta pespektywa. Może i trochę skopałem. Ale żeby ułatwić wam ocenę (i sobie późniejszą pracę) postanowiłem wrzucić fotkę z której rysuję. I ciągle czekam na rady od expertów.

Ciekawe, że najprostsza rada jest najtrafniejszą: rysuj, rysuj, rysuj. To naprawdę działa

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Szczerze mówiąc nie bardzo miałem czas coś zmienić. Ograniczyłem się jedynie do zmiany kompozycji i przygasiłem zieloności w tle. Bo chyba ten kolor (oparcia) najbardziej nie pasował? Doradźcie czy w dobrym kierunku zmierzam.

To jest mój pierwszy od baaardzo długiego czasu rys oparty na referencyjnej fotce... wszystko co do tej pory widzieliśie było z głowy. No ale czas troszkę poćwiczyć, niestety na modelkę mnie nie stać :) To przedwczorajszy szkic: A to wczorajszy rys. Po ok 3 godz. z przerwą kawową:) No, to tradycyjnie proszę o komentarze.

Tiger. Ty to chba masz za dużo czasu wolnego! Ale się rozrysowałeś, aż ci zazdroszczę. Ładnie się zapowiada... tylko (jak ktoś wcześniej zauważył) popraw proporcje między rękami!

LoGan. Ja mam Wacoma A5. A miałem wcześniej XXL. Zmiana na Wacoma to tak, jakbyś przesiadł się z malucha do mercedasa!!! Słowo, że nic a nic nie przesadzam! XXL pogoniłem za 200 zl dołożyłem do wacoma i nawet przez sekundę nie żałowałem, a to że mniejszy, to tylko zaleta! Codziennie go odpinam i noszę do pracy, późniaj podłączam w domu i nic złego się nie dzieje. Na jednej końcówce rysuję już ponad rok, a w zapasie jest chyba z 5! POLECAM!!!

Bardzo słuszna uwaga DruG! Lepiej niech twarz będzie pominięta lub niedopracowana niż zdeformowana:) Takie błędy rzutują na poziom całej pracy.

No, no! Całośc bardzo pozytywna! Nie obyło się jednak bez błędów: 1. Prawa ręka w łokciu skopana, kolano w prawej nodze też dziwnie wystaje! 2. Twarz mocno zdeformowana. Dziwię się, że tego nie zauważyłaś. 6. Bardzo fajny! Najlepszy! Talent to ty masz, myślę, ze wkrótce takie błędy zostaną wyeliminowane. A wtedy zobaczymy ... cuda!

No Tiger!!! Jak tu nie przysłodzić jak to takie słodkie! Super! Coraz bardziej mi się podoba!

No Tiger!!! Zajrzałem i się zdumiałem!! :) Pomyślałem sobie: Suuuper, nareszcie coś Tiger\'a co naprawdę mi się podoba! Naprawdę sie postarałeś... tylko jedna rzecz mi nie pasuje. Cały dół z żółtawej ciepłej tonacji a korona dzrewa jakaś taka zimna, miętówkowo-zielona jak z innej bajki. Korona powinna być z jednej strony oświetlona przez cieplutkie słoneczko... i ja bym tu bardziej poszedł w ciepłe kolorki... jednocześnie to by dobrze kontrastowało z zimnymi kolorkami w ocienionej części korony. To tyle... Ale ogólne wrażenie jest jak najbardziej POZYTYWNE!

I ja muszę pocukrzyć! Super. I układ o niebo czytelniejszy! Ale, w przedostanim kadrze nie kreskowałbym tak wyraźnie tego czerwonego pod powieką, rozmyłbym troszkę, bardziej dopasował do reszty.... Ale to tylko taka sugestia, niekoniecznie słuszna :)

Zastanawiałem się gdzie to wrzucić, mogłoby być speed\'em, bo w niespełna 2 godzinki zmemłałem, ale jednak to PARA Z PROBLEMAMI, więc wrzucam to tutaj!

Chodzi mi o to, że o ile twarz babci jest poprawna, to już ten wybitnie zdeformowany diabełek, bije po oczach jakimś dziwnym nierealnym światłocieniem, zdeformowane dłonie babci, plaskie lewe ramię pokryte dziwacznymi fałdami na rękawie, te mdłe kolorki na postaciach i do tego ni z tego ni z owego czarny kolor w rękawach podkreślający głębię (jakby nie było już w całej pracy ciemniejszych miejsc).... kompzycja z postaciami jakby na siłę wtłoczonymi w obrazek.... to wszystko nie robi dobrego wrażenia... ja to widzę i nie podoba mi się.... no poza twarzyczką babci :)

nie rozumię zachwytów nad tą pracą? Jedyne co mi się w niej podoba, to twarz babci. Naprawdę fajna. Reszta to jakby inna osoba rysowała!! Nie będę się rozwodził co jest nie tak. Ogólnie oceniłbym ją na 4 w 10 stopniowej skali. I to głównie za twarz babci. Nie znam innych twoich prac, ale po tej wniskuję, że ambitny jesteś, może nawet masz talent, ale skąd w jednej pracy tak różny poziom to zupełnie nie wiem.

Początkowo moim faworytem był Phantom... bardzo mi się podobał pierwsze szkic, właściwie pomysł. Ale teraz widzę, że zwycięzca może być tylko jeden. Oddaję swój głos na pracę sith_LORD\'a

To powiedz chociaż co takiego wiesz (podejrzewasz, ze wiesz) doskonale! Postaram ci się przybliżyć prawdę, chociaż moim zdaniem, mój sposób rysowania jest oczywisty!!!

Co ty wiesz o... rysowaniu? [lol2]