dziadek3D

w tej chwili leży u mnie na półce SPAM... film o którym już kiedyś pisałem.... cała scenografia jest gotowa... jest problem czy wstawić postać... z greenscreanów jak Motherlandzie ....czy zrobić ją w 3D... w obu przypadkach jestem za cienki więc sobie poleży....:))) @legomir... to dlaczego tak mało łamiących...???...:)))

... ja jestem artysta.... i albo klient bierze z całym dobrodziejstwem.... albo szuka innego.... co zrobi tak jak on chce....:)))... bo musi mieć nowego......iPhona....:)))... czy inną niezbędność....:)))

przejrzałem kilka tutków i na razie takie mam wnioski... trzeba by bardzo dobrze poznać taki silnik, żeby złamać jego stylistykę i to, że wszystko chce zrobić za mnie.... był kiedyś Bryce i jest Vue... i one miały to samo.... zaraz narzucały swój styl rozpoznawalny na kilometry... a tego wszyscy się boją.... ale skoro udało się w przykładowy Matherladzie...:)))... jak dam radę to się spróbuję przyjrzeć silnikowi.... ale to trochę ryzykowne.... bo czas się nie podwoi... a w Łodzi mężczyzna żyje średnio 68.8 lat....:))))

...i tu jest problem bo ja najpierw muszę wiedzieć co można(ja mogę)... a potem dostosowuje się do realiów.... tak robiłem wszystko co wydłubałem.... dostosowuje to do własnych możliwości, żebym wiedział, że jest szansa to skończyć.... a nie tylko zacząć...:))). temat został mi nadany spróbuję się w tym rozejrzeć..... ale trudno coś robić jak strony mi się podczas renderowania nie bardzo otwierają.... a jeszcze 5 mieś tak będzie....:))))))))))) możesz mi podesłać linki do tutków tylko nie płatnych....:)))

... ale ja wszystkiego co ktoś mówi... nie biorę na szczęście.... na poważnie....:)))... mnie interesują realizacje, a one zawsze za siebie mówią i czas je szybko weryfikuje...!!! za świnkę się przebiorę... tylko pustą.....:)))... no i nie różową...

no i on mi odpowie... jak wszyscy powyżej... ja muszę zobaczyć.... bez macania nie kupuję.....:)))

... na PI jak widać zawsze można liczyć.... :)))... doda otuchy, przykryje kocem.... i gorącej herbatki nie wyleje złośliwie na kolana.....:)))

a jest ktoś gdziekolwiek kto może mi pokazać u siebie na monitorze jak to działa.... ja jestem praktyk do bólu... nie wierzę w reklamy.... no i jeszcze jedno, te wszystkie bajery za frico....????? to co wyżej już widziałem tylko potraktowałem jako ciekawostkę.... myśląc że do tego trzeba maszyny z najwyższej półki....:)))

a jak ktoś nie jest młody, a jest zdolny.... to co z nim zrobić....??...:)))

no to szukaj kogoś w Wawie.... przyjadę na pokaz... wezmę Miłosza....:))) a jaka karta wystarczy żeby zacząć... w skrócie jaki wymagania sprzętowe...???

dalej mnie gnębi fakt, ze niby tak fajnie, a nikt tego nie używa.... mogę poprosić o jakieś przykłady realizacji poza grami....

...mi to nie przeszkadza, że rozmawiamy tutaj.... :)))...

@Miłosz... nie znasz kogoś z Łodzi kto to liznął....???...popatrzył bym...:)))

podoba mi się tworzenie krajobrazu... mam w głowie projekt na zaś jak to się mówi i szukam czegoś co pozwoli na taki krajobraz i znając możliwości przystosował bym scenariusz.....:))). Szkoda że tu w Łodzi nie ma kogoś kto by mi pokazał początki (a może jest).... ja muszę zobaczyć w naturze jak to działa....:))). Jak sprawa z postprodukcją wygląda....????

...te tutki nie są zachęcające.... żeby wszystko rzucić i zacząć od początku.... film Matherland już tak.... w czym się modeluje, mapuje itp....????

@tweety...jak uzbieram na podróż do Wawy.... to wpadnę... tylko z kim miałbym rozmawiać... żeby nie skończyło się na rozmowie ze szwajcarem otwierającym drzwi....???... wyglądam jak menel to mnie wszędzie nie wpuszczają....:)))

@Arek... no to powiedz przynajmniej czy warto... jakie są korzyści, a jakie minusy.... tak jak byś tłumaczył komuś co miał zawsze Nikona... a ma przejść na system Canona.... a do Nikona przez lata uzbierał spory zasób obiektywów....:)))) @Mariusz... ja zawsze jestem otwarty... tylko muszę znać konkrety... to co potrafię ja... widać.... muszę znać możliwości narzędzia no i współpracę z innymi softami.... nie wyrzucę wszystkiego żeby zacząć od nowa... w niewiadomym....:)))

@tweety... a ja też mogę przyjechać i pogadać..???.... o domowych robótkach i zabawie w artyzm... mam scenariusz... i za mały scyzoryk do strugania... :))))

@Arek... ja go nie atakuję tylko przedstawiam swoje realia... no i nie tylko swoje, bo gdyby był to taki świetny pomysł, to Ty byś już tez dawno coś w ten sposób zrobił bo jesteś ode mnie sprawniejszy i młodszy, a więc szybciej się uczysz.... i to jest podstawowe pytanie... pomóż mi na nie znaleźć odpowiedź..... dlaczego....????... gdzie jest haczyk....:)))

nic nie widać (telewizorek w telewizorku), bo się trzęsie i nie ma dołączonej lupy, więc nic nie daje się przeczytać.... tylko dużo śniegu wokoło.... wiosny brak....:))))

... ale to przecież takie proste.... każdy ma pod postem portfolio i to ono mówi za niego w dyskusji (jak nie ma, to jest to tylko pospolity Gdybymiś)... cała reszta to tylko tz. gadanie.... :)))))))))

opowiem taką prawdziwą anegtotę....(bo mi się znowu renderuje i nic innego robić nie mogę) ...jak kiedyś a to było baaaaaardzo dawno i jeszcze nie było komputerów... robiłem w linorycie i dostawałem nawet wyróżnienia na Gielniaku, kiedyś jeden profesor z ASP... spytał się mnie czym ryję, że mam taką oryginalną kreskę.... i jak mu pokazałem czym, to zaniemówił i mało nie zemdlał..... bo to był gumowy korek z wbitym w niego kawałekiem druta od parasola, który sam naostrzyłem... bo nie wiedziałem, że trzeba mieć specjalny sprowadzone z zagranicy zestawy dłutek, każdy do innej kreski... no i diamentową ostrzałkę.... i wycinać w specjalnym linorycie, a nie w płytkach podłogowych z PCV.... :))))))))))))))

było tu kiedyś modne porównanie do murarzy....:)))... tak tu są prawie sami murarze postawią prostą ścianę która się nie zawali.... to są zawodowcy... podziwu ona nie wzbudzi... ot stanąć i obszczać.... żeby postawić ścianę która wzbudzi zachwyt i przy próbie oszczania gęba ci się rozdziawi i ręce opadną co spowoduje że obszczasz sobie nogę.... tu już potrzeba czegoś więcej niż murarza zawodowca.... który przyjmie każde zamówienie... bo ściana to ściana.....:)))))))) artysta przyjmuje tylko takie zamówienie któremu podoła jego wrażliwość i nie będzie zmieniał swojego stylu ani postrzegania bo zamawiająca Buraka wie lepiej bo płaci.... i tak wymarli artyści....:))))

jak tak mówisz to pewnie wiesz co mówisz... pewnie masz zasoby i wiedzę Niemieckiej Szkoły Filmowej....:))))... film "Motherland" dostał nominacje za efekty specjalne.... ale że nie ma tam transformersów i ADHD tylko mówi o ważnych ludzkich sprawach.... wystarczy zajrzeć w statystyki na Vimeo.... po 3 miesiącach - 1638 wejść (w czym mam spory udział) 38 serduszek i 7 komentarzy... więc nie ważne czym tylko o czym.... discopolowy przygłup z Korei... ma wejść idących w miliardy.... widocznie tego potrzebujemy.... ale jeszcze sztuka i poezja nie zginęła... puki my żyjemy.....:))))))))

...najgorsze w tym wszystkim to to, że teraz rzeczy głupie i płaskie wręcz żyją z niezdrowych emocji... aby wykorzystały to media i wstawiły na pierwszą stronę i już produkt jest atrakcyjny.... bo pokazał cycki......:))))... albo kogoś bestialsko zamordował.... jeżeli artysta nie nasra w rogu wystawy.... i nie rozpruje dwóch widzów... nikt o wystawie nie napisze....!!!!