dziadek3D

jak zwykle macie świetne pomysły..!!!!.. na komputer i5 z 8GB.... to co się ma w głowie trzeba zrealizować na tym co jest, a nie myśleć na czym by było lepiej.....:))))))))))). znam tekst narracji i wydaje mi się, że będzie lepiej.... ale jak będzie chętnie zobaczę.... czekam na materiał...!!!

@Nezumi.... przynudziłeś bez sensu... ale jest to jakiś sposób na niewielkie zaistnienie................:))))

... rozważania nad interpretacją pozostawię do wersji finalnej... według mnie właśnie po to potrzebna jest narracja... rzeczy proste najtrudniej pokazać obrazem....:))... doskonale wiem, że tempo odbiega od aktualnych preferencji opowiadania... ale też opowiadanie nie ma szokować i zaskakiwać.... ma płynąć... wystarczy wyjść na kilka godzin za miasto w pola i pobyć z samym sobą... żeby zakosztować innego wymiaru czasu... myślę, że nie szkodliwego....:)))

...........ale "Paths of Hate" to film nie jak każdy inny...???..!!!!..mamy rezygnować z czegoś ponad... bo mamy gospodarkę jakąś tam, a mieliśmy jakąś tam, a będziemy mieli jakąś tam.... rynsztok płynie cały czas niech pojawiają się jednak w nim od czasu do czasu kolorowe papierowe łódki marzeń... i to bardziej częściej niż nie, a do tego potrzeba artystów i pozostawienia im możliwości działania..... wbrew rzeczywistości jak by nie była rynsztokowa......:))))))))))

....poproszę o umieszczenie w dostępnym miejscu wszystkich fundacji na które można odpisać 1%... zrezygnowanie z reklamy w tym względzie... dla wyrównania sił wszystkich podmiotów.... natomiast artystów, a w tym wypadku Damiana Nenowa... o następne "Paths of Hate"... a nie tracenie czasu na ćwierć środki....!!!!

...tym, że tu kilka osób przyznaje się, że obejrzało całość, jestem wręcz zaskoczony (mile).. i to jest jakiś rodzaj zapłaty za włożoną pracę, w życiu każdego przyjdzie taki czas, że będzie się chciał podzielić swoim doświadczeniem przed opuszczeniem tego świata, jakie by ono nie było stanowi wartość kolejnego pokolenia... taki przymus starzejącego się organizmu jest działaniem genetycznie uzasadnionym.... więc przeżycie.... nie odrzucenia go, a próba zrozumienia porozumienia międzypokoleniowego jest najwyższą nagrodą... chociaż nie była tworzona w celu nagrodzenia.....:)) Dziękuję....!!!

.....no właśnie... jak sięgnąć okiem biznes i bizzzzzznes, artyści się w nim nie mieszczą, więcej powiem, zaburzają piękną wizję bilbordowej rąbanki....należy ich upodlić.... wyłapać i spalić.... za czary i manipulacje dusz.... :))))))))))))))))

mnie jednak dalej zastanawia..... dlaczego się tak rzadko wypróżniają...:))))))

wszystko czerpie z klasyki... tylko niektórym się wydaje, że jak uważają, że nie czerpią.... to ich zasługi rosną.... i są po nowemu bardziej kreatywni......:)))

@faun... już tu pisałem... poziomy muzyki i dźwięku będą ustawiane dopiero przy umieszczaniu narracji... w obecnej chwili miały być na swoim miejscu i maksymalnie głośno.... ściszyć zawsze najmniejszy problem... a muzykę od Łukasza dostałem profesjonalnie nagraną z wysoką dynamiką... @hx... marzy mi się powrót do mnogości stylizacji i konwencji... a nie onanizowanie się w obrębie jednej właściwej....!!!!

@MariushO... mogła by być trochę lepsza animacja... prosiłem o pomoc... nie było chętnych.... mógł by być render na wyższych ustawieniach... ale to nie możliwe jak nie możliwe wiele rzeczy przy ograniczeniu renderu 3 min na klatkę... a mówienie, że jeden człowiek nie może... no widać jak jest....:))))... ja się nie ścigam z PI... przypominam "Kinematograf" 50 najlepszych w Polsce, 2 lata, najlepszy sprzęt, wysoki budżet.... i w takim porównaniu zupełnie nie czuję się gorszy....:))))... film to przekaz, a nie pokaz opanowanych fikołków....:))) 30 min bo nastrój jest nie ściśliwy tak jak woda. @Faun 1. .. był jeden model... oświetlenie czy tez perspektywa mogła wpłynąć... na Twoje postrzeganie. 2. ... tak jest świadome zostawienie błędu... za dużo jak dla mnie roboty... a za mały wpłym tego na treść... to się nazywa świadomy kompromis z których ten film się w zasadzie składa.... ale to częsty obrazek na wielu animowanych filmach 3-4 ...ptaki są wszędzie... zwłaszcza w bajkach... tutaj mają swój dodatkowy wymiar w budowaniu bajkowego realizmu, tak jak chmury natłok szczegółów we wnętrzu.... tak zbudowałem klimat.... lubię bajkowy bałagan.... to sobie nim poszastałem. 5. ...nie ważne kto przyjechał...wiadomo po co...miało go nie być a tylko czuć. 6. ...miało być na końcu Tsunami ale ktoś obiecał i nie zrobił znalazłem lepsze rozwiązanie... w wybudzeniu widza....:))))

@MariushO... ale żeś mnie ucieszył...!!!!. Dziękuję....:)))

za muzykę do Stefanii... duży szacunek.... za wyczucie i niezwykła melodykę filmową.... !!!!! proszę pamiętać że to 30 min muzyki..!!!.. to jest gigantyczna praca....

@imago... za bardzo chwalą... trochę się boję....:)))) @Miłosz3ds... mam nadzieję, że to pomoże w Twojej realizacji... że jak się nacśsnie to musi się udać....!!!!...dzięki....:))) @michalz00.... pewnie, że najlepszy bo się uczę na poprzednich.... a @beny tylko naucza jak poprzednio....:)))))))

no to tym bardziej chętnie posłucham opinii.... po skończeniu... człowiek się uczy cały czas i to od innych... :)))

ja nie mam doświadczenia ani wiedzy... ale mi się wydaje, że jest potrzebny żebym pokazał to co chciałem zwłaszcza, że znam tekst....:)))... pomysł z chmurami wpadł mi zupełnie przypadkowo ale chyba się sprawdził... :))) ...z młodym chciałem żeby właśnie było tak jak odczytałeś....!!!

... on zostawia tą siekierę dla kogoś kto to w końcu zrobi.... może Ty... stąd ta siekiera na końcu... więcej się wyjaśni jak będzie narracja... po to wstawiłem bez żeby otrzymać jakieś opinie co do nieczytelności.... ja uważam że narracja jest konieczna... więc o nią walczę... i z ostatnich komunikatów wynika ze będzie i to profesjonalnie nagrany... przy produkcji za darmochę trudno nad wszystkim mieć władze... trzeba prosić i czekać....!!!

@torm... idę przez pole z kijkami i mam pomysł... on powstaje w jakieś 2 minutki... a potem to już sama przyjemność jak się rozrasta jak dokładam kolejne przedmioty w scenografii, które generują kolejne wątki na kanwie głównego tematu... wszystko niestety musi się zmieścić w zakresie moich możliwości, a one są niewielkie, a nawet skandaliczne niskie jak pisze @beny.... :)))... ale wystarczy rzucić okiem na jego folio żeby wszystko było jasne....:)))))))))) @beny........ skoro potrafisz coś pisać do ignorowanego... to jesteś bardzo wyjątkowy... i jak widać ta Twoja opinia odstaje od pozostałych... co potwierdza tą wyjątkowość....:))) ....a więc odpowiem krótko... sram na poprawność techniczną... ona nic nie wnosi... i kilku poprawnych technicznie pro rozwali każdy temat z duszą.... oni są sprawni w drętwocie.... nie szczerzy....:))))))

no to tak.... jak kiedyś latałem na lotni...to się mówiło, że to lepsze niż sex... a taki film jest lepszy od latania.... adrenalina zawsze wysoko zwłaszcza jak się niewiele potrafi, a wymagania stawia wysoko....:)))... i trzeba wylądować z klasą....!!!

@Decyma... dobry sex do sześcianu....:)))... a poważnie ogromna swoboda niemalże paraliżująca... no i trochę strach, że trzeba dać radę... jednak po kilku realizacjach... zostaje tylko przyjemność z obcowania z tym co się wymyśliło... i ten luz, że można wszystko zmienić bez informowania i denerwowania zespołu.... chętni bym się tymi przeżyciami ze wszystkim podzielił, bo uważam to za bardzo ważne... ale trzeba by było usiąść i pogadać... tylko kto by wytrzymał moje gadanie.....:))))

@\Decyma... nie było lekko, ale jakoś się spełniło...:))... motywy muzyki Łukasza uważam jednak za słowiańskie choć nie folkowe, a nawet mocno filmowo polskie... niektóre motywy są tak melodyjnie piękne, że chce się być tutaj gdzie korzenie nasze....!!!!. Dziękuję i mam nadzieję że to inspiracja do tego by się każdy realizował bez względu na przeciwności....!!!

mnie brakuje trochę szczegółów w cieniach i muzyki... ale bardzo podoba mi się stylistyka...:)))

@Nezumi...... to u mnie norma... zawsze mi się wydaje, że nie dam rady.... i może dlatego daję radę....:)))

to też by był ładny film... ale już nie serial.....:)))))))))))

no i po to było... tylko się cieszyć, że zadziałało....:)))