Skocz do zawartości

dziadek3D

Members
  • Liczba zawartości

    3 142
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez dziadek3D

  1. @le-chu... jeszcze trzeba to granie i pisanie opublikować... inaczej to można mówić o sobie co się tylko chce....:)))
  2. nie tylko się pieni z niemocy.... i to jest powiem Ci budujące... bo to znaczy, że brak samorealizacji boli... a więc organizm ostrzega, że coś jest nie tak....:)))... czyli organizm działa poprawnie.... bardzo mnie to cieszy....!!!!
  3. @ArekZawada.... jak uważnie przeczytałeś sentencja była natury ogólnej.... "twój" z małej litery... a sentencję uważam za słuszną albowiem pospolita głupota komentarzy prosto np. z WP... jest jak najbardziej do wykrzewienia, ale nie za pomocą lasera i tostera a argumentacli popartej istniejącymi pracami na polu na którym rozmawiamy...czyli forum...:)))). w tych komentarzach często ktoś mówi za całe pokolenie i ludzkość... więc jak tu ktoś pisze "my" to to znaczy tylko..."my"...:))). W gry nie gram, ale obserwuję jak skutecznie okaleczają dzieci i młodzież.....!!!!... i staram się być ziarenkiem piasku koło piramidy.... głupie ale realne....:)))))))) @Thx... ja wiem, że on chce porozmawiać... więc rozmawiam, a że chętnie porozmawiam to się z nim nie zgadzam... bo wtedy rozmowa trwa dłużej i więcej się o sobie dowiemy.....:)))... ja jestem tak humanistycznie głupi że mam to we krwi....:))) @decyma... mam prawo bo z tego składa się demokracja... Ty masz prawo powiedzieć że ja nie mam prawa.... a mimo to rozmowa trwa dalej.... i nikt za swoje niezgodne i jedynie słusznymi słowami nie pojedzie do gułagu....:)))
  4. @mookie... artystę bilbordowej dewocji... niosącego z dumą sztandar wiary w spełnianie najważniejszej misji, nabijania kasy zleceniodawcy, lukrując rzeczywistość.... ja nic nie mam przeciwko grafikom pracującym w reklamie... sam pracowałem.... ale usypianie w sobie codziennej schizofrenii bycia jednocześnie magiem i odbiorcą taniej magii.... nie prowadzi do niczego... dla siebie i innych.... zrobienie czegoś dla siebie innych poza tym po prostu ...leczy...!!! Można powiedzieć, że tak się poukładało i co ja na to poradzę.... no tak też można powiedzieć.....:))))
  5. ... można to też jeszcze inaczej ... i ja zwykle tak argumentuję....:))) ....wszedłeś do mojej restauracji nażarłeś się jak świnia za darmo... i chrumkasz, że to niestrawne.... no to pokaż jak Ty gotujesz... chętnie posmakuję... i wtedy możemy się napić i pogadać.... o czymkolwiek.................. a jak nie....!!!!.... zamieciemy twoją fryzurką okruchy z twojego obżarstwa... bo humanizm tak czy inaczej być musi.......... i już....:)))))....!!!!!!!
  6. @ArekZawada.................. krótko i po męsku odpowiem, żeby nie było niedomówień.... jak zapłaci to może... ale jak nie zapłaci to jego dziobem odźwierny wypoleruje chodnik przed restauracją... i to jest maksyma wiekowa....:))) .....a żeby ją przystosować do forum i sytuacji... tu się płaci własną wiarygodnością.... nie masz jej to otwieraj dziób szeroko i się ucz.... od kogo chcesz... potem coś zrób i broń tego co zrobiłeś bo wtedy znasz cenę pracy....!!!!....:))). swoja drogą rozmawiając już za płotem wiarygodności.... może przy swoich umiejętnościach mógłbyś mi czasem pomóc mi w stworzeniu postaci i jej animacji... czy też uważasz, że etiudy chmielno-jęczmienne dają pełną i wypłacalną przyjemność i czujesz się spełniony do końca....??????
  7. jak dla ktoś to osiągnięcie, że to "wymyślił" to musiał to być pewnie kibol albo seplenił....:))))... a ja jestem trzeźwy jak świń bo wypiłem wczoraj tylko jeden piw.....:))))
  8. jak ktoś coś potrafi to to widać, słychać... i jeszcze można co nieco podpatrzyć.... brawo....!!!!
  9. @olaf... Ty potrafisz wstawić do "Nowości" cudzą pracę wiedząc, że to praca kogoś z forum... potem usuwasz wszystkie komentarze łącznie z komentarzami autorów.... czy tak wygląda żonglowanie kulami w cyrku zwanym showbiznesem....:))))))))))))
  10. praca która została wykonana i która jest użyteczna... nazywana jest konkretną... została zamówiona i za nią się połaci...!!! praca która została wykonana i która jest użyteczna... ale nikt jej nie zamówił wiec nie zapłaci.... jest pracą niekonkretną...:))) Van Gogh sprzedał jeden odraz... malował bez zamówień... żył biednie i krótko... teraz na aukcjach kosztuje krocie... no bo robił pracę niekonkretną...:)))))))))))))... był autorem wielu niekonkretnych prac....ponad 2000 dzieł, w tym: 870 obrazów, 150 akwarel i ponad 1000 rysunków... pracował z głupoty...!!!
  11. kafelkarz robi konkretną użyteczna pracę.... grafik pracujący w reklamie bierze udział w zbiorowy oszustwie ludzi, włączając w to samego siebie....:)))
  12. ...nauczaj gdzie indziej, pastorze niezrealizowanych chęci... jak zreformujesz kościół... wtedy trzymając w rękach dowody własnej wiary możemy porozmawiać.....:)))) ps. zdrów jestem... właśnie wróciłem z 53 km treningu na rowerku...!!!
  13. .....kolejny raz udowadniasz, że nie masz żadnych materialnych argumentów które za Tobą stoją to jest dobre w komentarzach w WP, ale tutaj gdzie ludzie pokazują swoje osiągnięcia i się dzięki temu uczą od innych... w zasadzie taka postać jak Twoja nie ma racji bytu.... tylko zdaje się Ty tego nie wiesz.... naświetlasz się w kolejnych cudzych wątkach.... i tak jak tutaj nie jesteś nawet zrozumieć co do Ciebie mówi @Thx.... a on może tu powiedzieć wszystko bo jest kimś.... bo żeby być trzeba posiadać realizację tego bycia... każdy twórca ma dążenia i je realizuje i nie pojmie tego żaden.... samozwańczy filozof....:))). jeszcze raz pytam się bo nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie... dlaczego "Bajk..." jest a Hardkor-u 44 ...nie ma....????
  14. @MariushO... zmień nicka na Mao_Mariusho-Tsetung... zamknąć muzea, zniszczyć zbiory, a zwłaszcza te wazy z laki co mają 3200 lat... zaczynamy od nowa...otwieramy nowe muzea... lud za to zapłaci od nowa, a tam będzie wisiał dorobek MariushaMao inny od wszystkiego bo nieistniejący ale to właśnie jego siła która na niczym się nie opiera.... w kulturze i sztuce zawsze liczyły się realizacje.... podyskutuj ze mną za pomocą swoich....:))))... bo powinna być jak w naturze jakaś równowaga Ty krytykujesz moje a ja Twoje.... inaczej to nawet nie gminny kabaret.....:)))
  15. ....jednak wiadomym jest, że zawsze Ci co burzą zastane pomniki, potem nie potrafią postawić piękniejszych.... albowiem mają tylko instynkt burzenia, a nie budowania... poza tym zniszczyli punkt odniesienia....:)))
  16. ...nie Święci garnki historii lepią... no to kto....????
  17. @Thx... bardzo ładnie zagmatwałeś tą partię szachów.... czuję się zszachowanym pionem... bez kontynuacji do mata... w takim stanie trwam od lat....:)))) @MariushO.... ale mnie nie chodzi o porównywanie oglądalności tylko o fakt że mimo, że taka wielka i poparcie i chęci obejrzenia i co powinno błyskawicznie doprowadzić do produkcji i ukończenia.... i tu mi się jakoś logika łamie...:)))... znaczy się wszyscy nieświadomi chcieli się nauczyć historii... i dlaczego się nie mogą nauczyć tylko muszą znowu tylko trwać w jej przypominaniu...???....:)))))
  18. ...wskaż ten punkt oparcia.... a ruszę ziemię....:))))
  19. @olaf....brak szacunku dla kogokolwiek jest brakiem szacunku dla wszystkich... a więc i dla samego siebie... już teraz wiem komu mam gratulować... korzystania z uprawnień bez opamiętania...!!!...:)))... ale żaby tak Bagginsa do kosza.... no nie wiem czy są takie uprawnienia....!!!!
  20. ... co obejrzało.... ???.... no to inaczej.... co w obu wypadkach niósł przekaz... o tamtych czasach... co było tak atrakcyjne, że porwało masy chociaż nie zaistniało.... i dlaczego nie powstało skoro masy tego pragnęły.... nic nie rozumiem... to się nie trzyma obecnego systemu.... bo wiadomo, że mój jest poza nim...???...!!!!
  21. no to jeszcze raz mój film z tego Wątku to Hardkor 42 (bo przedstawia moje spojrzenie na wydarzenie z roku 1942), a Hardkor 44... z roku 1944.... mój powstał i nie wzbudza pozytywnych odczuć bo jest ciężki... ale powstał i jedzie po festiwalach... a Hardkor 44... był owacyjnie przyjęty przez Twoje pokolenie.... no ale jakoś mu się nie powstało, a więc przekazał tylko piękny skrawek pięknego wszystkich zachwycającego nie spełnionego snu.... dlaczego takie różnice w odbiorze... mimo zbieżności tematycznej.... proszę o jasną odpowiedź pokolenia z którym tak czy inaczej współistnieję..... :)))
  22. ....nie wiesz co to jest Hardkor 44.... no to skąd Ty jesteś...???.... na tym forum to duży wstyd i niekompetencja.... wygoogluj sobie....:))). Jak pewnie zauważyłeś jestem tu jedyną osobą która aktywnie tworze różnice pokoleniowe... nie tworzę tylko mętnych literackich wywodów.... tylko filmy z krwi i kości, skończone i pokazane.... mające odzew, czytelne bo oglądane mimo wszystko... ja się nie chowam za historyczne racje i doświadczenie tylko to pokazuję współzawodnicząc bez taryfy ulgowej.... jestem uparty... no i są efekty... mi one wystarczają... siedzę i robię następny film... a kolejny od roku czeka na półce na skończenie... dla mnie to codzienność....
  23. ja tego nie robię na zlecenie, ani w celach zarobkowych więc nie muszę trafiać do wszystkich... ale to nie świadczy i nie przekłada się na małość z powodu trafiania pozornie w mniejszość.... bo skoro tutaj piszemy z nie pod Transformersem.... tz. że przekaz i problem występuje... a jak występuje to trafia.... rozpowszechnieniem nie powinien się zajmować ten kto robi film... tylko robić następny... marketing i rozpowszechnienie tego typu nie średnicowych i nie zarabiających produkcji nie ma racji bytu albowiem zamknięto wszystkie drzwi przed nie komercją... myślę że mimo to pasją i uporem oraz połączonymi siłami możne próbować to zmienić tylko była by to Humanistyczna Utopia Współistnienia..... no i w obecnych warunkach totalnie chybiona w zasady systemowe.... ale nie tworzenie różnorodności prowadzi bardzo szybko do bardzo wąskich klapek na oczach.... co już się mocno zaznacza. Nie widzę więc powodów żeby nie robić tego co robię.... i tak jak to robię mimo wszystko są efekty....:))) Nie odpowiedziałeś na pytanie o Hardkorach.... a to jest kluczowe dla określenia różnic... pseudo pokoleniowych..... Baggins mi na to nie odpowie bo siedzi na samym czubku i widzi więcej, a ja pełzam w krzakach.... no i nie ogląda moich prac do końca więc nie zna całości problemu.....:))))
  24. no dziękuję... nareszcie na temat....!!! strasznie to dla mnie skomplikowane... ale może mi odpowiesz na taką kwestię... oczywiście odpowiadając za całe pokolenie, które reprezentujesz chociaż nie bardzo się zaliczasz, jak piszesz w swoim poście....:)). teraz kwestia.... dlaczego to jest za ciężkie (mój Hardkor 42), a Hardkor 44 był fantastyczny i nie ciężki....????? miałem kilkanaście wyświetleń tego filmu podczas tegorocznej Nocy Muzeów.... w miejscu odpowiednim ale jeszcze bardziej tragicznym Radegast... były opinie, że to jest mocne i poruszające.... od wszystkich pokoleń.... Muzeum zdecydowało się już drugi rok na pokazywanie mojego filmu poprzednio "Nokturn"....... "Nokturn" był na Festiwalu SE-MA-FOR, ten film na OPLA! w tym roku......to może my żyjemy w jakichś innych światach... ja robię to dla ludzi i mając z nimi kontakt na pokazach jestem dopingowany do dalszej pracy.... a Ty żyjesz w świecie gdzie to co robię jest totalnie chybione i niepotrzebne.... nawet jakby były takie dwa światy to mi w zupełności wystarczy ten w którym mam odbiorcę....:))))
  25. no to masz piękne portfolio....!!!... gratuluję.... a Apple tego wcześniej nie opatentowało.... masz jakieś kwity na to....:)))). ....... i zajrzyj gdzieś żeby sprawdzić co znaczy słowo "żegnaj" którego użyłeś.... bo chyba nie chwytasz znaczenia....:)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności