Zawartość dodana przez abbaart369
-
Teczka 2D: abbaart369
Witajcie. Na deserek do kocurka, mały speedzik: Pozdrawiam!
-
Teczka 2D: abbaart369
Panowie - dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za wspaniałą dającą wiele do myślenia krytykę :) QbisieQ - masz rację, Kicia powinna pokazać trochę pazura. Postaram się do tego zastosować następną razą. Dzikie drapieżne zwierzęta baaaardzo lubię, wielkie koty w szczególności, więc pewnie jeszcze będą tematem moich prac. Może nie w najbliższym czasie (nie chcę być monotematyczna), ale tak, kolejnego kota czy innego zwierza zrobię bardziej drapieżnego. U R absolutelly right! Ice - nie musisz prosić o wybaczenie - ja za każdą dobrą radę i krytykę w pozytywnym znaczeniu tego słowa bardzo dziękuję ;) Tak, zdecydowanie musze popracować nad odcyfrowieniem moich prac. Tą razą kombinowałam trochę z pędzlami. Myślę, że to dodało trochę faktury i pomogło, ale tak, tak trzeba będzie nad tym jeszcze popracować :) Hmmm... no i wyszło szydło z worka. Ujawniły się moje potrzeby z dzieciństwa ;P taaak, nie zwróciłam na to uwagi, ale rzeczywiście przytulaśny ten kot wyszedł. jakby miał strasznie dużo tego futra. Nic tylko przerobić go na panterę śnieżną ;P KhazadThard - Myślę nad tym. Prawdę mówiąc uwielbiam fotografię macro i chciałabym na którejś z moich prac zastosować taki z deczka fotograficzny chwyt, jak ostrzenie. Właściwie mogłabym to zastosować już teraz... Inna rzecz, ze muszę jeszcze przyswoić prawidła tajemnej wiedzy o konstrukcji obrazu, poznać sztukę kierowania oka widza do tego "najważniejszego punktu". Jeszcze niestety tego nie umiem nad czym boleję. Postaram się poprawić! Raz jeszcze dziękuję wszystkim za posty. Do przeczytania niebawem :)
-
Teczka 2D: SeBeL
Bardzo sympatyczna ta Twoja kosmita :) Troszkę może ma zbyt płaski nos, ale w końcu to kosmita ;P Podoba mi się też speed zegarka. Alienowy embrion wg mnie wyszedł całkiem korzystnie. Może rzeczywiście dobrze, ze na jakiś czas/na zawsze go odstawiasz. Myślę, że efekt jest zadowalający.
-
Teczka 2D: abbaart369
Witam, oto efekt dzisiejszego maziania: Zastanawiałam się jeszcze nad pewnymi zmianami (podkreśleniem światła), ale jak wymyślę, jak to dokładnie zrobić, wtedy może dorzucę ;) A na razie jeszcze - dla zainteresowanych - bardzo w skrócie pokazana moja praca nad kocurem: Pozdrawiam!
-
Teczka 2D: abbaart369
Witaj Gutek! Dziękuję Ci pięknie za wszystkie Twoje komentarze. Są niezwykle przydatne. Niektóre z nich zmieniają zupełnie spojrzenie na rysowanie :) Tak, zgadza się, taki ogólny szkic - szczególnie przy malowaniu z wyobraźni, dobrze czasem robić właśnie w Black nad White. Rzeczywiście wtedy można się powoli zastanowić, co z tym obrazem zrobić dalej. Teraz - zgodnie z Twym życzeniem będzie coś kolorowego. Jako, że nie jest to rysowane z głowy, pozwoliłam sobie zacząć od "naplamienia". Starałam się malować od ogółu do szczegółu. Dołączę też bardzo skrócony opis, jak wyglądało mazianie. Zapraszam do obejrzenia. Za chwilę wrzucę efekt mojego dzisiejszego maziania :) Pozdrawiam!
-
Teczka 2D: abbaart369
Witaj ponownie Gutek :) na wstępie bardzo Ci dziękuję za niezwykle wyczerpujący komentarz :) Masz absolutną rację. Z kolorami - właśnie przez ołówki mam na razie problem. Są zdecydowanie zbyt monochromatyczne. Na początku nie do końca rozumiałam o co chodzi, ale popatrzyłam też na inne Twoje komentarze i myślę, że już zaczynam łapać. Właśnie to jest pułapka tego, że do tej pory siedziałam głównie w ołówkach. Kolory widziałam jako "skalę odcieni szarości". Teraz nawet patrząc na świat widzę, że w jednych miejscach skóra jest bardziej ukrwiona, w innych mniej - chociażby. Postaram się w moich kolejnych pracach już to zastosować. Bo gadać to sobie można. Trzeba rysować :) Niestety nie mam aktualnie skanera, więc szkicownik to zdjęcia - a że pogoda polskiej jesieni rozbieniu zdjęć nie sprzyja to i strasznie ciemne to to wyszło. W oryiginalne na szczęście nie ma aż tyle czerni (na tych starych rysunkach - tak, ale ostatnio staralam się odejść od "konwencji prześwietlonego zdjęcia"). Choć tak - masz rację - ciągnie mnie ciągle do tej czerni. Za mocno. Bedę się starała opanować :) Staram się ostatnio też patrzeć na różne rzeczy, jak na bryły. Nawet jak po prostu idę po ulicy zastanawiam się jak to światło wygląda, jak się odbija, od czego, jak powstaje taki a taki kolor. Chyba dobrym pomyslem będzie teraz wykonać trochę ćwiczeń i pokazać, co z nich wyszło. I chyba właśnie to teraz postawię sobie za cel. Do zobaczenia zatem. Myślę, że w najbliższych dniach wrzucę tu kilka tabletowych ćwiczeń. Zapraszam więc bardzo serdecznie! Pozdrawiam!
-
E to tha C
Witaj EC. Na początek - gratuluję. Bardzo sympatyczna teczka. Bardzo mi się podoba. Widać, że umiesz zarządzać "kolorem i czasem". Ostatnia praca naprawdę "wymiata". Super. Filmik - także widziałam - bardzo fajnie pokazuje Twoją pracę nad tym dziełem. I nie mogę się nie zgodzić z poprzednikami - narobiłeś smaku na to urządzonko, oj narobiłeś :P Pozdrawiam!
-
Teczka 2D: abbaart369
Eeeee... no cóż. Ja od zawsze wychodziłam z założenia, że każdy przedmiot powinien być nauką rysunku ;P Wszystko jeszcze przede mną ;P Dziękuję za komentarz KhazadThard. Ciekawa jestem, które szkice masz na myśli. Ja też mam swoich faworytów ;P Chyba najbardziej są to takie ołówkowe speedziki (np. facet w okularach na trzeciej kartce, powstał w 5 minut ;) Pozdrawiam!
-
Khaz
Hej, sytuację mamy podobną: najpierw ołówek, teraz tablet. To troszkę ciężki orzech do zgryzienia. Moi poprzednicy (w wypowiedziach w Twej teczce) mają rację - sporo trzeba teorii do tego podłapać. Ja się właśnie uczę. Ale myślę, że trzeba kombinować i pracować, bo progres będzie najlepszą miarą Twej pracy. Tablet widzę całkiem ładnie Ci wychodzi. Szczególnie malowanie plamami, smugami. I podobnie jak inni ołówkowcy (m. in. ja ;P) masz pewien problem z kolorem. W dalszych pracach widzę, że już odważniej zacząłeś iść w kolor - wg mnie to dobrze - choć wtedy popełnia się błędy. Ale wg. mnie nie ma co się bać błędów. Bo na nich właśnie człowiek najwięcej się uczy. Właśnie w pierwszych Twych pracach widzę, że są dość mocno monochromatyczne. To też na razie mój ból, ale... ćwiczenie czyni mistrza. Powodzenia!
-
Teczka 2D: abbaart369
Witam wszystkich ponownie :) Dziś dla odmiany stwierdziłam, że nie będę gorsza i też pokażę, jak ćwiczę w wolnych chwilach (czyli najczęściej na wykładach z tak zacnych przedmiotów jak psychometria czy psychologia poznawcza ;P). Jako, że tych wolnych chwil dużo nie ma, to i część kartek z mojego szkicownika już jest troszkę stara, część zaś troszkę nowsza. Miłego przeglądania :) Pozdrawiam wszystkich!
-
Teczka 2D: abbaart369
Swoją drogą nie wiem, czy to dobrze, ale... właściwie przeszłam od razu z czarno-białych na kolor. Taki przeskok ołówek -> kolor w szopie (troszkę malowałam farbami i pastelami, ale to też było takie raczej monochromatyczne). Może to skok na głębokie wody, ale mam nadzieję, że nie utonę ;P Poza tym zaczynam teraz trochę zabawę pędzlami. Chcę trochę potrenować z czymś troszkę innym niż te standardowo dodane do Szopa :) Pozdrawiam
-
Teczka 2D: abbaart369
Witaj ponownie Gutek :) Miło mi Cię znów czytać w moich skromnych progach. Już spieszę z odpowiedzią. Co do czerni staram się ją czerń zostawić dla czarno-białych rysunków. W pracach w szopie staram się ją stosować coraz rzadziej. Na początku robiłam szkic "kreskowy" (tak jak w szkicowniku, w tych pierwszy pracach tak zaczynałam) po czym nakładałam warstwy koloru, ale stwierdzam, że chyba to porzucę. Ostatnio bawiłam się trochę w mazianie plamami i bardzo mi się spodobało. Jednak robiłam to na prosty envirosach i trochę się boję, że przy twarzach będzie mnie ciągnąć do tych kresek... Postaram się w tym tygodniu wrzucić coś, co zacznę właśnie w ten sposób. Nie wiem, czy to dobra droga, ale wydaje mi się, że lepiej, bym malowała w Szopie podobnie jak farbami - od ogółu do szczegółu. Co o tym sądzisz? Jak Ty byś zalecał zaczynać? Ja ostatnio na przykład zauważyłam, że muszę sobie już na samym początku planować skąd będzie pochodzić światło i jakie. Przy tych starych pracach tego nie robiłam i widzę, że czasem robiłam w tym dość nieciekawe błędy. Teraz patrzę na pracę bardziej całościowo niż kiedyś i tak też będę się starała zaczynać - planując więcej niż dotychczas. Pozdrawiam!
-
Teczka: 2d Spellit
Nie martw się. Zaczyna się metodą prób i błędów :) Jednak myślę, że dzięki temu forum człowiek popełnia mniej błędów niż by popełniał bez niego :) Nieźle Ci idzie. Szczególnie, jak zaczynasz się bawić cieniowaniem. Bez tego Twoje prace są nieco... płaskie, więc idź dalej tą drogą, na którą ostatnio wkraczasz :) Powodzenia!
-
teczka 2d : Wish69
Przejrzałam Twoje prace od początku. Wg mnie już widać progres. Ćwicz tak dalej. Co prawda gołe panienki i emo-krew nie są w moim klimacie, ale podobają mi się Twoje prace. Ostatnie pracki już całkiem fajne. Nożyk całkowicie samodzielnie wydziubałeś? Trochę odstaje od reszty. Ale myślę, że właśnie nożyk i robaczek to ten kierunek. Proponowałabym Ci troszkę pobawić się cieniami, kolorami. Chodzi mi o to, że nie warto zatrzymywać się na rysunku z konturami typu komiks (chyba, że chcesz robić tylko komiksy ;P) kiedy "wykroczysz poza linie" zobaczysz całkiem fajny świat. Widzę, że zdążasz w tym kierunku. Oby tak dalej i powodzenia :)
-
Teczka 2D: abbaart369
Hehe, niestety Wish69, okres buntu mam za sobą ;) Flaczki mnie nie kręcą, chyba że po zamojsku, a krew tylko wtedy, gdy jest naprawdę potrzebna ;P Pozdrawiam!
-
Teczka 2D: Toxotes
Ciekawe masz pomysły. Jak popracujesz (i posłuchasz rad Gutka :) to będzie naprawdę nieźle. Popracuj nad anatomią, bo to dość mocno razi... Pozdrawiam!
-
Finished 2D: Enklawa
Bardzo fajna wizja. Zastanawiam się tylko, czemu tam w dole, w domkach się palą światła skoro na górze jest bardzo jasno. Nie są znowu tak nisko... Jakkolwiek - super praca. Gratuluję i czekam na więcej :)
-
Finished 2d: Woman
Niesamowitą musisz mieć wyobraźnię, jeśli potrafisz tak z niej malować. Ja spytam tylko o jedno "czy te oczy mogą kłamać?". Myślę, że każdy odpowie sobie sam ;P
-
Teczka 2D: abbaart369
Witam Rotcore, na wstępie dziękuję za komentarz :) Kreski... Myślę, że kiedyś się pochwalę jakimiś szkicami - wtedy będzie można zobaczyć u mnie kreski - już dziś zapraszam :) Wg. mnie stosowane techniki to sprawa bardzo indywidualna. Ja - co widać po pracach - kiedyś lubiłam duże kontrasty oraz rysowanie w ten sposób, by jak najmniej było widać "pracę ołówka". Teraz to się nieco zmieniło, bywam - szczególnie w szkicowaniu - dużo mniej "porządna", dużo bardziej "kreskowata". Jednak moje preferencje nadal są podobne... Myślę, że nie bez znaczenia jest też fakt, że uwielbiam prace bardzo realistyczne (choć utrzymane w klimatach S-F i fantasy) i hmmm... do tego chcę dążyć. Wiem, jeszcze wiele ćwiczenia przede mną, ale tak... moja rzeczywistość jest mało zakreskowana ;) Pozdrawiam!
-
Teczka 2D: SeBeL
Hej ciekawa wizja. Myślę, że mógłbyś to pchnąć w taką gigerowską stronę. Nabrałoby wtedy takiego intrygującego wyrazu. Naprawdę, gdyby nie te jasności po bokach kojarzyłoby mi się z jakimś mrocznym S-F. Pozdrawiam!
-
Teczka 2D: abbaart369
Witam ponownie :) Stwierdziłam, że nie będę ukrywać swojej przeszłości.... Mój dzisiejszy wpis będzie więc troszkę "przeszłościowy". Dziś chciałabym Wam zaprezentować kilka moich starych prac. Pochodzą one z lat 2000-2005, kiedy to bawiłam się (choć dziś już wiem, że nie wystarczająco intensywnie) ołówkami. Większość z prezentowanych prac miała format A4 i była wykonana właśnie ołówkiem. Wyjątkiem są tylko: czołg (50 x 70 cm, tusz + ołówek) oraz smok (tusz). Prace te mają też to do siebie, że zawierają wiele błędów, których dziś najpewniej bym już nie popełniła. Jakkolwiek mimo wszystko myślę, że są warte pokazania. Choćby dlatego, że mogą tłumaczyć wiele błędów, jakie popełniam teraz (ołówek to nie to samo co tablet, a kolor to zupełnie inna bajka niż czerń i biel). Szanowni Państwo, oto moje korzenie... Najstarszą z tu prezentowanych pracą jest szkic smoka: Chyba równie stare "Mentis". Dziś kilka rzeczy bym tu zmieniła... Czołg z walącym się budynkiem z tyłu i niemal niewidocznymi w tym powiększeniu ptakami przy lufie ;P Nieco młodszy niż wcześniejsze prace. Myślę, że to był rok 2003... I seria trochę młodszych prac (2005): Mam nadzieję, że Wy także uznacie, że warto je było tu pokazać, i że ucieszyły jakieś spragnione nowych grafik oczy :) Następnym razem postaram się Wam zaprezentować coś "prosto z pieca" :) Pozdrawiam Wszystkich! Ps: My Dear Icecold: Oczywiście wybaczam niedopatrzenie ;)
-
Teczka 2D: abbaart369
Witaj Icecold :) Na wstępie pragnę podziękować Ci za uwagi :) Już widzę, że konstruktywne, wiele uczące komentarze to coś, za co będę baaaardzo lubić to forum :) Dziękuję za podpowiedź rysunkową :) Tak się akurat składa, że z tym już zetknęłam się studiując forum, ale i tak dziękuję. Wszelkiego rodzaju obrazy są mi bardzo pomocne (także wielkie "dziękuję" dla Gutka - super, że ilustrujesz to, o czym mówisz, czasem jeden obraz znaczy więcej niż tysiąc słów), działają na wyobraźnię - a to sprawia, że wiele uczą. Pobawić się brushami to jeden z moich "tematów" na kolejne spotkania z tabletem, jest wiele rzeczy, które muszę przećwiczyć :) Jednak tablet to coś innego niż np. ołówek czy pędzel :P Więc ćwiczę - ćwiczę i dziękuję za pomysły na kolejne ćwiczenia :) Pozdrawiam! Ps: A tak z zupełnie innej beczki: jestem kobietą :)
-
Teczka 2D: abbaart369
Witam ponownie, dziś chciałabym Wam zaprezentować moją 3 pracę stworzoną na tablecie :) Myślę, że nie udało mi się jeszcze w pełni zastosować do rady Gutkafiutka. Twarz jest jeszcze zbyt monochromatyczna. Muszę się jeszcze pobawić z kolorami. Myślę, że z każdą kolejną pracą będzie lepiej. Pozdrawiam Wszystkich!
-
Teczka 2D: abbaart369
Witam Joel, dziękuję za komentarz. Masz całkowitą rację. Też to zauważyłam. Ta druga twarz jest przez to taka hmmm... trochę nie ludzka. Zdecydowałam jednak, że nie będę tego poprawiać i pokażę Wam takie, jakie jest :) Prawdę mówiąc, czasem miewam problem z anatomią niestety :( To rzecz, którą muszę jeszcze poćwiczyć. Pozdrawiam!
-
Teczka 2D: abbaart369
Witam, dziękuję za pierwszy, bardzo wyczerpujący komentarz :) Postaram się w kolejnych pracach zastosować do Twoich uwag - proszę już teraz o ocenę - jak mi się to udało. Myślę, że kolejne prace zamieszczę niebawem - jak tylko stworzę :) Pozdrawiam!