dirty

olala, ale masz jazde z tym kompem :/ tak na moj gust to: 1. na czas instalacji wylacz ACPI w biosie, pozniej po instalce wlacz ponownie. 2. ram padniety...

LOL

tez mialem kiedys podobnie. wystarczylo zainstalowac jeden windowsowski protokol na serwerze ( a moze na wszytskich?). net bios sie to zwalo (cos tam cos tam net bios dokladnie) jak jeszcze tego nie masz to sprobuj. edit: ale ostrzegam ze na sieciach sie w ogole nie znam...

bardzo ladne ale te 40h to chyba przesada jesli oryginalna rodzialka to 1024x768 o_0 jak juz mowilem bardzo fajne ale razi mnie brak (albo bardzo maly) AA noi za ostre cienie...

moze klejaca bo filmowej raczej nie:/ tiaaa, profesjonalyzm, jak to dumnie brzmi ;)

chyba maja cos takiego nie?

sluchaj, nie ma czegos takiego, ze ci nie sprawdza bo nie maja sprzetu... sciama na maxa.nie chce im sie z tym dlubac bo wiedza ze to troche bardziej skomplikowane. teraz to juz tylko od ciebie zalezy czy ci to zrobia czy nie. dzwon do jakiejs centrali vobisa, poskarz sie ze tam u was to gnojki olewaja klientow, itp itd, kloc sie i jeszcze raz kloc ale oczywiscie bez miesa czy rekoczynow, w miare spokojnie ale stanowczo. gdyby to byl sklep wiesia i zdzisia za rogiem to po ptokach. ale to masz vobisa wiec MUSZA ci to zrobic... pzdr

dokladnie, trza byc twardym nie \'mientkim\' ;) spoko, mysle ze jak zrobisz porzadek z tym biosem to bedzie ok. chociaz nigdy nic nie wiadomo :/

littleN-> wlasnie obejrzalem, jestem pod wrazeniem..WOW... przyklad idealnej propagandy.. w tym wypadku slusznej... i pomyslec, ze taki Disney od Krola Lwa czy innych Sarenek Bambo robil takie kwiatki w przeszlosci...spox.

lol, to zdolniacha jestes jak nie zdjales tej tasmy;) w intelowskich radiatorach sa tasmy nibytermoprzewodzace .zamiast pasty. ale ZAWSZE nalezy zdjac te tasme. w sumie nikt nie wiem czemu intel daje te tasmy. spelniaja role dokladnie odwrotna od zamierzonej. tylko nagrzewaja procek zamiast przewodzic cieplo z rdzenia na radiator... w sumie watpie zeby ci sie procek zjaral (chyba ze masz prescotta, one sie strasznie grzeja... jak masz northwooda to raczej spoko) nie wiem, po prostu sprawdz czy chodzi czy nie (np u siakiegos znajomego) na przyszlosc pamietjaj zeby zdjac ten szit z rdzenia i nalozyc troche pasty zanim zainstalujesz procka.

jednym slowem burdel az milo... jednym slowem pc... ja zbieram kase na maca na g5 i zlewam blaszaki... co do problemu to..hmm.. trudno powiedziec. masz chyba wszelkie mozliwe zwiechy i padniecia zebrane w jednym kompie...jak nazywali starozytni? puszka pandory? nie otwieraj obudowy bo inne pecety moga sie zarazic;) a tak na powaznie. jak na cos wpadne to napisze. chociaz watpie bo to mnie zagielo szczerze mowiac. oddaj kompa do vobisa, w koncu markowy komp, takie firmy ponoc dbaja o klientow. pogadaj z nimi, pokluc sie, poszantazuj... w koncu cos ci z nim zrobia.

ok, chip ma wbrew pozorom duze znaczenie. dla pentiuma najlepiej kupic plyte na chipie intelowskim. w sumie zawsze tak bylo. najwydajniejszy jest i875p ale jest rownoczesnie masakrycznie drogi. jesli chcesz kupic dobra a zarazem tania plyte pod p4 to polecam MSI PT880 Neo na chipie VIA. jest on troche mniej wydajny od intelowskiego ale bodajze dwa, trzy razy tanszy... w sumie wydajnosc gorsza o pare procent ale cenowo bez porownania. plytka ta obsluguje fsb800, ma wbudowany lan a nawet obsluguje dwukanalowe ddry 400mhz. i najwazniejsze- kosztuje ok 350 zeta. plyty na i875p zaczynaja sie od 800zeta. podobne wydajnsciowo do tej msi plytki na intelowskim i865p sa srednio o stowe drozsze.

no zgadza sie, mowiac plyta mam na mysli albo padniety chipset albo bios... zrob tak jak mowil orion, powinno pomoc

ja stawiam na plyte...

powiem ci tylko ze masz przeje*ane jak *** ale raczej cie to nie pocieszy;) anyway, w takich wypadkach jedynym wyjsciem jest znalezc jakiegos cierpliwego kumpla i podlaczac wszystko po kolei. zawsze wychodzi co jest padniete... inaczej baaardzo trudno cos sensownego stwierdzic.

nie znasz sie Leru;)

littleN-> wlasnie sie ciagnie ten education for death :) zobaczymy butterfly effect-calkiem fajny film, podobal sie mi chociaz faktycznie zapowiadal sie lepiej niz w koncu wygladal... bylo duzo fajnych motywow ale tez duzo syfiastych (np przeslodzone lata szkolne kolesia wygladaly jak kiepska kopia american pie...) ale ogolnie ogladalo sie bardzo fajnie.

LOL swiete slowa btw... dosyc taka kaszanka ta Troja. gdyby nie Pitt i jego bardzo dobra gra jak zwykle to film lezalby i kwiczal...

oprocz czcionki jest jak najbardziej okej. i jeszcze jedno. byloby to duuuzo lepsze gdyby zdjecie Twojej facjaty bylo jak w wersji nr 1. bez dwoch zdan.

DC++ = Direct Connect

lol, cgtalk to inna bajka. o \'normalnych\' kartach cos moge powiedziec. takiego kwadrata moze sobie kiedys sprawie, natomiast pure\'a raczej nie, wiec zwisa mi to z czym to sie je... tak zeby wiedziec co to jest i tyle. wystarczy. pzdr

no ok nie kloce sie bo o pure w zasadzie jajco wiem... a co pure + renderman? bo chyba jest to kompatybilne ze soba (wg producenta)

to vray czy brazil sa renderami sprzetowymi?? o_0 pure=render sprzetowy. ok. dobra nazwa. chociaz jak sam producent mowi:A powerful, compact and affordable PCI 3D rendering card wiec karta do renderowania moze byc chyba...

noo, pure to nie grafa ale cos kolo tegojakby nie bylo. sam nie wiem jak to z polskiego sie nazywa. karta do renderingu?? siakos tak chyba...

no myszki M$ niezniszczalne, wiadomo, w koncu Bill je robil :) jedynymi sladami istnienia ludzkosci po wojnie atomowej albo kolizji z kometa czy innym ustrojstwem beda myszki M$!! hiphiphurra!! long live Bill G. !!