to tylko test kliment. Nie przyłożyłem dużej wagi do grubości lakieru czy do bitmapy pod sloty dis'a. ale sam widzisz na błotniku np.ze gdybyś zastosował dobra mapkę na displacement to światło bez względu na położenie zawsze padałoby pod tym samym kątem tworząc ładny cień między blachą a samym lakierem. A w niektórych miejscach miałeś płasko. Co do dirta to się zgadzam dobrze jest pomieszać to z Vrayblend na dwa materiały.efekt cudny.
Głównie internet nam zostaje bo wiadomo niema to jak największa biblioteka na świecie... Często korci mnie żeby skorzystać z instrukcji plastikowych modeli.Ale to nie to...
No i dalsza walka z teksturą, chyba coraz lepiej,o ile nie wymyśle jak dodać lekkie cienie przy farbie to ogólnie jest ok.
to jest goły metal potem malowanie proszkowe :)
Po włączeniu GI wygladało lepiej ale zadługo trwa pieczenie
Witam, dłubie to od jakiegoś czasu. Co myślicie??
Edit:
A więc postanowiłem przemyśleć uwagi klimenta w. i zmieniłem malowanie, te stare faktycznie miejscami przypominało tynk na betoniarce.
Update niżej zamieszczam w postach. tu miniaturki.
http://www.military-meshes.com/forums/showthread.php?p=56565#post56565