Skocz do zawartości

illy

Members
  • Liczba zawartości

    6 985
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez illy

  1. a spadaj, dzisiaj akurat posprzatalem ;p pojutrze sie rodzina zjezdza, a zjedna puszka na biukru i popielniczka do polowy pelna cie nie przebije
  2. sie ciesz ze mojej fotki pokoju nigdy nie wrzucalem w stanie "przed sprzataniem"
  3. Jak zrobić karierę w świecie animacji 3D i pozostać niezależnym twórcą? W KinOFFtece prezentujemy Daniela Zduńczyka, autora offowej parodii "Gwiezdnych wojen", jednego z najbardziej znanych polskich filmów offowych wygenerowanych za pomocą komputera. KinOFFteka: Pamiętam, że w połowie lat 90. w Polsce głośno było w zasadzie tylko o dwóch offowych produkcjach. Mam na myśli dwie parodie "Gwiezdnych wojen", Twoją i "Stars in Black" Stanisława Mąderka. Dlaczego udało wam się wtedy odnieść taki sukces? Daniel Zduńczyk: Nie postrzegałbym tego w kategorii sukcesu - było to raczej spełnienie marzeń o realizacji pierwszego własnego filmu science-fiction. Wychowałem się na "Gwiezdnych wojnach" George’a Lucasa i jak tylko przyszedł taki moment, że komputer stał się odpowiednio wydajnym narzędziem, by zrobić taki film, zabrałem się do pracy. A o tym, że nasza parodia zdobyła uznanie widzów, zadecydowało chyba tylko to, że w pracę włożyliśmy całe serce. Myślę, że to po prostu było mocno widać na ekranie. Dzisiaj nie jesteś już offowcem – dzięki swoim doświadczeniom założyłeś firmę, która realizuje zlecenia np. dla stacji telewizyjnych. Jednak co jakiś czas pokazujesz krótkie niezależne, autorskie animacje. Czy produkcja w systemie kina niezależnego jest jedynym sposobem, by realizować twórcze ambicje? Produkcje offowe też potrzebują finansowania. Ja chciałem stać się niezależny i wymyśliłem sobie właśnie taki model - produkcje komercyjne zarabiają na produkcje offowe. Praca na zlecenie pod dyktando agencji reklamowych nie jest łatwym kawałkiem chleba, ale daje duże możliwości finansowe. Środki te przeznaczam na swoje produkcje niezależne. To pozwala mi naprawdę rozwinąć skrzydła i realizować "nieposkromione" wizje. Twoje prace to przede wszystkim animacje 3d zrealizowane przy użyciu komputera. Zdobyłeś za nie wiele prestiżowych nagród, na przykład film "1 May" został w 2004 r. wyróżniony na SIGGRAPH. To jedna z najważniejszych na świecie imprez w branży 3D. Na czym więc polega magia 3d? Dlaczego wybrałeś właśnie tę technikę, by opowiadać swoje historie? Wybrałem 3D, ponieważ trójwymiar jest substytutem rzeczywistości. To taka droga na skróty w robieniu filmów z rozmachem. Zawsze chciałem też pracować z modelami, makietami, ale okazało się to o wiele bardziej kosztowne i pracochłonne. Technologia 3D cały czas się rozwija i muszę przyznać, że zazwyczaj daje większe możliwość niż techniki tradycyjne. Jesteś autorem zrealizowanej w technice 3D adaptacji komiksu Janusza Christy "Kajko i Kokosz". Gdzie można ją zobaczyć? Aby dobrze poruszać się w technologii 3D, trzeba wykonać wiele prób i testów. "Kajko i Kokosz" był dla mnie swoistym poligonem doświadczalnym. Podczas pracy nad filmem rozwijaliśmy nasze techniczne możliwości animacji postaci. Celem projektu było też zebranie opinii widzów, skatalogowanie wszystkich uwag i wyciągnięcie wniosków. Przy okazji był to wielki zaszczyt, aby móc szerszej publiczności pokazać własną wizję kultowego komiksu. To jest też spełnienie kolejnego marzenia. Praca nad takim projektem wymagała jednak wielkiej determinacji. W efekcie powstał film krótkometrażowy. Dopiero teraz, po przetarciu szlaku, możemy myśleć o wersji pełnometrażowej. Obecnie ta "krótka" wersja filmu jest dostępna na DVD w sieci Empik. Czy jest coś, co chciałbyś przekazać początkującym w technice 3D młodym twórcom? Technologia 3D ma się w Polsce bardzo dobrze. W pracach polskich artystów widać naprawdę wiele inwencji twórczej. Gdybym miał coś sugerować, to byłaby to rada, aby graficy 3D i animatorzy częściej jednoczyli się w grupy. Warto wspólnie podejmować nowe, trudne wyzwania i razem pracować nad pomysłami. Naprawdę, nic tak nie rozwija i nie mobilizuje jak praca w zespole. Jakie masz plany na przyszłość? Czy pracujesz nad jakimiś nowymi projektami? Moje plany są dość określone: robić coraz dłuższe i ciekawsze filmy oraz umacniać swoją firmę. Chciałbym skupić w niej młode talenty, pozwalając im także rozwijać własne wizje. Mam nadzieję, że już niebawem znikną ograniczenia technologiczne, a jedyną rzeczą, z którą będziemy musieli się mierzyć, pozostanie tylko nasza wyobraźnia. Jaki będzie efekt tych planów? Czas pokaże, a widzowie ocenią. http://film.onet.pl/zwiastuny/11292,1419643,274,specjalne.html
  4. Loozack: znasz powiedzienie "nie stac mnie na tanie rzeczy"
  5. Hindus: to niech kupi karte lokalnego operatora, dzwoni przez Voip, albo niech kombinuje. Moj ojciec do niedawna dzwonil z niemiec z budek za ok 4eurocent za minute ;]
  6. Tutaj w Polskim wykonaniu: http://www.youtube.com/watch?v=0D_nfbPFiKw
  7. Hindus, najlepiej isc do Orange i sie wszystko dopytac, oni zaproponuja znizki, ceny itd. Zyjemy w erze kustomizacji uslug.
  8. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4240304.html
  9. i o ta jakze mala istotna liczbe akcesoriow (nazwijmy to personalizacja zdjec)
  10. illy

    Fotografia: kącik Kuciela

    Po prostu podoba mi sie ulozenie zdjecia, kierunki i wszystko. Fakt, mozna jeszcze pokombinawac. Ale po prostu dla mnie kompozycyjnie jest idealne, mega czytelne i mozna sie dalej zastanawiac nad trescia zdjecia nie bedac zmeczony jego ogladanie. Tak samo jak jeziorko kilkanascie postow wyzej. Ogolnie sam daze do robienia takich kompozycji. Kuciel: poco ci taka nowoczesna lustrzanka skoro postarzasz zdjecia ;p;p;p;p btw: jakies pluginy czy reczna zabawa?
  11. nieprawda, nigdy nie uzywalem firewalla z xp, i nigdy nie mialem problemu z siecia fikolek: ale to nie jest smieszne, ja mam czesto tak z laptopami znajomych i ojca acz czuje ze to moze byc problem z tym co podal miriam, jutro wytestuje
  12. Tiberium Wats!!!! Jak narazie wypas! Faktycznie. Poza jedynka to fizyka stoi na poziomu kartonu na łyżwach!
  13. a skad sie wzielo to =2+2? chyba kolejnosci mnozenia pan nie zna 5*0=0*0
  14. * tak samo jezdzenie na swiatlach (juz jeden komplet wymienilem) * przepisy w tunelach jakich w Polsce nie ma * akcje CBA w szpitalach * lustracja nie wspomne ze ze wszystkich teczek zaginela tylko jedna (ciekawe kogo? ;p) nie chce mi sie gadac o polityce
  15. kozio ma racje 100 gr^2 = 10 gr * 10 gr
  16. Ale to u nas chca zabronic a nie w stanach. Niestety z rzadu USA czerpiemy tylko to co najgorsze. Ja 2 lata temu glosowalem na Eminema jako prezydenta. Dirk: nie widze podobienstwa. CD-R to mozliwosc archiwizacji. Kazdy ma prawo sobie skopiowac cos na cd.
  17. Zna ktos to? http://youtube.com/watch?v=WJFxIXAvtNg&mode=related&search=
  18. RK: satanizm nie jest religia, jest to nieformalne wyznanie, subkultura albo religia niezarejestrowana wiec nie mozesz sie sadzic o to ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności