irlethann

jakoś tak obudziłam się w nocy w ogromną chęcią zrobienia jakiegoś digitala :P http://s14.postimg.org/7m97ksj7l/koniec.png

akurat to mnie nie przekonuje, ale mówi się trudno i idzie się dalej xD

o nie, mam ostatnie :P

nie wiem czy to jest powód do smutku, bo jeżeli jest 1 ptk różnicy, to oznacza, że to jest ten sam poziom :P chyba że komuś śmiertelnie zależy na nagrodzie. jak dla mnie ważne jest info jaka była praca w stosunku do reszty :) no i adek postaraj się na jutro bo chyba nie wytrzymam! :D

A więc postanowiłam wrzucić tutaj swoją teczkę :P Wrzucam tylko kilka, które uważam za najlepsze. Nabijam właśnie 4 rok robienia digitali. Arty układam chronologicznie, czyli pierwsze dwie to sprzed 2-3 lat, a dalsze to z max sprzed 3 miesięcy :) http://fc03.deviantart.net/fs71/f/2012/221/a/0/a_dream_by_irlethann-d5agn0w.png http://fc02.deviantart.net/fs70/f/2013/029/0/4/arrenda_by_irlethann-d5t4ms3.png http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2014/025/d/f/the_7_by_irlethann-d73op97.png http://fc01.deviantart.net/fs71/f/2014/049/3/7/bunker_by_irlethann-d7713ov.png http://fc09.deviantart.net/fs70/f/2014/051/b/4/the_summoning_of_hero_by_irlethann-d77a6l6.png http://fc04.deviantart.net/fs70/f/2014/056/d/6/new_world_by_irlethann-d77xtd7.png http://fc08.deviantart.net/fs70/f/2014/073/0/c/i_am_the_raven_by_irlethann-d7a4f59.png A, i jeszcze coś. Proszę o komentarze szczere do bólu. Nawet jak to będą straszne krytyki. Po prostu ciśnijcie jak coś widzicie nie tak :) Chciałabym wiedzieć na jakim poziomie jestem.

Ja dałam głos na Jana Rozanskiego, kupił mnie tymi światłami, wygląda jak art podczas ładowania się gry :D a ja lubię takie style Nie dziwię się dlaczego są tak małe różnice, bo ja też w sumie nie wiedziałam które mi się najbardziej podoba, bo mi się dużo podoba ;p nie mogę się doczekać wyników, tym bardziej, że 3D już ma swoje :D

czy trzeba w miniaturce dawać tekst na zasadzie "finish"?

a więc wrzucam ostatniego niewielkiego update'a :) super duży rozmiar: http://postimg.org/image/5jrhic36j/full/

taki mini-update: opis zmieniony na ludzki :)

Dzięki ;p przynajmniej to jest dobrze ^^ Wrzucam chyba ostatniego update'a. Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, pan William zyskał ucho. A lewy kadr w końcu inaczej zamknęłam. Wg mnie to jest lepsze rozwiązanie. Wszelkie uwagi są naprawdę mile widziane, dlatego w sumie wrzucam to 'wcześnie' ostateczna rozdzielczość: http://imageshack.com/a/img33/7952/aed4.jpg

i kolejny update ^^ tak, nadal pamiętam o uchu. samochody jeszcze podmaluję i coś z miastem zrobię. Aaaaa, no i utnę nieco z lewej, tak żeby było bliżej głowy

uwieeeeeelbiam takie style. naprawdę. jeszcze jest na etapie robienia, a już najbardziej mi się podoba ze wszystkich tutaj. tr3buh mnie się wydaje, że to raczej chodzi o pomysł, a nie etap robienia, bo jeżeli to byłby główny element przejścia nominacji to po prostu by kazali do 10 skończyć i basta :) tak myślę przynajmniej

dorobię ucho :P

w pierwszym szkicu wg mnie postać ma złą perspektywą. Ciało jest widziane z góry, a głowa z dołu. Trzeba ciało zrobić żeby z dołu było widziane ;p a poza tym to 1 albo 3

dalsze postępy

Rok 2053. Czasy masowej inwigilacji. Kto za tym stoi? Rząd, zaś aparatem wykonawczym jest policja. Mówią, że to dla dobra społeczeństwa, aby móc szybko wykryć "podejrzane zachowania" i działać prewencyjnie. Do tego celu używane są na każdej ulicy kamery wyczulone na dynamiczny i "agresywny" ruch potencjalnych bandytów. Skuteczność akcji wzrosła, ale mimo tego, ta metoda wywołuje wiele kontrowersji wśród społeczeństwa, które czuje, że państwo traktuje każdego jak potencjalnego przestępcę. Nikt już nie wierzy, że oficjalna funkcja kamer jest ich jedyną funkcją… Mało kto ufa teraz policji. Świadkowie nie chcą rozmawiać, rzadko ktokolwiek pomaga w śledztwie. Dla poprawy reputacji policja wynajmuje prywatnych detektywów. Oni już dawno stracili tradycyjne funkcje, bo "policja musi kontrolować każde śledztwo", a w dowodzie nie mają zanotowanego "policjant". W tych czasach wprowadzono obowiązek kodowania w dowodzie osobistym stałej pracy, a detektywi oficjalnie stałej pracy nie mają. Umożliwia im to dostęp do informacji jakie świadkowie zatailiby przed policją. Może się wydawać, że detektyw przejmuje funkcje agenta, ale tak nie jest. Detektyw robi wszystko po cichu, bada, pobiera odciski palców, wypytuje ludzi, działa bardzo dyskretnie i wtapia się w środowisko, a agent jest uczestnikiem dużej zorganizowanej akcji. William Ayers był ofiarą wypadku. Wjechał w niego kołowy samochód. Stracił lewą rękę oraz uszkodzono mu kręgi, przez co był przez kilka miesięcy całkowicie sparaliżowany. Dzięki mechanicznej ręce oraz urządzeniu na tyle głowy i kilku sztucznym kręgom odzyskał w pełni sprawność. "Hełm" pełni funkcję baterii, bazy zarządzania oraz dodatkowej osłony na brakujący kawałek czaszki. Jego zdjęcie powoduje całkowity paraliż. Ponowne założenie przywraca czucie. Czasem odczuwa ból fantomowy utraconej lewej ręki. Niekiedy tak silny, że doprowadzająca Williama do omdlenia. Żadne leki nie są w stanie tego bólu uśmierzyć, mimo tego ciągle je zażywa. Można by rzec, że jest lekomanem. Nosi przy sobie kilka urządzeń m.in. dyski skanujące i analizujące krew A teraz 3-zdaniowy opis: Detektyw William Ayers został wynajęty do sprawdzenia śladów niedawnego zabójstwa w biurze. Ta sprawa wyglądałaby jak każda inna, gdyby nie fakt, że DNA krwi na szybie okazała się identyczna co jego... A minęło kilka lat od wypadku, którego miejscem nie było biuro. wersja 2421x1799: http://postimg.org/image/5jrhic36j/full/