F/X - mistrzowskie
pierwsze wypociny w zbrushu...
program ciekawy... aczkolwiek system zapisu projektu doprowadzil mnie prawie do zawalu :)
2,5 h nie skonczone bo glupio zapisalem :)
baza zsphere
http://www.videocopilot.net/tutorials/basic_color_keying/
wsumie tu z uzyciem zielonego tla ...ale jest tu mase ciekawych tutoriali...moze ci sie cos przyda...
"Alicja..." tylko dla scenografi i Heleny Bonham Carter
"The Boondock Saints II All Saints Day" hemmm pierwsza czesc swietna ...druga ....hemmm dotrwalem do 3/4 filmu...bardzo slabe
avatar.... wizualnie wgniata w fotel...i tylko wizualnie
scenariusz nie powala zakonczenie z gory wiadome [brakowalo mi scen rodem z "Generation kill" gdzie marines nie sa tacy super :)]...ale i tak piekny :)
oprawa 12/10
scenariusz 6/10
wczoraj bylem na tym w kinie...musze powiedziec ze film swieny ale jakis taki leki niedosyt czulem..moze sie spdziewalem czegos innego...ale mojej dziewczynie sie brdzo podobal :) no i scena poscigu w deszzu rewelacyjna...udzwiekowienie tez zasluguje na slowo uznania bo miejscami tworzyl niesamowite napiecie :)
przy imporcie z zbrusha modelu z kilka set tysiacami poly czy miliona sa lekkie problemy przy obracaniu :) ...sprzet sie nie liczy tylko samozaparcie :D