chyba sie z tym nie zgodze bezposrednio na krokwiach tylko kłaśc tak jak teraz w poprzek...ale na zakładke...dół wyższej deski na górze nizszej. łaty sie kładzie tylko gdy pokrywa sie dach blachą. Układanie wzdłóż spadku to jakies nowatorstwo..jak zyje nie widziałem takiej techniki....o szczelności wilgociowej juz nie wspomne takiego rozwiązania. Chveti...mam wrazenie ze jest za duzo tych baraków...tzn....gdybym był projektantem takiego POW campu to jesli miałbym miec taka ilość baraków to porozdzielał bym je w odosobnione enklawy, by w razie czego miec do opanowania mniejszą ilość więźniów na raz.....takie zagęszczenie powoduje ze łatwiej sie ukryc i trudniej interweniowac ochronie. Słowem podzielcie obszar obozu na "podobozy" rozdzielone płotem, przy okazji uzyskacie podział na narodowe grupy baraków.....jak to było w rzeczywistości, na ogół nie rozmieszczano różnonarodowego towarzystwa w jednym obozie, a jesli juz to kazda z nacji była w osobnym podobozie. uff...na dziś chyba wszystko. :D pozdrawiam!
Kliment.