muody

kompozycja perfect, ale coś to się wydaje nie dokończone :(

uciales mu dol glowy i kawalek zagiecia na kapeluszu :( i oko zamknięte wydaje się zbyt szerokie

no Miśku, skoro nas wszyscy jadą, to nie ma wyjścia :D Mati - może zamiast świątyni jakieś miejsce z trofeami Heraklesa. :) dzieki za koment

pierwszy, ale szerszy kadr i ładne zachmurzone niebo w tle :)

pogrub nieco, mógłbyś proszę rozszerzyć kadr o kawałek strzały?

powiedz proszę, co proponujesz, może nas akurat skierujesz na dobrą drogę?

rozmycie tekstury to wina AA? ale co tam, początek pracy naprawdę niezły, szczególnie przód statku. mam nadzieję, że będzie tak jak poprzednio :)

W o W . . .

herkules go ignoruje, jest totalnie wyczerpany i zaskoczony, idzie dalej przed siebie

Hm, chodziło mi o przybranego ojca... ...ale niech będzie, jakiś losowy starzec, który jako jedyny (Herakles po zamordowaniu dzieci uciekł od żony) pamiętał o wyprawie. dzięki Sanki za zainteresowanie, czekam teraz na Leru czy jest w stanie to zaakceptować

uch... no cóż, schywatł o przyniósł do domu, a my wymyśliliśmy inne zakończenie, żeby było oryginalne. z pewnością nie jest to zniszczenie mitu na poziomie "Herkulesa" Disneya. jeśli jednak jest to argumentacja bezsensowna, cóż - wrócimy do konceptu bez uwalniania dzika.

postaraj się jakoś pokazać ciężar głowy, tutaj ma wąską, gumową szyję, nie wydać barków/barek/wtf, przez co nie wiadomo na czym się ona opiera i czy zaraz nie spadnie. teksturowanie ci dobrze wyszło, ale dodaj potem w postprocessie coś w rodzaju SSS, żeby światło na skórze było miększe przy zombiaku pamiętaj o różnych ścięgnach i kościach czekam na kolejną prackę :)

:D heh, sorry Miśku, zapomniałem napisać, że to ty jesteś autorem pomysłu, sorki

inna wersja nieco: Herakles wraca po wieloletniej wyprawie ze zdobyczą, lecz okolice domu, porośnięte niegdyś winogronem zamieniły się w zapuszczone krzaki i karłowate drzewa. Oszołomiony, nieświadomy co sie dzieje popuszcza sznury trzymające dzika. Pozostał jedynie starzec (po lewej), pamiętający początek wyprawy herosa. Dostrzega powracającego Heraklesa i podbiega obejrzeć łup. Zauważajac, że bohater uwalnia zwierzę, wyciąga rękę w geście rozpaczy, lecz nic już niemoże poradzić, czas go nieoszczędzał. http://images4.fotosik.pl/107/5bb712c8852e955d.jpg poradźcie co zrobić, żeby to bardziej przypominało podwórze domu

nowy koncept to na dole to nie gra w klasy, tylko jakies kafelki dzik powiazany sznurem, herakles bedzie patrzyl sie mniej wiecej w strone ekranu http://images1.fotosik.pl/152/6d68f46a2a664845.jpg

nad nadgarstkami popracuj i cieniowaniem skóry, zbyt się błyszczy. polecam zrobić komuś zdjęcie, z latarką w dłoni

a takie otoczenie jak tu?

mówię ci, nie ma sensu tego ciągnąć w tym pomieszczeniu, bo nic ciekawego nie uzyskasz, jeśli chodzi o kompozycję i oświetlenie

bo część tekstury była robiona na podstawie foty, 640x480 :) próbowałem to jakoś zakryć w postprocessie, Maqs też wykonał dobrą robotę, przerabiając to na 4096* prawie bezboleśnie... ale cóż, niektórych rzeczy się nie ukryje ;]

ojej jakie różowe! :o nogi leciutko przechyl w stronę dresa, dodaj grawitację koszuli (jego prawa ręka), zmarszcz Chuckowi brwi i ogólnie dodaj jakąś "złą" minę, nieco pochyl głowę - teraz to wygląda, jakby się patrzył przed siebie i przypadkiem kogoś kopnął

czemu tu połowa ludzi nie korzysta z imageshack? :( na poprzedniej Bitwie co drugiego prosili, żeby wrzucał na inny serwer

zmien otoczenie na teksanska pustynie ;d

wychudź ją, szczegółnie w okolicach policzków i otaczających kości dodaj głębsze zmarszczki nad brwiami po środku Avenger ma podnietę nie z tej ziemi i nawet w opis sobie wrzucił, chociaż dopiero jednego speeda namalował w tym :D

Kreska: z tym dof'em racja :( inna rzecz, że Blender nie liczy go w jednostkach tylko pixelach = zmieniam res, zmienia sie rozmycie. spoko, postaram sie coś z mgłą zrobić dodatkowo Maqs: wezmę jednak tego a-bit-more-high-poly dzika, teraz herakles jak wklejony wyglada w ta scene, a dzika mozna ze schodami porownac ;] Mariusz Grabon (i Kreska): poprzesuwam dzisiaj rzeczy jak radzicie, zmienię pozę, żeby go za łep łapał (jeśli mi się to uda, jestem od 2d niestety) mam nadzieję jeszcze dzisiaj znaleźć czas na koncept

Maqsa słuchaj, bo on koło lasu mieszka :D