_Mich@l_

Haha, przepraszam, ja na co dzień kręcę się wokół innej dziedziny :D Estimated Time Available, czyli czy spodziewacie się otwarcia tego sklepu w najbliższym czasie? :)

No właśnie niebardzo, mam okazję wydrukować na 185 / 130 za grosze, więc ta rozdziałka odpada. Mam spory kawałek gołej ściany i od dawna szukam co tam wkleić. Jeszcze każesz czekać na sklep... mordujesz ludzi :D Planujesz jakieś nowe ETA? ;)

Przede wszystkim gorące dzięki za tak szczegółowy wkład w opis całego making of'u. Niestety nie wszyscy tak sumiennie opisują przebieg swoich prac. Stukrotne dzięki! A co do samej pracy to już chyba wszystko zostało powiedziane. Pierwszy raz jak ją zobaczyłem to urzekła mnie syrenka, małe dzieciątko. Znak bezradnej samodzielnie, bezbronnej Warszawy, która potrzebuje naszej opieki. To było pierwsze co mną tak poruszyło, że reszta dotarła do mnie dopiero po czasie i również zachwyca. Zastanawiam się czy nie wydrukować sobie z tego plakatu giganta w repro... Dostałbym zgodę (i materiały :D)?

Jesteście wielcy Panowie. Zainteresuję się najpierw pozycją, którą Iacobus zaproponował, szczególnie, gdy mam możliwość łatwego jej uzyskania. Nowa Typografia będzie kolejną pozycją, którą się zainteresuję. Co do propozycji oglądania plakatów chciałbym dodać, że z własnego doświadczenia zauważyłem, że zwykłe oglądanie niewiele daje. Przeglądam dziennie sporo trendów nowoczesnego web designu, ux designu, plakatów, gdyż sztuka finalnego przedstawienia projektu użytkownikowi końcowemu w sposób atrakcyjny zawsze mnie interesowała. Czasem warto jednak spróbować coś odtworzyć, dodać coś od siebie. Na etapie samego oglądania wychodzi, że robię w pakiecie wektorowym potworki rodem z Worda. Przynajmniej zauważam, że robię coś źle, a to chyba już krok do przodu, prawda? P.S. Z tego co widzę na Behance też nie mają najmniejszej ochoty chwalić się jakie fonty zostały wykorzystane. W tym kierunku nie macie pomysłu?

Dzięki ogromne, jednak nie mam portfolio. Nie przechowuję swoich prac w sieci, bo nie ma ich dużo, a przeważnie nie ma czym się chwalić :) Jednak uwielbiam przeglądać prace innych, na ich podstawie w głowie ułożyć sobie własne pomysły, które kiedyś mógłbym wykonać itd. dam znać, jak przybędzie mi umiejętności. olafie drogi, więc pomysł literatury np o kaligrafii stwierdzasz za zbędny na tym etapie? Radzisz wziąć się za tutoriale, krótkie blogowe arty ludzi w temacie?

Prawie, że mieszkam na tej stronie, a kompletnie nie wziąłem pod uwagi tej kategorii. Szukałem pod gotowymi plakatami, gdzie niechętnie wypisuje się wykorzystane fonty. Dzięki :)

Też o tym myślałem, ale nie potrafię sam wystartować. Co byś polecił? Zacząć od literatury? A może coś mniej teoretycznego, a bardziej praktycznego? Jednak pod hasłem szkoła kompozycji ciężko o tutoriala.

Witajcie, staram się jakoś wyczulić bardziej mój gust, bo czasem wychodzi naprawdę topornie. Swego czasu znalazłem niesamowite źródło koncepcji jeżeli chodzi o Kulery, dobór kolorów, wzorów: colourlovers.com Na doświadczeniu innych staram się dobierać kolory w pracach, by się nie gryzły. Teraz nadszedł kolejny problem. Przeglądając google.com/fonts/ może i natrafiam na interesujące fonty, ale czasem ciężko jest zgrać kilka z nich na plakacie. Pomyślałem więc, że jeżeli istnieje zbiór wzorów z kolorów, to może gdzieś społeczność interesuje się typografią i potrafi zestawić ze sobą parę fontów w przeróżnych zastosowaniach. Znacie coś takiego?

Świetny pomysł, potrzebne jest teraz wsparcie dla społeczności. Mam nadzieję, że sklep nie będzie zamknięty na prace tylko autora, a również każdy użytkownik z zewnątrz będzie mógł założyć swoje konto i sprzedawać swoje przedmioty z profitem dla administracji. Inaczej projektowi nie życzyłbym większego sukcesu. Potrzebne jest jeszcze sporo pracy, by wypromować przedsięwzięcie, ale uważam, że jest o co walczyć. P.S. Największy jest strach, że gdy bogatsi wyczują, że biznes się rozkręca to takie małe projekty mogą zostać zastąpione lepszymi w zastraszająco szybkim tempie takim, że nie mają najmniejszych szans.

Czemu ja nie wiedziałem o tym konkursieee... Niedojżże od dawna chciałem moją mieścinę zrobić to i mógłbym wziąć udział w tym konkursie - dodatkowa motywacja.

Technologia przyszłościowa i świetne zastosowanie z tą aplikacją, ale galeria nie powala, strasznie zaszumione te grafiki.

Teraz widziałem w empiku, przejrzałem to sobie: http://www.literia.pl/612295,Ksiazki_Grafika-komputerowa_3ds-Max-i-Maya-modelowanie-3d.html kiedyś dali też do wersji 2006 bodajże z budynkiem. Są to proste, amatorskie wydania dla ludzi, którzy w ogóle nie ogarniają tematu, a korzystając z prostych narzędzi można już coś stworzyć, a zawsze siedząc przy czymś przypadkiem można natrafić na coś innego i z ciekawości zastosować i tak poznajemy resztę.

Jest jeszcze biblioteczka Komputer Świata, w której krok po kroku są instruowane przykładowe modele i animacje. Jak dla mnie jest to najlepszy sposób na zapoznanie się z interfejsem i podstawami modelingu, niż te podane w książkach powyższych, a Biblie to już się nadają tylko do przypomnienia sobie jak działa jaka opcja i na co mają wpływ poszczególne parametry. Jak nauczysz się budować poszczególne modele za pomocą poly, nurbsa itd to już w programie da się siedzieć, bo można próbować, a wtedy to pozostają tylko tutoriale, przykłady, czyjeś pomysły na rozwiązywanie problemów/uproszczenie ,które powstają po drodze. Jak dla mnie to jest najlepsza droga nauki, a zaczyna się od "trzeba chcieć", nic więcej.

Witam serdecznie, tak jakoś w wolnym czasie chciałbym się wziąć za naukę rysowania, w końcu... Zawsze jak się biorę to nachodzi zawał roboty i odkładam to, teraz w ramach reklaksu zamiast telewizoora i innych niekonstruktywynch dobroci chciałbym w wolnym czasie sobie pomaziać. Ołówkiem owszem, staram się też coś porobić, czytam artykuły, np. teraz jak za pomocą palców odbierać proporcje itd. Kupiłem sobie do mojego starego Grapphire'a 4 używanego Paintera X, mam jeszcze ArtRage'a Pro, kiedyś promocja była, też jakiś starszawy. Na papierze nauczyć się chcę głównie tuszy, ołówków, kredek, flamastrów, w CG chulaj duszo. Do tego Paintera szukam jakiś technik, filmów głównie, ale nie "jak obsługiwać program, do czego te opcje służą", a podglądać jak ludzie malują przez te 3-4h. Widywałem kiedyś podobne do Photoshopa, ale teraz poza YouTube'm jakiś w dobrej jakości i odpowiednio długich przedstawiających proces od kartki do bohatera nie znajduję. Gnomon też za dużo prac nie oferuje. Nie chcę się jednak ograniczać do tego co rysują, interesują mnie głównie portrety czy pejzaże, budynki, natura, fantasy, jednak przyjmę wszystko, dla poznania samych technik. Dobre na początek byłyby same szkice, ale jak ktoś zacznie farbą malować i sprayem ozdabiać nie będę miał nic przeciwko. Znacie coś?

Jest jeszcze wersja mental ray'owa. Właśnie jestem w trakcie jej przerabiania, bardzo miło napisana. EDIT: oho, znów nie popatrzyłem na daty... ale może dla potomnych zostać.