Obiecałem elfkę i dotrzymałem słowa - oto ona (pierwsze ujęcie):
Imcora -elfka wojownik jest średniego wzrostu jak na elfkę, jest onazłotowłosą elfką o blekitnych oczach, które zawirają w sobie jakiś szczególny błysk tajemniczości, okryta jest w zwykły szary elfi palsz nie psiada żadnej zbroji nie liząc pary skórzanych rekawic na dłoniach i wysokich butów, jej złote włosy siegają aż do pasa, na jej pięknej twarzy zauwazasz malą bliznę świadczącą że już nie raz walczyła i była ranna. Imcora z wyposarzenia bojowego ma na plecach pochwę, w której schowany jest przepięknie zdobiony elfi miecz, na jego rekojeści zauważasz runa krasnoludzkie mówiące \"Na pochybel skorwysynom\" (aspekt z Sapkowskiego - moj ulubiony), oraz dorodny zielony kamień, na nodze w kunsztownej pochwie ma schowany złoty sztylet który w jej rękach jest równie niebezpieczny jak młot bojowy w rękach krasnoluda. przy pasie ma przypiętą zieloną torebeczkę na zioła, na plecach nosi plecak.