heZrou

wiem się czepiam, ale tych vertexów mogłoby nie być:

hoho, robi miażdżące wrażenie o.O podoba mi się strasznie sposób zdizajnowania mutacji, który straszy realizmem w przeciwieństwie do przesadzonych założeń mutacji w Doomie 3, który po zobaczeniu tego dzieła, wydaje mi się teraz tylko mroczną bajką...

wygląda w miare, ale napewno nie profesjonalnie, do tego brakuje detalu ze szkicu w sensie dokładniejszych proporcji i kilku elementów dizajna[najbardziej rzucają mi się w oczy za wąskie na osi x skrzydła], no i w ogóle ten mdły i plastikowy render 3d maxa, bleeee, psuje kanciastość konceptu, a wrzuciłbyś render tego gunshipa z autosmoothem ustawionym na jakąś mniejszą wartość, tak żeby powierzchnia ogona i silników wyglądała kanciasto?? jestem ciekaw, czy to usatysfakcjonuje baudziej mój gust ;}

tak bez dłuższych poszukiwań: wiem, że są chudzi i, że to umarlaki, ale wystarczy ich podpompować i można się inspirować ich anatomią ;> a na szybkensa można się poinspirować sposobem połączenia głowy z korpusem z tego chyba znajomego ci już konceptu chociaż za dużo ludzkiej anatomii to u niego nie widać... no i hmm, żeby zrobić coś w takim jak chcesz kierunku trzaby połączyć kilka anatomicznych rozwiązań z tych szkiców... na przykład po za zaaplikowaniem takiego garba jak na tych szkicach scalić głowe z klatą, pozbawiając go całkowicie szyi... mam nadzieje, że pomogłem, a nie tylko zaśmieciłem wątek...

dobre, dobre, model jest już 'milusi', coś mi nie pasowało ze spodniami, ich prostolinijna cylindryczność troche kontrastowała z obłościami anatomii, ale nie wiedziałem jak to rozwiązać, a teraz jest :] co do narzędzia mordu to taki prostokątny miecz wciąż baudziej mi się podoba od topora, ale jak o tym pomyśle, to żeby pozbawić kogoś głowy kat musiałby mieć wyższy pieniek[co z kolei uniemożliwiałoby klęczącą pozycje osoby uśmiercanej], albo garbić się przy ścinaniu, bo gdyby stał prosto ostrze nie odcinałoby całej głowy, tylko zatrzymywałoby się pod kątem, a wtedy to śmierć byłaby baudzo 'widowiskowa', 'pomidorowa' i dostarczałaby o wiele więcej 'wrażeń' katrupionemu delikwentowi, więc mym pomysłem jest miecz o kształcie ostrza podobnym do topora, taki scimitiar chyba już częściowo rozwiązywałby komplikacje[bo jego rączka jest wyżej umieszczona], hmm, albo tasak rozmiaru miecza, prostokątny i też rączkę ma o wiele wyżej zamieszczoną.. no, ale w sumie to o całym moim dylemacie można zapomnieć ;>

ja jestem za mieczem, a co do proporcji to przez te stopy kojarzy mi się trochę z krasnoludem ;P po za tym wydaje się wporzo

od strony 'anatomicznego realizmu magicznego' nie podoba mi się przede wszystkim spłaszczona głowa i brak jakichkolwiek wydatniejszych mięśni szyi, ja bym go widział z potężnym karczychem, które podniosłoby głowe do góry o kilkadziesiąt centymetrów, no i przy takim rozmiarze łap, to nie wydaje mi się, że miałby taką sztywną i prostą postawe, mi by się podobał, gdyby był zgarbiony ciężarem własnych dłoni, ale to z drugiej strony zależy od tego jak taki golem 'działa' więc... a od strony dizajna podoba mi się średnio jak narazie, czekam na detal, wtedy się baudziej wypowiem... ale nie przejmuj się moją opinią, bo mam bardzo wysublimowany i dziwny gust

ciekawy pomysł na kata, widać po jego twarzy, że arystokrata, ma taki wyraz twarzy snoba, jakby czuł się lepszy dzieki temu, że morduje, skoro morduje debili, ludzi 'gorszych' no, ale to tak bez czytania książki pisze ;], więc idąc za tym motywem, który wydaje mi się dobrze odebrałem można by mu rzucić kilka elementów stroju, na przykład takie fajne cuś, co miały wszystkie wampiry służące Kainowi w Soul Reaverze : ten sam nie wiem jak się nazywający element na barku z czerwoną 'pelerynką', a na nim symbol władzy, której służy kat, że jest niby baudziej profesjonalnym katem niż katowie pijaczyny, który służy samemu królowi... taka mała propozycja z gatunku 'jak ja bym to widział' ;} jeśli chodzi o siatke, to dodam iż niepodoba mi się kształt przedramion[jeśli tak nazywa się to o co mi chodzi, czyli fragment pomiędzy bicepsem a nadgarstkiem], w widoku na lewą strone kata wydają się zbyt kwadratowe jakby miał zbroje czy coś w tym stylu..., no i na plecach ma podejrzanie nienaturalnie wyglądające 'trójkąty', których wydaje mi się powinno tam nie być, też polecałbym obniżyć mu krok, albo skrócić nogi, bo teraz imo nadaje się na mutanta, reszta proporcji pomijając niektóre porady forumowiczów takiemu nie znającemu anatomii bucowi jak mi nie rzuca się w oczy, więc niekoniecznie wymaga poprawy...

twa skromność mnie zmyliła w takim razie ;], jeśli chodzi o 'ale to nie jest przyjemne' to miałem na myśli wskakiwanie na wyższy poziom w jednej z dziedzin 3d bez obczajenia niższego uprzednio, model fajnie ci się wypieka, ale ja się nie znam na proporcjach i na poligonalnej poprawności siatki, więc to mało konstruktywna opinia...

trzecia postać ;], sorki, niewysypianie się potrafi robić ze mnie niezłe warzywko.. zamotałem trochę i nie udało mi się przekazać głownego sensu mej myśli, a chodziło mi o to, że według mnie zacząłeś od zbyt ambitnego pomysłu na model, golem to postać humanoidalna i jako taka wymaga umiejętności na poziomie średnim, ja bym proponował jakąś puszke po piwie na początek, albo jakiś sztylet, czy cokolwiek z takich łatwych do wymodelowania rzeczy, żebyś mógł zmapować i oteksturować na poziomie podstawowym najpierw, a dopiero po którymś obiekcie zrobić tego golema... kiedy twoje umiejętności mapowania i teksturowania też będą na poziomie średnim, bo jeśli teraz będziesz chciał wskoczyć na poziom średni w teksturowaniu i mapowaniu to spoko można, ale to nie jest za przyjemne imao

heh, no te rurki to wsadzasz w 'ciekawych' miejscach ;> dobrze, że ta druga zatrzymała się na dolnej części pleców, bo jak on by tym kablem coś czerpał z miejsca poniżej, to chyba jego przeciwnicy padaliby zanim do nich by doszedł od seryjnych ataków smiechu ;}... sorka, nie mogłem się powstrzymać :}, jak nie masz pomysłu na zastosowanie jakiegoś nowego elementu, który spełnia jakąś funkcje i fajnie wygląda to poradzam go nie robić, bo właśnie wtedy baudziej przeszkadza niż pomaga... ja robiłem ten sam błąd dopóki mnie ftorek nie uświadomił ;] po za tym się czepie, bo pisałeś, że przemodelujesz głowę jakoś, a później piszesz, że kończysz model i zabierasz się za teksturki.. a głowa jak dla mnie kontrastuje swoimi okrągłościami z resztą korpusu, który jest bardziej kanciasty... ogólnie model w miare fajny, nadawałby się do Mortal Kombat jako nowy robot obok Cyraxa ;D podobają mi się nierówności jego ciała, pomijając te zamierzchłe zawiasy, to jego ciało jest fajnie 'ociosane'...

Piszesz, że zamierzać dodać sporo detalu w zbrushu, ale jest to twoja druga postać, która stworzyłeś... nie uważasz, że powinieneś najpierw nauczyć się tej techniki modelowania o której wspominają baudziej doświadczeni forumowicze, a potem przed dorzucaniem detalu pomyśleć poważniej o teksturach?? bo jak na koniec walniesz mu proceduralne tekstury, z braku umiejętności teksturowania to chyba będę musiał wystawić brata przed monitor, żeby poszedł na pierwszy ogień w oglądaniu nieszczególnego modelu, a potem znajde go jak będzie leżał na podłodze bez oczu, które uciekną z jego czaszki za faszerowanie ich paskudzctwami... i nie chodzi mi o to, że w ciebie nie wierze, bo pozytywnie działasz, ale w cuda przestałem wierzyć już dawno temu... na twoim miejscu bym zwolnił tempo nauki i zabrał się za podstawy... no chyba, że zamierzasz tylko modelowania się teraz nauczyć... ale nic takiego nie pisałeś...

trzyma dziwacznie odjechany poziom, który stworzyłeś, po za tym co inni już napisali mi niepodoba się jedynie zbyt bezpośrednie połączenie mechanicznych kończyn z ciałem obcego, ja bym tam zrobił jakieś taki metalowy pierścień, ale to tylko kwestia gustu, można to też uładnić dodając jakiś detal na teksturce w tym miejscu, dorzuciłbym też jakiś takiś okrąg w kolanie mechanicznych nóg, bo nie wiem, czy przy takim połączeniu w ogóle może zginać nogami ... ogólnie jak tylko dasz większy detal tekstury będzie git ;D z moralnie zaniepokojoną ciekawością czekam na następny model i na gre :>

w sumie to zapomniałem dopisać, że to co napisałem to są wszystkie elementy, które możnaby poprawić i większość z nich jest tylko względnie niepoprawna, bo na przykład fakt, że model jest wielką ciapą to normalne jak to jest mutant, szczególnie w przypadku połączenia dwóch ludzkich ciał... i sam nie wiem jak bym to inaczej rozwiązał >.> generalnie to bardzo ciężki do wymodelowania koncept, no i teraz widze, że część tych niepoprawnych ułożeń siatki to jest właśnie dziwna anatomia takiej mutacji... ogólnie to większość wad, o których pisałem to takie minimalne niedociągnięcia, a cała reszta jest bardzo dobra, za pierwszym razem jak na niego spojrzałem to mój umysł nie był przyzwyczajony do odmiennej anatomii.. za mało się przypatrzyłem... sorka za błędną krytyke

wszystko co napisałem jest imo, więc: mi się nie podobają jelita, zbyt kwadratowe są imao przez co kłują w oczy, podobnie inne jego elementy są kanciaste, pasek ma taki właśnie dziwny, no i po za tym robi wrażenie mniej 'czytelnego' niż modele z początku wątku ;>, jak patrze na jego górną połowe nie do końca mogę stwierdzić skąd, które jelito wychodzi, jego korpus sprawia wrażenie jednej wielkiej ciapy, ja bym bardziej zaznaczył koszule, czy co tam ma, żeby kontrastowało z organiką, oddzielił to jakoś strukturą ubrania, ogólnie wydaje mi się jakoś niepoprawnie realistycznie zmiętolony ten model, jeszcze na spodniach fajnie widać normale i spory detal w teksturce, a jego 'flaki' mają bardzo rozmytą, mętną teksturke, która kontrastuje z powyższym... ogólnie fajny i trzymający klimat bliżej nieokreślony mutant, ale wcześniejsze modele pod względem wykonania mi się baudziej podobają...

Internet mi zezgonił... miałem odpisać trzy dni temu, ale... Grimor : masz absolutną racje, ale to był mój pierwszy oteksturowany obiekt i jeszcze kilku rzeczy nie zajarzyłem, na przykład, żeby zostawiać sobie 150 warstw ;> dlatego musiałbym teksturować całość od początku... wole już zrobić jakiś inny obiekt kiedyś... ftorek: no heh, twe rady baudzo mi się podobają, chciałbym dokładniej odpisać, ale połączenie modemowe mnie tymczasowo ogranicza... więc >..> mirach: z designu modeli, które zaprezentowałeś na forum ten podoba mi się najbardziej, zapowiada się smakowicie, no i pomysł na jego zastosowanie ;>

Z braku odzewu zdecydowałem się szybciej skończyć teksturowanie modelu kapsuły ratunkowej ZU-7... 374 trisy, teksturka 512x512, wygląda paskudnie w porównaniu do oryginału 1024x1024, za dużo detali rzuciłem, które po zmniejszeniu rozdziałki rozkwasiły się trochę, ale skoro i tak nikt nie komentuje to nikomu nie będzie przeszkadzać, że nie zamieściłem też wersji sprzed zmniejszenia... jeśli chodzi o zasadę działania tej kapsuły to to powinno conieco wyjaśnić: 1. Cztery 'sloty', którymi cała kapsuła przymocowana jest tymczasowo do statku, z którego odczepia się w chwili ucieczki, mocowanie za pomocą 'ramion' co widać na obrazku niżej... 2. Silniki główne, poza oczywistym działaniem, fakt istnienia 3 daje możliwości lepszego manewrowania statkiem w połączeniu z... 3. Silniki boczne, służa do korygowania kierunku lotu i dają ogólnie lepsze możliwości manewru, może nie uda się uniknąć strzału z działa plazmowego, ale jakiś leniwy asteroid spokojnie... Działanie 2. i 3. widać jak wyżej na obrazku poniżej... 4. Drzwi, którymi spanikowana wiara dostaje się do kabiny, a także, którymi się wydostaje... 5. Czytnik wielofunkcyjny, który identyfikuje członków załogi i umożliwia otwarcie drzwi... identyfikacja za pomocą skanu oka, lini papilarnych i rysów czaszki i dnA ;> dzięki temu jeżeli ktoś kto zaatakuje statek robiąc akcje rambo, uszkadzając w ataku kamikaze-taran swój statek, potem podłoży ładunki wybuchowe i będzie chciał zwiać kapsułą to nieźle się zdziwi kiedy podejdzie do czytnika... 6. Pręt stalowy, tym się ciągnie, żeby otworzyć drzwi... Ostatni obrazek pokazuje w jaki sposób kapsuła 'ląduje' na planecie...

tylko, że to jest kostium >.> Noth nazwał tak na początku ten wątek, ale zmienił go później, więc nie krytykujcie proporcji modelu postaci...

zdecydowałem się umieścić następny updejt tu, będzie czytelniej na forum ;> nie powinienem tego robić, żeby nie psuć poziomu obiektów w wątku, ale może dzięki temu, że zobaczycie paskudniejsze obiekty niż majstersztykty ftorka, docenicie jego dzieła jeszcze bardziej ;D, uwzględniając fakt, że obiekt jest w środku teksturowania i to zielone cuś, czyli kabina dopiero zostanie upiększone, porady i komentarze mile widziane ... a właśnie i gdyby ktoś mógłby mi poradzić jak namalować na teksturce światła, bo za nic nie mogę uzyskać takiego bajerka to byłbym dźwięczny.. E: a i w sumie, dla tych co nie czytali wątku, w którym to zacząłem, to ten kosmolot to jest kapsuła ratownicza ;}

Po 1. >.> to trza było napisać.. ...po 2-5. ziemia może nie, ale wirtualna przestrzeń informacyjna przechodzi wstrząsy ;P ...po 6. chciałem się upewnić, że siatka będzie ergonomiczniejsza, a nie wiedziałem jak baudzo początkujący jesteś, ale domyślałem się, że taki uberPoczątkujący jak ty to jednak takiej gafy by nie zrobił...

ftorek, teraz to wpadłeś, normalnie ty skończysz ten wątek jak zrobisz wszystkie obiekty do gry jeśli będziesz trzymał poziom ;D obiekt jest git, tak samo jak pomysł, który za nim stoi, normalnie robisz następną część Frontiera ech... zastanawiam się tylko, jak w twoim świecie działałby taki szpital, no bo w sumie, to pisałeś wcześniej o piratach, więc nie wiem, czy nie pasowałoby dać jakiegoś systemu obronnego temu szpitalowi, bo cuś mi się wydaje, że dla kosmicznych piratów taki obiekt to normalnie byłby latającą skrzynią ze skarbami i to w dodatku bez zamka ;}, potem tylko sru lekarzy na niewolników i już piraci mają pokładowego lekarza z zasobem leków ;> chyba, że zamierzasz zrobić jakąś flote chroniącą tego obiektu, ale to wtedy nie wiem, czy taka flota nie traciłaby za dużo paliwa patrolując okolice i czy właśnie nie lepiej byłoby zrobić z tego szpitala, pół twierdze :> a wtedy by leczyli gwiezdnych piratów z innego lekarstwa => działa plazmowego ;]

spoko, nawet się nie rozszalałem szczególnie ;} co do punkcików to po 1. wystarczy włączyć normalnie materiały, żeby wyświetlał w viewporcie, a potem walnąć F4, po 2-5. wiem, że się wzorowałeś i tak powinieneś robić, nie musisz krzyczeć, ja tylko wysnuwałem propozycje niekształtności obiektu ;> i po 6. no wiedziałem :D

...no więc hmm, gdybym znał się na low poly i tego typu technikach baudziej to wtedy poprosiłbym o siatkę, ale pokazaną troche inaczej niż na tym screenie, który pokazałeś, bo tam to wszystkie elementy siatki się zlewają i nie moge nawet spróbować za bardzo dostrzec, czy gdzieś nie możnaby zaoszczędzić poligonów, fajnie by było gdybyś walnął takie same cztery widoczki, ale z włączonym materiałem i siatką jednocześnie, wtedy siatka by nie prześwitywała ... no i cóż, model idzie do przodu, ale mam kilka wątów: - szkic mi się baudziej podoba ;} więc w twojej interpretacji nie podobaja mi się te cusie na dachu połączone z szybą, które mają od góry kształt trapeza zamiast półkoli, ale to tylko kwestia mego gustu - to samo co wyżej tylko, że co do wysokości buggiego, twój jest bardziej znormalizowany, a ten z conceptu jest taki splaszczony, dach ma niżej, przez co przypomina hammera i podoba mi się baudziej - koła ma bardziej wyciągnięte, nie wiem, może dzięki temu lepiej się porusza po terenie bezasfaltowym[takie przynajmniej sprawia wrażenie], ale napewno mi się podoba ten motyw - działko imo jest za małe, ale to tylko od strony proporcji artystycznych, bo od strony technologii to chyba nie ma dużego znaczenia rozmiar działka, po prostu ma mniejszy kaliber i tyla no i dodałeś takie bajerki na przednich błotnikach, pewnie nie potrzebnie pytam, ale to nie są pełne cylindry, tylko ucięte w połowie? a i cuś jeszcze z tym teksturowaniem nie zwlekaj za długo, bo potem to się właśnie modeluje z uwzględnieniem tego, że niektóre fragmenty siatki mogą być zastąpione teksturą właśnie...

mi wygląda jak Lepper junior II, to pewnie tymczasowe wrażenie spowodowane "gładką skórą", ale ;]

mnie też kiedyś dopadła ta choroba, potem chodziłem za bratem jak zombol i jęczałem, tylko, że zamiast gryźć go po łydkach czy cu, wyjękiwałem nowe elementy gry, które miał mi zakodować, no i btw spoko txt game art ;>