Skocz do zawartości

Grave

Members
  • Liczba zawartości

    740
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Grave

  1. Cóż, miałem nadzieję że tak nie było bo to świadczy jeszcze gorzej o projekcie (każdy wie że w tamtym czasie 3D się robiło ciężej, a do tego bardzo szybko się starzało). Same złe decyzje od samego początku :/ I tak znaczenie będzie miało głównie to czy po resecie w dużej ilości wykorzystywali bardzo stare animacje 2D wykonane wcześniej - jeśli tak to wyglądało i nie było szans zrobić tego na nowo ze względu na koszta to cóż... dobrze że w ogóle zostało to dokończone.
  2. Na początku to wszystko miało być w 2D z tego co pamiętam, no ale minęła kopa czasu i projekt został zresetowany. Z dostępnych informacji wynika że zaczęto praktycznie od zera i jeśli to prawda, to odniesienie do 2000r nie jest wyjaśnieniem... Podejrzewam że całkowite porzucenie 2D mogłoby zrodzić problem z animatorami itp., ale szkoda czasu na dociekania... Jest jak jest, na pewno można podziwiać że w ogóle udało się zrealizować i pogratulować twórcom
  3. Do animacji 3D tła się często robi w 2D, albo podmalowuje odpowiednio, ale to zupełnie co innego niż animacja - to są rzeczy statyczne które łatwo jest zrobić tak, żeby nie odstawały od reszty, no a tutaj mamy taką niespodziankę że ta praktyka jest po prostu odwrócona... W 2D niby nie ma żadnych ograniczeń, ale są problemy i rosnące mocno koszta przy obrocie kamery, postaci i obiektów (im bardziej płynny obrót tym gorzej) i poprawkach - jeśli ma być tego dużo to wychodzi wszystko drożej niż 3D, często nawet przygotowuje się referencyjne modele 3D i je obraca a potem obrysowuje żeby ostatecznie było 2D wysokiej jakości więc nie trudno sobie wyobrazić jak to potrafi podnieść koszta i skąd między innymi wzięła się popularność animacji 3D Nie mam nic do animacji 2D, kukielkowych itp. - wręcz przeciwnie... Tutaj chodzi tylko o to, że do zrobienia tego dobrze potrzebne są odpowiednie warunki... Skoro jest poważny problem z pieniędzmi, to nie rozumiem po co się pakować w coś, co sprawi że projekt będzie droższy i sprawi że ciężej będzie osiągnąć zadowalający efekt. Poziom animatorów o którym wspomniał Olaf też jest kolejnym argumentem żeby się w takie coś nie pakować. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia - chciałbym, ale nie potrafię. Nie wydaje mi się to dobra droga do osiągnięcia sukcesu komercyjnego - wręcz przeciwnie, co mnie po prostu smuci...
  4. Przecież animacja 2D wychodzi drożej niż 3D! Animacje 2D są tańsze tylko przy specyficznym podejściu w którym maksymalnie unika się obrotów kamerą czy postaciami - tutaj przykład W tym projekcie koszta podniesiono animacją i też jak widać niewiele zrobiono w kwestii stylizacji żeby je obniżyć i zachować unikatowy styl (a na tym polu też można sporo zdziałać i to powinno być wyróżnikiem). Łączenie 2D z 3D nie jest niczym nowym i unikatowym a pogarsza efekt przy jednoczesnym podniesieniu kosztów - to naprawdę zły pomysł i dlatego się tego ogólnie unika... W ogóle mnie nie dziwi że nasze produkcje na siebie nie zarabiają i to jest najgorsze... :/ Podziwiam ludzi którzy to ukończyli w takich warunkach, szkoda tylko że nie pierwszy raz kiepski budżet jest jeszcze podpierany kiepskim podejściem. Głównym zadaniem 2D był chyba jakiś sentymentalny prztyczek i danie pracy starym animatorom 2D (których jak widać nie brakuje) i tyle, bo reszty naprawdę nie da się sensownie wytłumaczyć.
  5. Amok w ogóle niepotrzebnie poruszył temat bo to nic nie zmieni, albo chociaż powinien to zrobić łagodniej... Jeśli jednak Adek naprawdę nie łapiesz o co chodziło Amokowi, to chyba za mocno się przyzwyczaiłeś do tego że ludzie przy krytyce lubią się skupiać wyłącznie na negatywach i wykazywać brak zrozumienia, albo po prostu wziąłeś to zbyt emocjonalnie. Prawdziwa krytyka polega na tym aby szukać plusów i minusów (a nie tylko minusów) i wymaga próby zrozumienia sytuacji (dlatego np. inaczej oceniamy projekty niskiego i wysokiego budżetu, ale oczywiście czynników tego typu jest tak naprawdę dużo więcej - np. wpływ klienta i z góry narzucone rzeczy, krótki termin, mało ludzi, a czasem nawet po prostu gra nie warta świeczki i raczej każdy kto miał styczność z produkcją chociaż trochę powinien o tym wiedzieć), fajnie by było też żeby krytyka czemuś faktycznie służyła... Co mogę powiedzieć o tym zwiastunie? Na pewno mogę powiedzieć że PI stać na więcej mimo że wygląda to naprawdę dobrze... Generalnie zamiast narzekać i próbować coś wytykać sensowniej wypadałoby się po prostu zapytać co wyróżnia ten projekt i co było w nim najcięższe do przełknięcia, z czym musieli się użerać. Seria poważnych SAMYCH narzekań i wytykania jest jak oskarżenie - rodzi presję na PI że powinni się ze wszystkiego wytłumaczyć, tylko że to wtedy mogłoby zacząć wyglądać jak w sądzie - oskarżyciel i obrońca a to nie jest nic dobrego... I tak nikt nie będzie tracił czasu na tłumaczenie wszystkich detali co i dlaczego, raczej będzie się starać inteligentnie i z jak największą kulturą i twarzą wybrnąć z pozycji oskarżonego - Baggins jak widać jest w tym mistrzem i łagodzi obyczaje xD
  6. Jest tak jak pisze Monio. To co normalnie byłoby piekłem w MD jest proste i się nie sypie, do tego symulacja jest bardzo szybka. Jak już się człowiek przyzwyczai do tej wygody i szybkości to nawet ciężko sobie wyobrazić pracę bez tego softu... Wbrew pozorom elementy ciuchów łatwo jest robić z głowy, bo jak coś jest źle to od razu to widzisz i możesz poprawić w realtime i bardzo szybko się nabiera wyczucia. Oczywiście warto sobie pooglądać jak wyglądają różne wykroje, ale ogólnie naprawdę nie trzeba być alfą i omegą w projektowaniu żeby coś fajnego skroić. Jak coś, to z importem i eksportem animacji i obiektów nie ma problemów.
  7. Adobe raczej po prostu kieruje się tam gdzie widzi pieniądze, bojkot Flasha na pewno nie jest czymś co im się podoba... I żadnej gloryfikacji tutaj nie ma - po prostu różnica między pracą pod playerem i pod czystym HTMLem, Flash jest zwyczajnie najpopularniejszy więc na nim się sprawa skupia... Kiedy będzie warto się pożegnać z Flashem? Moim zdaniem nigdy, dopóki nie zrobią np. wtyczkę-playera HTML5 i go nie spopularyzują jak Flasha - w innym wypadku Flash cały czas powinien mieć swoje miejsce i koegzystować z HTML5, bo inaczej cały ten postęp będzie równocześnie bolesnym krokiem wstecz...
  8. deshu, jeśli umiesz programować w AS3 to w C# pewnie też zrobisz program :) Adobe idzie po prostu za trendem, gdyby nie bojkot Flasha prawdopodobnie by nie stracił na wsparciu (po prostu dalej by się to opłacało) Ponieważ programuję w wielu językach jestem bardziej przyzwyczajony do normalnej pracy i dlatego irytuję się kiedy muszę tracić masę czasu na dbanie o kompatybilność prawie na każdym kroku. Różnice w wyświetlaniu, różnie interpretowany kod, różny kod przyjmowany, różne wartości domyślne - bez Flasha jest się na to skazanym bez odwołania, a to nie jest miłe ani dla mnie, ani dla klientów...
  9. HTML5 jest dobrą rzeczą, ale związany z nim bojkot Flasha jest zły - Flash mógłby działać niemal wszędzie, ale nie będzie w takich warunkach. Najbardziej upierdliwy to jest głupi lobbing...
  10. Brak kompatybilności przeglądarek a wycofywanie wsparcia dla Flasha to nie to samo. Różnica jest taka że jedno jest problemem technicznym praktycznie nie do przeskoczenia a drugie jest efektem decyzji związanych z walkami na rynku. HTML itd. chyba zawsze będzie mniej wygody i stawianie wyłącznie na niego to w pewnym sensie uwstecznianie się... W tej chwili to wygląda tak, że każde przejście przy pracy do PHP jest jak relaks - powrót do normalności i chwila oddechu... Prawdziwe alternatywy dla Flasha to stworzenie innej podobnej wtyczki albo tylko jedna dostępna przeglądarka, ewentualnie wszystkie działające identycznie...
  11. Bez playera problemy z kompatybilnością chyba zawsze będą zmorą, a ewolucja kto wie jak bardzo będzie się ślimaczyć i w którym miejscu praktycznie stanie. HTML5 jest bardzo ważny, daje wiele większe pole do popisu i można coś przybajerować, ale robienie w tym syfie bez jednolitego standardu czegoś poważniejszego to tylko dodatkowa męczarnia i koszta nie warte zachodu - tylko dla upartych albo tych co olewają kompatybilność, albo dla tych co chcą z jakiegoś powodu wpakować pieniądze w promocję HTML5... Ogólnie problem jest na tyle duży, że ta ewolucja HTML5 może mieć krótkie nóżki i wcale nie zajść aż tak daleko. Ponieważ większość Flasha w sieci to są proste rzeczy, to spodziewam się że większość będzie można zastąpić, ale żeby wszystko to oj ciężka sprawa...
  12. Prawdopodobnie we Flashu zawsze będzie się pracowało sprawniej, bez przejmowania się kompatybilnością i nie łatwo będzie mu dorównać w kwestii dostępnych narzędzi, frameworków i tutoriali... Przy jakichś bannerach które praktycznie zawsze są proste może to nie będzie mocno odczuwalne, ale ogólnie śmierć Flasha oznaczałaby ogromny krok wstecz i by była idiotyczna... HTML5 i Flash powinny koegzystować, HTML5 będzie przydatne, ale nie wiem czy kiedykolwiek będzie w stanie zastąpić Flasha - musiałaby być naprawdę wielka rewolucja. Boli mnie że niektórzy potrafią robić dziwne wjazdy na Flasha bo nawet nie wiedzą że ma darmowy kompilator - SIC Promocja HTML5 jest udana, zdezorientowani klienci chyba zawsze będą pytać dlaczego to wychodzi drożej niż Flash - w końcu reklamują jako lepsze...
  13. Ludzie raczej się przyzwyczaili do Unfold3D i UVLayout jeśli chodzi o UV
  14. Powinny być obie opcje dostępne - kupowanie i wypożyczanie... A jeśli by było tak że naprawdę tylko jedna opcja jest możliwa, no to oczywiście powinna być to sprzedaż
  15. "Blender can do that!" nawet mnie rozbawiło, ale od razu wiedziałem że wielu ludziom się to nie spodoba - tylko czekałem aż ktoś poirytowany na to odpowie... Niektórym naprawdę się nie podobają takie dowcipy i to jest do przewidzenia.
  16. Nie rozumiem Kramon czemu się burzysz... Mamy tępić ten film bo w Blenderze też można fajne rzeczy ulepić czy co? Fajnie że Pixarowcy coś tam pokazują ze swojego pipelineu, niech pokazują więcej, ja na pewno nie mam nic przeciwko. suntzu porównał to do iRaya który jest w Maxsie od jakiegoś czasu więc to nie jest specjalnie pochlebna opinia - jeśli chciałeś temperować czyjś zachwyt, to nie wiem czyj... Na Blendera to chyba wszyscy liczą i myślą ciepło o tym jak się rozwija - choćby tylko licząc na to, że to da kopa Autodeskowi...
  17. Z moich niewielkich doświadczeń wynika to samo co napisał staszek - do prostszych rzeczy nie opłaca się używać Arnolda. Arni to taki koń pociągowy - może nie jest najszybszy, ale za to nie spowolni go nadmiar ciężaru. No i też nie wydaje mi się, że zaraz zapomnicie o Maxsie. Zastanawiam się czy przechodziliście na Mayę tak "na dziko", czy mieliście jakąś pomoc (jakichś naprawdę obeznanych z tym softem mentorów którzy wszystkim pomagali się oswoić)
  18. Będąc w podobnej sytuacji domyślam się że przejście z Maxa na Mayę to głównie problem z płynnością w pracy i szybkością rozwiązywania problemów - czas to pieniądz i przy konkretniejszych terminach takie rzeczy potrafią zaboleć, do tego i taki niepewny grunt jest sam w sobie stresujący Ja to widzę tak, że podstawowym problemem Mayi był brak masy świetnych pluginów, ale teraz to się zmieniło, no i jeszcze dochodzą do tego renderery jak Arnold, RenderMan, 3Delight których na Maxsie się nie uświadczy - zmiana pipelineu chyba była nieunikniona, ale jestem pewien że Max długo nadal będzie jego częścią. Jestem pewien że po tym filmie wielu ludzie zainteresuje Arnold, i dobrze, bo jest tego warty - osobiście na razie nie miałem z nim wiele do czynienia, ale wasze dzieło i opinia utwierdziły mnie w tym przekonaniu :)
  19. Fajnie by było gdybyście podzielili się swoimi doświadczeniami z nowym rendererem. Trailer wyszedł genialnie, pod względem graficznym bardziej mi się podoba niż ten na statku.
  20. Ciebie odstraszył a mojego początkującego kolegę przyciągnął - to raczej kwestia gustu, a dyskusje o gustach zazwyczaj nic nie wnoszą :)
  21. Kurczę Python w Maxsie jest jak zbawienie :D He, he a ja mam kolegę który od niedawna zaczyna zabawę z 3D, testował softy i jego zdaniem Max jest najbardziej logiczny i intuicyjny :) Ja z kolei mam tak że mi to zazwyczaj nie robi większej różnicy - Max, Maya, Cinema, XSI czy nawet ZBrush są moim zdaniem OK. Tylko Blender mi się nie podobał (nie chodzi o wygląd), ale testowałem go dawno temu i teraz może to wygląda lepiej...
  22. Efekty fajne ale film do bani...
  23. A ja kilka razy próbowałem i nic... Minęło parę dni, zerknąłem dziś znowu i o dziwo zaczęło działać...
  24. @Kramon - to jest po prostu twoja opinia. Pracuję w różnych programach i moim zdaniem jest to przede wszystkim kwestia przyzwyczajenia i upodobań. Osobiście czuję niesmak tylko do takich programów, które zmuszają do używania skrótów aby móc wykonać jakieś podstawowe czynności.
  25. Ale problem, no to niech się Autodesk bierze do roboty, a nie daje się tak łatwo doganiać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności