Kris_R

Fajnie sobie popłynąłeś :) Jak dla mnie to mógłby mieć mocniejszą klatę, żeby miał siłę tymi wielkimi skrzydłami machać. Mogłeś tam dodać z jeden mięsień lub dwa :) Ogólnie wypas wyszło :)

Lepiej zadaj sobie proste, ale ważne pytanie. Jak ma wyglądać Twoja ścieżka kariery, co chcesz robić, dokąd dojść i w jakim kraju. Jeśli odpowiesz sobie na przykład: Chcę pracować przy efektach specjalnych w ILM to generalnie z tego co mi się obiło o uszy, mają tam swój własny soft (podobnie jak Pixar ma choćby ściśle tajny Marionette, ILM ma też jakieś swoje cuda na kiju) i nauki wtedy i tak nie unikniesz. Jesli odpowiesz sobie, że chcesz się zajmować grafiką tylko hobbystycznie i ograniczyć się głównie do modelowania, to wtedy faktycznie modo Ci wystarczy i nie musisz zawracać sobie głowy cząsteczkami, symulacjami, rigami i pierdołami. A konkluzja jest taka. Najtrudniej się nauczyć pierwszego softu - wszystko wydaje się nowe i nieznane. Późniejsze przesiadki idą już płynniej. A to dlatego, że opanowanie technik jest najważniejsze a nie opanowanie ikonek. Do ikonek oczy się przyzwyczajają.. więc przy zmianie softu to tylko kwestia czasu, aż gały przywykną do nowego wyglądu. A techniki pozostają te same. Oczywiście różnią się detalami zależnie od softu, ale modelowanie polygonami czy w Maxie, czy w Mayi czy XSI, itd. wygląda tak samo.. extrude, connect, bevel.. bla bla bla.. jeden pies. Na Twoim miejscu skupiłbym się na opanowaniu technik. Reszta przyjdzie z czasem i prawdopodobnie będziesz sięgać od czasu do czasu do innych softów - choćby z ciekawości.

Bo ten smok ma pewno tak jak orzeł.. czyli przednie łapy przekształcone w skrzydła. Są też wyobrażenia smoków a'la pegaz.. czyli cztery łapy plus skrzydła - ale ten wyżej chyba się do tego gatunku nie zalicza. Ja też coś dziubię po cichutku - jeszcze mi 1,5 czasu do wykorzystania zostało.

Chrupek poznaje świat i ludzi. Nie irytuj się - nie zmienisz świata zbyt łatwo a już na pewno nie takim postępowaniem. Ja na forum jestem od lat a zdjęcia swojego pokoju nigdy nie wrzuciłem i nie zamierzam, bo podobnie do Ciebie wydaje mi się to dziecinne i tyle. Ale nie oceniam innych, którzy to robią. Na tym forum znajdziesz bardzo wielu ludzi. Wielu również wartościowych z którymi da się porozmawiać o wszystkim na spokojnie. Co do forum to jest to forum poświęcone grafice jako takiej i zagadnieniom podobnym. Max3d pl no nie? :) Jeśli szukasz sensu życia i głębokich rozmów o katastrofie to może jakieś psychoforum albo kafeteria.. nie wiem. Znajdziesz coś na pewno.

No pomysł jest taki, żeby zrobić dobry rig. Wtedy będzie działać. To, że coś znika, przeskakuje itp. to tylko dowód, że coś spierniczyłeś :) Gereralnie jest tak, że schodki się nie obracają - zawsze są poziomo. Więc nasuwa się od razu Position Constraint. Kombinuj. Wydaje się, że dobrym sposobem byłoby rozmieszczenie punktów na splinie, które jeździły by w kółko i podpięcie pod to modeli schodków.

VS_ dobrze gada... innym sposobem niż bake do kluczy jest point cache - czyli z grubsza bake pozycji vertexów dla każdej klatki. Formaty point cache po wczytaniu na model tez daje się łatwo retimować.

Dobra panowie.. skoro to mój durny pomysł z tymi smokami, to mam nadzieję, że nie obrazicie się jeśli podejmę decyzję. 4,5h na speed smoka GO GO GO! :)

Oj tam oj tam.. filmiki się robi. W obojętnie czym. W Lightwavie, w Mayi, w Maxie, w XSI, w Cinemie, w Blenderze.. w każdym sofcie 3d. Są polygony, są światełka, są kosteczki, są cząsteczki... reszta jest milczeniem. Jaki jest najlepszy soft? Ten, który najlepiej znasz :D Oczywistą sprawą jest, że studia takie jak DreamWorks czy SonyPictures stawiają na Maye. Inaczej dobiera się soft pod kątem produkcji animowanych filmów pełnometrażowych a inaczej jak się chce w domku samemu podłubać.

krzys!3k zaproponował kompromis 4 godzinny.... moim zdaniem ta dodatkowa godzina na smoka może się przydać. Jeśli 4h to mało, to spoko.. może być i więcej. Ale nie zapominajmy, że to ma być speed.. dla mnie 6h to już przesada, ale nie upieram się.

No jeśli mają powstawać znowu tylko główki to może faktycznie 4h to dobry pomysł..

Tematem to ja żem machnął drogi koto... a odrazę do smoków możesz jakoś przełamać :) smok smokowi nie równy :)

X-Files powróciło.. a spróbuj podlinkować na szybko jakiegoś helpera.. albo wyzerowany model świeżo wstawiony do sceny.. kulkę albo coś. I sprawdź czy ucieka.

Wybitne. Naprawdę świetne foty.

Krok po kroczku, krok po kroczku i pewno jakoś się ogarnie :) hue hue.. pozdrowienia dla Gothama! To w końcu na jego barkach wszystko spoczywa.

No testowałem trochę nowego Muda.. i chyba nie da się za bardzo pozować symetrycznie tak jak w ZB. A szkoda. Liczyłem na ciut więcej.. coś w stylu ustawiania szkieletów tak jak rigging w ZB. No ale dobrze, że w ogóle wprowadzili pozowanie. To się przyda na maksa :)

No przecież to jest symetryczne Tomala :) Tylko patrzymy na głowę 3/4 z lewej.. widzimy teraz jego prawe oko i plamkę/oko na czole.. a po lewej szyja schodzi w dół :)

Pod F10 na górze dajesz zakres klatek do renderingu.. czyli nie 'Single Frame' tylko Active time segment albo range... A co do rendeorwania z kilku kamer to w maxie tylko Video Post.. znajdziesz w helpie. Ale to mało wygodne. Lepiej porenderować z każdej kamery osobno.. czyli dla każdej z 3 kamer osobny render.. a potem to skleić razem. Max nie ma kamera-switchera aby rendrować z kilku kamer ciurkiem. Pozdrawiam

Blizzard, Ubisoft oraz inne wytwórnie jeszcze do Ciebie nie dzwoniły?? :) Kwestia czasu pewno..

U la la.. trochę tu zamieszania. 1. Ujęcie renderuje się przeważnie z jednej kamery. 2. Widok z którego będzie renderowana sekwencja wybiera się w oknie ustawień renderingu (F10 - na samym dole jest pole wyboru widoku renderingu) 3. Możesz renderować od razu do formatu video (avi, mov) albo do sekwencji obrazków (jpg, tga...) i później połączyć w film. 4. Zwolnić animację możesz w postprodukcji po wyrenderowaniu albo w maxie przed renderingiem.. jeśli przed renderingiem to albo w ustawieniach czasu (ikonka zegarka koło play na dole z prawej strony.. i tam 'Re-Scale Time' .. albo przesuwając klucze ręcznie. Na razie tyle - może coś naprowadziłem

No to może sam się skuszę.. wymyśliłem taki durny temat to teraz głupio, żeby tak leżał odłogiem :) coś trzeba bydzie dygnąć tutaj. Ale poczekać muszę na luźniejszy moment.. teraz robota goni.

A jak to wygląda w Sketchup? Są tam biblioteki mebli? Planit Millenium też wydaje się spoko... obadam.

Szukam czegoś, co ma wbudowaną bibliotekę mebli. Żeby można szybko poustawiać i obejrzeć. Nie zależy mi na renderkach i światełakch. Tylko ogólne wyczucie przestrzeni jest mi potrzebne i rozplanowanie mebli w pomieszczeniach. Nie chce mi się modelować wszystkiego od zera. Jest jakiś taki soft?

No i? Cisza jak makiem zasiał :D haha

Hyhy :) No i tak właśnie... ekhem... świetna robota drogi Holmes'ie :]

A może coś takiego jak TopoGun? Niezależny soft wprawdzie, ale dedykowany do robienia retopo. Polecam