Pazur

Tez nie wiem czy dzialaja z LW9.5. ACS z 9 jeszcze dzialal, Surpassy nie wiem. Pomysl wypuszczenia plugow za free chodzil mi po glowie juz dawno. W sumie ACS juz teraz jest gotowy do wypuszczenia, musialbym tylko przysiasc i zebrac calosc do kupy, dac newsy itd. Co do surpassow to jest gorzej, bo nie mam wersji bez zabezpieczenia, wiec musialbym grzebac w kodzie zeby to wylaczyc. A tego dawno nie robilem i trudniej mi sie do tego zebrac ;) Praw do plugow raczej nikt nie wykupi, bo to skrypty. Newtek jakis czas temu chcial, ale kontrakt jaki mi oferowali byl po prostu slaby i koniec koncow zrezygnowalem. Open source jak dla mnie jest dobrym pomyslem, obawiam sie tylko, ze jak ludzie zobacza kod, za ktory zaplacili kiedys tam to sie zlapia za glowy. Programista ze mnie byl raczej prymitywny ;) Jak sie jakos zbiore i odgrzebie archiwa to moze sie jednak uda plugi wypuscic. A Olo pracuje w Fuel w Sydney i robi glownie fx do filmow z tego co wiem. Charlotte Web robil na pewno. Pozdrawiam, Pazur

Witam, Post znalazlem calkiem przypadkiem, bardzo dawno tu nie zagladalem. Milo, ze ktos nas jeszcze pamieta ;) Faktycznie, Pawel jest w Australii, a ja w Londynie. Obaj nie rozwijamy juz naszych plugow. O ile Pawel ciagle jeszcze programuje (ale chyba tylko pod Maya) ja juz dawno tego nie robilem. Jakby co, zapraszam na moja stronke gdzie mozna zobaczyc co aktualnie robie. http://luk.pazera.pl Pozdrawiam, Lukasz

IMHO to jest bardziej zadanie do zabawy w postprodukcji, nie w 3d. Ja bym po prostu przygotowal sobie ten slad w AFX na warstwie i obracal nim - centrum warstwy w srodku radaru. Jednoczesnie ta obracajaca smuga bylaby kanalem alpha dla kreski czy kropek, ktore bylyby na warstwie pod spodem. W ten sposob kiedy smuga bedzie przechodzic nad kropkami czy kreskami beda sie ona stawac widoczne. Mozna tu pododawac rozne dodatkowe efekty typu glow, itd. ale generalnie chyba tak bym to rozwiazal. Wtedy rowniez latwo jest tymi sladami pod spodem poruszac imitujac jakies ruchome obiekty.

Zawsze powinno sie renderowac klatki do formatu bez straty jakosci jak np. tiff czy tga. Ja uzywam tga, tiff pamieta jeszcze jakies ustawienia do druku, dpi, ktore przy renderowaniu animacji nie sa potrzebne. Jesli renderujecie do .jpg to juz macie kompresowane, potem przy wypuszczanie divx jest to kompresowane drugi raz i zawsze jest szansa na pojawienie sie jakis artefaktow. W dodatku jpg nie nadaja sie do zadnej postprodukcji. Wystarczy zmienic kontrast, kolor, pobawic sie krzywymi, albo nalozyc kilka warstw na siebie nie mowiac juz o przepuszczaniu przez kanal alpha, ktory jest jpg - tego sie po prostu nie da zrobic. Jesli faktycznie nic kompletnie nie robicie z klatkami po renderingu, a potem i tak ma byc z tego divx to pewnie to nie szkodzi, ale taki material z jpg do niczego innego sie nie nadaje. Zdecydowanie polecam bezstratny format kompresji.

to wyzej to moja odpowiedz, zapomnialem sie zalogowac ;)

Rowniez proponuje zaczac od prostych rzeczy typu ozywienie kulki czy pudelka. Na takich prostych cwiczeniach i tak mozna wiele sie nauczyc, a odpada kupa problemow technicznych, ktore na 100% poznasz na wlasnej skorze jesli od razu wskoczyc w cos bardzo zlozonego. W Polsce ukazala sie ksiazka \"Cyfrowa animacja postaci\", autor G. Maestri bodajze, wprawdzie nie ma tam opisu konkretnych krokow w konkretnym pakiecie, ale jest duzo bardzo przydatnych informacji ogolnych oraz jakies cwiczenia typu animacja worka z piaskiem tak, aby wygladala jak postac, cykl chodu itd. Do samego Max\'a bylo chyba cos takiego jak czarna ksiega animatora. No i zawsze jest help, ktory o ile wiem w Maxie jest dosc rozbudowany.

Katedra byla robiona pod kino jak sadze, a to oznacza jeden standard - 24fps.

stillki sa bardzo fajne.

Kamera zdecydowanie wymaga pracy. Jesli zaczynasz zabawe z animacja proponuje uzywanie jak najmniejszej liczby kluczy, np. 3 - 5 w sciezce. Latwiej Ci bedzie wtedy panowac nad ruchem i poprawiac go jednoczesnie.

mamut ok, faktycznie slady w sniegu by pomogly. Animacja mamuta gorzej, dosc mocno widac \"gumowata\" deformacje modelu, zwlaszcza te ruchy w okolicy oczu.

fajne. troche wylazi narzedzie, tzn. widac za bardzo te pojedyncze deformacje, za ktore \"ciagasz\", ale to kwestia warsztatowa. Poza tym mysle, ze fajnie do tego podszedles :)

Calkiem niezly ruch. Wydaje mi sie, ze niezle wybrnales z wielu dosc trudnych ruchow. Dosc razi deformacja ramion, widac to szczegolnie w cyklu chodu, ktory zreszta mi sie podoba, jest bardzo wyrazisty. Fajne sa tez ruchy jak kobitka wymachuje mieczem i jeszcze kilka innych - np. jak uderza w sciane. Najgorzej chyba ladowanie po skoku i po uderzeniu w sciane, tam sie troche lamie widac zarwania mocno. Pajak jak ktos tez wspomnial lekko stapa, ale w ostatnim ujeciu jest ok.