kamilsien

od siebie jeszcze dodam, iz kotki (niektore) wyszly naprawde fajnie. ten robiony z gory jest naprawde interesujacy, fakt, brak im perfekcji i innowacji, ale rob dalej ;p. zmolestuj jakies kociaki ;)

dokladnie, dziecko wydaje sie juz chodzi. mozna je bylo puscic, bo reka wyszla pasudnie.

w sumie traktowalam to, jako zabawe z ruchem. ogolne polowalam na 'bezdomnych' ale akurat zadnego nie bylo. hmm, a o co chodzi? generlnie mnie ono uspokaja, nie wiem czemu. w ostatnim zgielku ktory panuje w moim miejscu pracy (nieopodal tej lawki) zazdroscilam calym sercem temu Panu ;p. po prostu odpoczywal. i jak nie do konca? a co widac, czego nie? rozwin swoja opinie, prosze ;) i drugie. tu chodzilo po prostu o milosc. 2.

nie wiem, coto jest to ostatnie, ale nie powiem - interesujace i mile dla oka.

a teraz bede prosic wszystkich o rady i opinie ;p ostatnio mam system 3 na 3, wiec jest troche wolnego i ida w slad za moim Jedynym postanowilam sprobowac swoich sil w street foto. zaznaczam, iz sa to poczatki. poki co pierwsze, potem dodam reszte. 1. wiem, ze dosc banalne, ten temat byl juz walkowany milion razy, ale po prostu pan mnie urzekl.

no ja sie chyba na to pisac bede :P troche tego na dysku mam, warto sprobowac.

ech z braku lanej pogody wrzuce cos slonecznego. z szafy zeby nie bylo ;) mial byc plener jutro (a modelke mam cholera slicza), ale chmury ida i po ptokach.... 1. pamietam jak z tego bylam dumna, jedno z pierwszych zdjec nowym aparatem. 2.

z pierwszych urzekla mnie szczegolnie dwojka. naprawde swietne foty, choc niektore po przerobieniu wygladaja jak dobrze zrobiona grafika komputerowa :P

szafa ;P z kwietnia. ostatnio robilam gwalcenie miast, duzo na koncertach, troche reportazu. no i banki i troche na dzialce. wrzuce dzis. na digu widac "postepy". a raczej ich nie widac. teraz szykuje 3 plenerki, juz na portfolio do asp. zobaczymy co z tego bedzie. 1. z buszowania w trawie. 2. moj nowy przyjaciel, ktory wybitnie wdzieczyl sie do aparatu. 3. stonek. takie pseudomacro.

purple - wielkie dzieki :) swiatlo sloneczne. moglam blendy uzyc, ale nie mam ;p nastepnym razem jakos postaram sie rozproszyc swiatlo. dopiero sie ucze.

1 sie widzi, ladne i poprawne. ten dziadek do mnie jakos nie trafia.

hehe. mam terz trzy dni wolnego od smazenia ryb :D tez sie bojne na Gdansk.

hmm, pierwsza polowa sierpnia bedzie w krakowie. kawiarenke znajde. bo w naszej kawalerce nie bedzie ani netu ani kopa. mamy tylko polaptopa :) zobaczy sie. czekam na temat.

no ja niestety lamp nie posiadam, musze radzidc sobie z swiatlem dziennym :( kazdemu podoba sie co innego. banki byly tylko zabawa, niespecjalnie za nimi przepadam. sa cukierokowe, tego nie lubie. za to truskawki trafiaja. bo juz spora liczba osob zamowila sobie je jako upominek ;) kwestia gustu. moze dam nocne gdanska. ale watpie ze zostana przyjete. sa poprawne :) 1. sopot, takie na oderwanie.

1 tez mi sie najbardziej widzi. w sumie mam jeszcze pare odobnych, z tych najciekawszych. wrzuce jak znajde czas miedzy ryba a ryba ;)

no to teraz cos slodkiego do granic mozliwosci (cukier nawet w srodku byl) z ostaniej wyprawy z moim Jedynym na cyganska gorke. 1. 2. lapanie chmurek :) 3. (bonus z nieudanych) Czy u Was tez TO budzi skojarzenia? troche rzadziej bede tu wrzucac bo praca, praca... smazymy rybki. kochamy Gdansk i jestesmy mili dla niemieckich turystow...

miarka do popiaru poziomu wody xD?

no to teraz makro, wszystko na heliosie. tak wiosennie. 1. 2.

analogowe - bomba :)

ustawiasz migawke od 1/125 do 1/500 i modlisz sie, zeby zlapalo ostrosc ;) no i seria. na tym jest 1/400, f/3,2, iso 100. to zapraszam do Patio (za zieleniakiem) na pokazy :p dam znac jak beda krecic.

szczere, mnie tez sie 2 najbardziej podoba. z buchami ciezko jest, bo malo czasu aby sie przestawic (predkosc migawki). no ale poki co 2 to moj chyba najlepszy buch ;) no to macie jeszcze troche. 4. ręcznie robione materiały wybuchowe w akcji. 5. koleczka 6. duch.

no z tym czyms oleistym bylam blisko ;)

no to i ja cos dodam, aby komentowac i wyrazac swje opinie z czystym sumieniem ;) pstrykam (poki co) Lumisiem (lumix fz50). troche architektury, makro jak mam czas, reportazu sie ucze, widoczki jakies, no i niedlugo zaczne z ludzmi. no wiec zapraszam. na pierwszy rzut troche zdjec grupy fireshow Flagrantis, ktorych mam przyjemnosc byc fotografem za darmowe piwo (nic bezinteresownie ;)) 1. buch pierwszy :) 2. buch drugi 3. odbij sie ;) no, jak sie spodoba to dam wiecej.

hmm. roznice moze i robi. kwestia priorytetów :) ja wlasnie ide do roboty na miesiac zeby miec na lustro. po prostu hybryda to juz za malo. z reszta pogadamy jak i Tobie sie znudzi :P rok temu gadalam dokladnie jak Ty ^^. co do linka - canony to syf, optyke maja iscie chuj#%* i tyle ;) no kitowe owszem nie sa najlepsze i ikt nie kaze Ci go kupowac. nie kupujesz gowna, tylko szukasz czegosc taniego i dobrego i wierz mi ze takie sa.

uzywany korpus nikon d50/70 gora 1300 zl, mozna kupic za 1000 zl. podstawowy kit od d80 18-70 mozna juz dostac za mniej niz 600zl, trzeba sie zakrecic. bo ten kit od 70 to zabawka jest. potem jakies tele i sru. za 2500 zl masz mercedesa wsrod aparatow ;). osobiscie uwazam, ze w lustro warto zainwestowac. a akcesoria to sie i do hybryd kupuje (tych lepszych) i lampy, filtry sa w tej samej cenie. mniej wiecej. no ale nie ma sensu kupowac lustra zeby miec ladne fotki z wakacji (a znam takich ludzi...) tylko jak juz sie z foto wiaze jakies plany. nawet jak mam byc to nauka.