Skocz do zawartości

mallow

Members
  • Liczba zawartości

    824
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez mallow

  1. 2 szkoły podałeś, które nie mają związku z grafiką. Z tych dwóch to whatever ;) Nie wiem jakie mają tam plany nauczania co prawda, ale nawet jakby w którejś było kółko 3D, to pewnie na wiele Ci się to nie zda. Jak chcesz być grafikiem to lepiej idź do szkoły plastycznej. Ale też wiele osób (chociażby z tego forum) robi karierę w grafice, a nie mają wykształcenia kierunkowego.
  2. @tweety: OK, ale ja też nie czuję się urażony tą produkcją (w ogóle jakim cudem? jeszcze ten film nie powstał przecież). Wręcz przeciwnie, cały czas o tym piszę. Dziwią mnie tylko niektóre wypowiedzi, że film nie dotyka delikatnego tematu. Jak zobaczyłem koncept i wzmiankę o współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego, to coś mi tu zazgrzytało. Mam po prostu obawy, czy da się jakoś to wszystko pogodzić. Tak przedstawić temat, żeby trafić do młodszej widowni i nie obrazić widowni starszej. Wydaje mi się to trudne i tyle. Mam nadzieję, że się uda. Reżyser mówi w wywiadzie, że chce pogodzić akcję i widowiskowość z szacunkiem to tematu. No i super. Dla mnie na dzień dzisiejszy problemu nie ma. Naprawdę takie biało-czarne podchodzenie do świata jest mi obce. Chyba mogę jednocześnie czekać na jakiś film i widzieć pewne trudności z nim związane? Czy nie? Czy jak napiszę, że mam jakieś obawy co do pewnych aspektów tego projektu, to staję od razu na czele pochodu niosącego pochodnie i transparenty "precz z hardkorem44"? :) Bądźmy poważni. Przecież to max3d, a nie onet.pl. Chyba dopuszczalna jest tu jakaś otwarta dyskusja, konstruktywna krytyka itp itd. Róbcie ten film. Ja wam kibicuję. Jak wyjdzie z tego coś nowego to fajnie. Jak będzie w tym drugie dno, a nie tylko efekty to jeszcze lepiej. Tyle ode mnie. Peace, Love and WorldWarII.
  3. @Traitor: No chyba że on. W końcu jak podaje Wikipedia, wyreżyserował już całkiem niezłą Legendę z Tomem Cruisem w roli głównej: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mariusz_Pujszo Rok tylko pomylili, ale jak się kliknie linka, to się rozwiewają wszelkie wątpliwości ;) @dziczyzna: Nie, ale ma już przecież na koncie mnóstwo animacji i reklam, w których widać reżyserski warsztat i klarowną wizję. A połączenie tych dwóch rzeczy jest szalenie istotne. Pełno jest reżyserów, którzy mają warsztat, jakieś już doświadczenie, ale za cholerę nie wiedzą czego chcą, w jaki sposób opowiedzieć daną historię. Ponadto, ten film to zupełnie inna bajka niż to co się kręci w Polsce. Jasne, są inni dobrzy reżyserzy. Ale oni zupełnie nie pasują do filmu SF. szit, a ja zamiast pracować to tu oftopuję pół dnia. bye
  4. No może za jakiś czas się stamtąd talenty ujawnią (lub po prostu dostaną szansę/kasę na film), ale dzisiaj? Poważnie powierzył byś taki projekt "pierwszemu lepszemu młodziakowi"? :) Straszny się tu OffTopic zrobił (który sam też trochę nakręciłem hehe). @RA: no comments
  5. @tweety: No wiesz, temat II Wojny Światowej to temat dotyczący bezpośrednio pokolenia naszych babć i dziadków, czyli pośrednio praktycznie wszystkich polskich rodzin. Szczerze mówiąc, dziwi mnie, że tego nie rozumiesz. Ciężko to w ogóle porównywać do zamierzchłej historii z 300. A w ogóle to nie lepiej by było promować ten film jako Hardkor44 po prostu, a nie kolejnych 300? @Reanimator: No a powiedz, że nie mam racji ;-) Widzisz w Polsce kogoś innego, kto mógłby to podźwignąć?
  6. Trochę się ta dyskusja zrobiła czarno-biała, więc pozwolę sobie wkleić fragment z wywiadu z Tomkiem Bagiński: "Chcemy zrobić coś takiego jak w filmie "300", który też przecież odwołując się do faktów historycznych, opowiada całkowicie zmyśloną, zmitologizowaną historię, która jest pewną poetycką metaforą. A przy okazji świetnie się to ogląda. Dlatego nie zamierzamy dbać o faktograficzną adekwatność, za to chcemy dodać trochę fantastyki, akcji, przygody. Oczywiście takie podejście nie wyklucza szacunku do tematu, mam nadzieję, że uda nam się zachować balans, który zadowoli i młodych odbiorców, i historycznych purystów." Mi tylko o ten wspomniany balans chodzi. Będzie trudno. Czas pokaże czy uda się połączyć fantastykę z wciąż dość świeżą historią. Mam nadzieję, że tak. Ale powiedzmy też sobie szczerze. Jeśli nie uda się to Baginsowi, to na dziś dzień chyba żadnemu innemu polskiemu reżyserowi. Cały wywiad pod tym adresem: http://www.dziennik.pl/kultura/film/article398821/Baginski_Zawsze_mam_ambicje_na_Oscara.html
  7. OK, Tweety. Rozwiałeś trochę moje wątpliwości. Myślę, że w tym kontekście uwaga Leandera o PR tego filmu jest bardzo cenna.
  8. Tweety, piszesz z jednej strony o tym, że trzeba zainteresować ludzi naszą historią, a z drugiej strony używasz sformułowań "kuśtykujący staruszkowie" czy "nawiedzeni staruchowie" w odniesieniu do ludzi, którzy tę historię tworzyli. Trochę to niesmaczne. Ja jestem jak najbardziej za tym filmem. I rozumiem Twój punkt widzenia. Ale też bym nie chciał, żeby w filmie, który jak sam piszesz ma zainteresować kogoś naszą historią, ta historia byłaby spłaszczona do efekciarskiego pseudo-intra do gry komputerowej, które ma tylko przyciągnąć do kina jak najwięcej osób. Nie wszystko jest na sprzedaż. Wierzę, że w tym filmie będzie jednak coś więcej. Jakaś refleksja nad sensem patriotyzmu, losami ludzi, bezsensem wojny. Też nie chcę, żeby był to drugi "Katyń", ale podobnie nie chciałbym drugich "300". Jakieś mądre połączenie obu konwencji mogło by być nie tylko kasowe, ale wartościowe. Bez sensu jest dzisiaj oceniać Hardkor44, bo nie zaczął nawet powstawać, ale też nie dziw się Tweety reakcjom. Wrzucasz newsa, gdzie jest mowa o współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego (co sugeruje film w mocnym stopniu historyczny) oraz pokazujesz ten koncept (który jest genialny, piękny i w ogóle, ale jednak bliżej mu do playstation niż podręcznika historii). Ja na film czekam z niecierpliwością, ale też z lekką obawą.
  9. Chodziło mi rzecz jasna o filmy, że wszelkie SF, Fantasy czy horrory PL to dotąd jakieś nieporozumienie. Przecież ten wątek nie jest o literaturze ;-)
  10. No dokładnie takie same mam odczucia. Ta stylizacja jest świetna, ale może też być problematyczna, jeśli film byłby za bardzo osadzony w historii. Natomiast jeśli za odrealnieniem postaci pójdzie fabuła, to szykuje się kawałek niezłego kina. Kiedy premiera? :D
  11. A tak na marginesie to temat filmu trudny. Trudny, bo... dość świeży. 300 oglądało się ze sporym dystansem, bo jednak to wydarzenia z zamierzchłych czasów. Trzeba będzie uważać, żeby z historii bardzo istotnej dla wielu Polaków nie zrobić miałkiej hollywódzkiej historyjki i nie spłaszczyć do efekciarskiej bajki w stylu Terminatora4. No ale żeby nie było, że marudzę ;-) Na pewno współpraca z Muzeum Powstania Warszawskiego przysłuży się powstaniu dobrego filmu. W każdym bądź razie powodzenia. Jeden bilet do kina już sprzedaliście ;-)
  12. Shit! Niezły koncept. Jak dotąd to polskie SF to raczej śmiech na sali. Czyżby w końcu miało się to zmienić? Trzymam kciuki :) P.s. "Nie będzie też skierowany nie tylko do rodzimej widowni."? Chyba za dużo tu NIE, nie?
  13. Konkurs trwa do 10 października czy 10 września? Na CGS jest napisane September a tutaj październik. Pomyłka, czy nie doczytałem czegoś?
  14. fajne szkice. a skończone obrazy z pleneru też wrzucisz?
  15. Genialne malunki. Szacun. Tylko się można przyczepić do twarzy chłopaków z padami - trochę staro wyglądają. No ale było już o tym. Kolorki, miny, postacie, klimat - to wszystko pierwsza klasa.
  16. Poważnie? Mi się te 2 filmy właśnie najmniej z wszystkich podobały. Rozczarowały mnie też Terrorvision i Krank, a na wspomnianym już Kitchen Dimensions o mało nie zasnąłem. Sto razy bardziej wolę tą nową kreskówkę Plymptona. Hot Dog daje radę :) Bardzo fajny był też Control Master - czerpiący garściami z filmów akcji, westernów i historii o super bohaterach. W tym filmie było wszystko! :) POST też był niezły, podobnie polski Mr. F, Royal Nightmare czy estońskie Dialogi. Jakoś nie widzę sensu w robieniu przeintelektualizowanych animowanych opowiastek filozoficznych. Nie ma nic gorszego od animatora, który bawi się w filozofa, psychologa i socjologa zarazem i w 3minutowym filmie próbuje dokonać analizy społecznej bez jakiegokolwiek dystansu do siebie, swojej twórczości czy życia w ogóle. Dlatego też bardzo spodobał mi się film The employment, który ociera się o poważniejsze tematy, ale (zamiast ładować do głowy łopatą życiowe prawdy wyjęte z Alchemika) robi to dyskretnie i z błyskotliwym humorem.
  17. Festiwal (jak zawsze) bardzo udany. Sporo fajnych animacji obejrzałem i... dużo więcej słabych. Niestety, nie widziałem zwycięskiego filmu. Jakimś nieporozumieniem jest natomiast wyróżnienie dla "She who measures". Kurde, tyle dobrych filmów tam było, a wyróżnili coś tak nadętego. Może i nieźle ten film wyglądał, ale był niewyobrażalnie pretensjonalny.
  18. Bardzo fajne. Podoba mi się kolorystyka. Tylko kurde... Od dłuższego czasu robię w wolnych chwilach podobny motyw (łysy grubasek z wywalonym długim jęzorem, nawet tytuł chciałem dać podobny, tylko ujęcie inne). Będzie to teraz trudno przebić, ech... :)
  19. mallow

    [animacja 3d] mucha nie siada

    Oczywiście, że podniesiesz. Wiąże się to z lepszym zaplanowaniem filmu, szczegółów, na które warto poświęcić więcej uwagi. Robienie filmu, nie wiedząc po co się go robi, nie ma większego sensu. I raczej nie rodzi się z tego nic dobrego. Nie piszę tego ze złośliwością, a wydaje mi się, że tak to odbierasz. Tylko próbuję udzielić Ci paru cennych rad, ale przecież droga wolna. Możesz robić wszystko po swojemu i dochodzi do danego celu 10 razy dłużej. A, i jeszcze a propos fabuły. Tak, fabuła to nie wszystko, ale fabuła to podstawa. Film z dobrą fabułą obroni się mimo braków w stronie technicznej. W drugą stronę jest dużo trudniej.
  20. mallow

    [animacja 3d] mucha nie siada

    Szczerze mówiąc, to odczucia mam mieszane. Źle to nie wygląda, ale super też nie. Gdzieś po środku raczej. Każdy element to niestety średnia półka i ciężko powiedzieć po co zrobiłeś ten film. Brak jakiejkolwiek fabuły sugeruje, że nie interesuje Cię robienie autorskich filmów, a raczej zajmowanie się jakimś elementem przy ich powstawaniu (co sugeruje sam mail na końcu ze słowem "grafik" w nazwie; czyli trochę to więcej niż hobby po prostu). I teraz po kolei: Jeśli chodzi o koncept muchy, czy modelowanie - ani to stylizacja ani fotoreal, przez co nie wygląda to profesjonalnie. Podobnie jest z animacją. Ani to Pixar ani pseudo-rzeczywistość. Praca kamery wydaje się trochę przypadkowa - konkretnie ujęcia. Montaż mi się nie podobał. Mogłeś trochę zmiękczyć przejścia, jakiś efekt typu Cross założony chociaż na parę klatek. Wydaje mi się, że osiągniesz lepsze efekty, jeśli na początku zadasz sobie pytanie "W jakim celu robię ten film?".
  21. Nie rób zamętu. Wstęp jest płatny, ale tylko na niektóre seanse/przeglądy. Sprawdź to: http://charlie.pl/index.php?i=r&id=24-04-2009 http://charlie.pl/index.php?i=r&id=25-04-2009 http://charlie.pl/index.php?i=r&id=26-04-2009
  22. Z miejscem bywa różnie. Np. na pierwszym bloku konkursowym, przed którym jest też otwarcie może być tłoczno. Lepiej zarezerwować miejsca. Na warsztatach przeważnie było mniej ludzi, więc problemu z miejscem chyba nie będzie. Warto też sprawdzić (na stronie festiwalu lub kina Charlie) na co wstęp jest bezpłatny (np. na wszystkie bloki konkursowe), ale wtedy tym bardziej moim zdaniem warto zrobić sobie rezerwację.
  23. No właśnie. I jak wrażenia? Mi się podobało. Napięcie w ostatniej serii trochę siadło (nie licząc paru odcinków o buncie), ale ostatni odcinek na szczęście okazał się niezły. Może nie 10/10, ale ale co najmniej mocne 8. Nie chcę spoilować za bardzo, ale... W pewnym momencie bałem się, że skończy się ckliwą sielanką, ale na szczęście wybrnęli z tego. Parę rzeczy nie do końca mi się podobało. Ogólnie w serialu. Parę zwrotów akcji, czy to co już pisałem, że napięcie już jakiś czas temu trochę siadło. Ostatni odcinek jednak całkiem fajny. I chyba kiedyś na DVD zrobię sobie powtórkę z rozrywki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności