Skocz do zawartości

Farvus

Members
  • Liczba zawartości

    398
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Farvus

  1. SBT77 - Asymetryczne są po części inspirowane kosmicznymi myśliwcami z Homeworld 2. Na przykład - Vaygr Interceptor. Poszedłem chyba jednak za daleko z dużą rozpiętością skrzydeł i może taki pojazd być mylnie odczytany jako ziemski myśliwiec. Kolejna seria. Jak narazie udało mi się nie powtórzyć się. Długo to nie potrwa :).
  2. Wymiękam przy twoich eksperymentach z portretem :). Wszystkie mają bardzo fajny klimat.
  3. Farvus

    Co czytacie?

    "Czy w kosmosie trzeszczy w uszach" R. Mike Mullane - relacja emerytowanego już astronauty NASA, który brał udział w trzech misjach wahadłowca Atlantis. Odpowiada na 500 najczęstszych związanych z lotem w kosmos pytań.
  4. Tak. Wiedźmin dzieje się w średniowiecznej europie a jak wiadomo nie było tam nigdy krasnoludów, elfów i gnomów. Totalnie naciągane pod fantazje autora :D. A tak z ciekawości. Zerrikanie ze świata Wiedźmina walczą w stylu arabskim, afrykańskim czy azjatyckim?
  5. serio - Gdzie ty tam masz matematyczne wyliczenia. Nie dorabiam do moich ćwiczeń żadnych teorii. Po prostu rysuje kilkanaście kompozycji tak jak je widze i dzięki temu nabieram wyczucia co do kompozycji (tak jak przy każdym innym rysunku z natury). Po kilku latach doświadczeń widze że największe efekty osiąga się skupiąjąc tylko na pojedyńczym aspekcie. Gdy nie wychodzą mi dłonie to zmiast niepotrzebnie rysować cztery całe postacie rysuje kilkanaście dłoni. Jak nie wychodzi mi walor to pomijam kolor i maluje w odcieniach szarości. Jak wychodzi mało dynamicznie to skupiam się na kompozycji albo pociągnięciach pędzla. Po jakimś czasie wchodzi w nawyk jak przy ćwiczeniu zastawy czy wypadu w szermierce. Dodatkowo nigdy się nie nudze bo za każdym razem jest coś innego. Cała filozofia to odizolować resztę żeby nie odwracała uwagi. Mam ksiażkę Keitha Tompsona ale rysowałem roboty zanim jeszcze znałem prace tego kolesia :). Pozdrawiam.
  6. Ostatnio krucho z czasem. Troche szkicowałem i próbowałem różne rzeczy. Pierwsze to openCanvas. Drugie rysowałem niebieskim ołówkiem a potem zwykłym. W Photoshopie można kolorek usunąć i zostaje sama czerń.
  7. Trailer mi się podoba. Co do walki mieczem. Już w samej książce nie było wielkich realizmów jeśli chodzi o szermierkę i myśle że świadomie tak pisał autor. O ile pamiętam wiedźmini mieli właśnie odmienny styl walki od typowej szermierki europejskiej ze względu na specyfikę walki z różnymi potworami. Przystosowany bardziej do ich nadludzkiej zwinności i szybkości. W zupełności to pasuje do klimatu, jest logiczne i nie widze czemu miałoby być inaczej.
  8. A widzisz. Pisałeś że do każego rysunku należy podchodzić indywidualnie i przede wszystkim patrzeć na to jak przedstwiony jest punkt widzenia malującego. W twojej krytyce jest tego najmniej bo piszesz o jakiejś sztuce pełnej mistycyzmu i artyzmu, która może się nadawać do galerii. Z tego co znam Daroza i widze po jego pracach to aspiruje on bardziej do świata ilustracji a w świecie ilustracji warsztat i profesjonalizm mają duże znaczenie. Szczególnie tam gdzie maluje się klimatyczne epickie scenki fantasy z dużą ilością akcji i realizmu. Zwiększenie dynamizmu kompozycji i inne warsztatowe szczegóły nie sprawiają że praca staje się podobna do innych. Zachowuje własny styl ale jednocześnie dołącza do grona prac, które cechują się wysoki profesjonalizm.
  9. Dla mnie brzmi to jak słabość. Zasłanianie braków w rzemiośle własnym stylem (czyli słynne "This is my style!" bardzo powszechne na serwisie Deviantart ). Najpierw trzeba umieć pokazać ten artyzm/klimat/mistycyzm w pracy. Gdy przećwiczysz podstawy i nabędziesz ostre jak brzytwa oko do proporcji, koloru, kompozycji, anatomii oraz swobodę w posługiwaniu się techniką to dopiero wtedy będziesz zdolny pokazać to co sobie zamierzyłeś. Na świecie jest też pełno świetnych rysowników dysponujących niesamowitym warsztatem, którzy dodatkowo tworzą oryginalne prace. I zazwyczaj ich prace trafiają lepiej do ludzi niż prace oryginalne ale słabo wykonane. Pozdrawiam.
  10. Zaprzeczasz sam sobie Marluk. Dlatego właśnie lepiej oceniając prace warto skupić się na rzemiośle bo rzemiosło jest obiektywne. Walory artystyczne mogą być różne i można je zachować dla siebie ale jak nogi są za nieproporcjonalne czy kontrast słaby to zawsze można to naprawić albo podciągnąć na wyższy poziom. Poza tym zazwyczaj łatwo odróżnić kiedy są braki w rzemiośle a kiedy to jest świadomy zamysł artystyczny.
  11. dekiel. Nie wykręcaj się przykładami tylko napisz jak byś usprawnił kompozycję :D.
  12. Tak. Szczególnie polecam przyjrzeć się pracom Johna Wallina. Ma wszystko co wymieniłem na kosmicznym poziomie. Generalnie dobija mie u tego kolesia dbałość o szczegóły. Przed malowaniem environmenta chyba przez tydzień zbiera reference żeby jak najwięcej upchnąć różnych rzeczy do jednego obrazka.
  13. Wyobraź sobie że naprawdę robisz koncept i ktoś ma go wymodelować jako lokacja do gry komputerowej. Rozkładając na czynniki pierwsze potrzebne są powiedzmy geometria miejsca, tekstury, światło, sugestia skali, kolorystyka, funkcjonalność. Więc patrząc pod tym kątem na twój koncept: - geometria - u ciebie jest to po prostu kwadratowe pomieszczenie z dwoma słupami. Mógłbyś je chociażby pokazać pod ciekawym kątem bo w tej chwili jest centralna perspektywa. Całkowita symetria w obrazkach jest nudna. Mało jest elementów przyciągających wzrok. - tekstury - właściwie nie widze tu konkretnych tekstur. Są jakieś przybrudzenia przy krawędziach które niczego mi nie mówią. Za mało różnorodnych materiałów. Wszystko jest chyba z jakiegoś betonu. - światło - kontrast waloru jest tak słaby że właściwie nie widać światła. Wszystko jest tej samej jasności. - skala - nie ma w pracy nic co sugerowało by skale miejsca. Czy w tych drzwiach zmieści się samolot czy tylko człowiek? - kolorystyka - bardzo monochromatycznie. Brak zróżnicowania kolorów a te co już są zostały przybrudzone przez ciemnoszary. Jeśli ta plama to krew to niestety zbyt jasny kolor i zbyt różowy. - funkcjonalność - Koncept nie istnieje bez pomysłu. Co właściwie przedstawia ten który podesłałeś? Dopiero po chwili zauważyłem dwa miecze wiszące na ścianie jednak nic mi one nie mówią. Czy to jest jakaś arena walk? Pokój tortur? Sala egzekucji? Mieszkanie psychopaty? Może po prostu zajrzyj sobie na galerię jakiegoś profesjonalnygo designera od environmentów jak Feng Zhu, Ryan Church, Hydropix itd i zobacz czego brakuje.
  14. Zapowiada się całkiem dobrze. Tło namalowałbym odręcznie zamiast wrzucać fotografię chmur z filtrem. Mimo że chmury same z siebie ładnie wyglądają to nie wzbogacają pracy a wręcz psują jej efekt przez to że jedno gryzie się z drugim. Choćbyś tam wrzucił zapierający dech w piersiach widok na Himalaje w świetle zachodzącego słońca to niewiele da. I jeszcze drobny szczegół. Malowanie na podstawie jakiejkowliek fotografi nie zapewnia jeszcze sukcesu bo tak naprawdę nie wszystkie typy oświetlenia nadają się do pokazania formy. Na przykład w szary dzień gdy światło jest mało wyraziste to fotografie również wychodzą płaskie ale nikt nie kwestionuje ich realizmu bo po prostu tak wyszło. W przypadku rysowanej/malowanej pracy można jednak samemu wybrać okoliczności i tak wszystko rozplanować by był bardzo mocny efekt. Wybrałeś takie oświetlenie, które nie pokazuje zbytnio formy przez bardzo słaby kontrast i mało zdecydowany kierunek. To jest troche malowanie pod górkę.
  15. Masakrycznie trudny wybór. Wszystkie trzy prace prezentują zbliżony poziom. Ostatecznie zagłosowałem na gabahadatte bo dobry pomysł i nieco ciekawszy design.
  16. Wow. Animacja robi wrażenie.
  17. Co do czerni to owszem zazwyczaj z nią forma źle wychodzi. Tu jakby mniej razi to bo powyższe prace są prawie niedoświetlonymi fotografiami zmontowanymi z kilku innych a czarny kolor pojawia się w fotografiach często i jest uważany za naturalny. Stąd ciężko oceniać w kategoriach malunku. I to nie jest zasada że nie powinno się używać czerni bo są dawni mistrzowie, którzy bardzo dobrze sobie z nią radzili. Na przykład Toulouse-Lautrec (chociaż jego prace mniej skupiają się na realiźmie). Po prostu dla początkujących nie jest wskazane by używać tego koloru bo potrzeba sporego doświadczenia by stworzyć z nim paletę. Bardziej jeśli chodzi o kolory razi mnie taka szara biel jak tutaj na tym bruku - http://img380.imageshack.us/img380/4928/silverzamekst8.jpg. Chyba zresztą ta praca najsłabiej wyszła bo nic do siebie nie pasuje. Stwór łapie światło z góry, powóz z lewej strony, skórzane paski u stwora i ogon łapią światło z frontowego flasha, miasto nie łapie światła a ziemia sugeruje że słońce jest gdzieś za powozem. Szyja stworka wygląda jakby była z gry komputerowej bo ma rozciągniętą teksturę podczas gdy głowa jest już namalowana. Mysi ogon gdzieś tam daleko jest bardzo ostry podczas gdy spód powozu nagle rozmyty... i tak dalej. Gdybym ja bawił się w fotomontażowe ilustracje to chyba zrezygnowałbym z typowego realizmu z perspektywą itd. tylko i spróbował coś bardziej graficznego. Ale o guście się nie rozmawia więc zostawie ten temat :). Pozdrawiam. (I wyluzujcie ludzie :D)
  18. Dzięki za wszelkie komentarze. Niestety ostatnio troche mało kreatywnie. Same prace z fotek więc pewnie troche przynudzam :). Mam taką książke "Mistrzowie grafiki europejskiej". Troche się marnowała więc przekopiowałem co nieco rycin w formie uproszczonej żeby podpatrzeć kompozycje. Są sprytnie rozplanowane więc można się z tego wiele nauczyć. Obrazy zainspirowane stylem Cezanna zaczęły się obiecująco więc stwierdziłem że jeszcze pociągne to dalej i może coś z tego dobrego wyjdzie. Tak jak poprzednie ta też jest z fotki ale jeszcze bardziej zróżnicowałem pociągnięcia pędzla. Są teraz również pod kątem.
  19. Hej. Widuje twoje posty czasami na Sijun. Fajne pomysły i dobrze zrealizowane. Podoba mi się design tej dziewcznyny w drugiej pracy. Pozdrawiam.
  20. Podoba mi się ta z wanną. Ostatnio gdzieś w empiku widziałem tą okładkę Kings Bounty - Legenda. Zapadła mi do pamięci prawdopodobnie dlatego bo twarz tego rycerza bardzo przypomina mojego znajomego ze studiów (który kiedyś zresztą chodził do bractwa rycerskiego i walczył mieczem :D ). W ostatniej pracy z wieżowcami podoba mi się klimat ale jak spojrzysz na podziały bliższych budynków po lewej to mają kilka perspektywicznych błędów. Nie wiem czy to było zamierzone czy nie. EDIT: Coś mi nie pasowało w trzeciej pracy od dołu. Teraz już widze że krawędzie budynku zbiegają się ponad linią horyzontu. Poza tym trudno powiedzieć co się dzieje wokoło w pierwszej. Pozdrawiam.
  21. Dlatego lepiej malować z natury albo wybrać wybierać do studiowania odpowiednio naświetlone fotografie (z tym czasami miewam problemy ale warto być przynajmniej świadomym czego się szuka). Generalnie w miare dobre fotki do studiowania to takie które nie są ani zbyt zaciemnione ani zbyt rozświetlone. Biel na policzku tego faceta jest tak intensywna że w tym miejscu znika skala szarości i nie widać tam żadnej płaszczyzny. Nie możesz więc nauczyć się ze zdjęcia jak uformować policzki twarzy bo nie masz żadnego punktu zaczepienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności