Nubb

Aż się zalogowałem z wrażenia. Grzesiek oby tak dalej - uber prace te ostatnie.

Kolego z szacunkiem śledzę Twoją drogę. Raz, że to pouczające, a dwa, że bardzo przyjemne :) Podoba mi się kierunek Twojego rozwoju. Oby tak dalej. Pierwsza lyga chłopaku :)

oDD kupuję te robociki bez zastanowienia! Bardzo lubię takie lekkie ale zdecydowane formy. Swoboda w kreacji. Brawo!

Czołem. Dzięki wszystkim za cenne uwagi, krytykę i motywację. Jestem już nieco zmęczony tematem bo popełniam po raz kolejny ten sam błąd - męczę pracę za długo. Teraz więc odłożę ją na parę tygodni, niech dojrzeje. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak: Pozdrawiam

Dobrze, że są takie miejsca jak to :) Dzięki serdeczne wszystkim za cenne rady. Przydają się tak w tej pracy jak i zapewne przydadzą się później. Po dłuższych chwilach spędzonych na kontemplowaniu tej pracy absolutnie zgadzam się z tym, że ten pokurcz na przedzie psował całość. Tak odczyt jak i nie dawał rady stylistycznie. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za dobre słowo. EDIT: przywracam potwora :D Odgarniam.

Dzięki za porady. Dla wszystkich co uważali, że drąca ryja bestyja była fajna- bogaty w tę wiedzę powziąłem decyzję, że doczeka się ona nowej pracy. Będzie srogo, mrocznie i niebezpiecznie ;) A tym czasem kolejny krok w pracy obecnej. Wszelkie słowo krytyki pomocnym mi będzie :) Pozdrawiam

Dzięki wszystkim za wsparcie i rady. Ciąg dalszy wojennej ścieżki -

Dzięki wszystkim za cenne rady. Powolutku mając je w sercu staram się popychać tę ilustrację do przodu. Front zaleję dość gęsto szarżującą dziczą gnomów, gdzieniegdzie blade światło pochodni coby ożywić scenę i marzy mi się jakaś na wpół zrujnowana machina oblężnicza w tle. Taka dość podniszczona ze światełkiem przedzierającym się już gęsto między dechami i poprzez dziury po pociskach. Wojna to rzeka, w której pływam... ;)

Hohooo lord! Jakiś rozbuchany pomysł fajny! Absolutnie idę na to. Cały czas walczę u siebie z tymi kompozycjami z nad jajecznicy ;). Od Ciebie biorę pomysł, wzbogacam o fajne rady Morbida ( kadr, machiny, kłęby ) miksuję razem, podpisuję jako swoje i zgarniam nagrodę w tańcu z gwiazdami :D Dzięki Panowie za rady. Biorę je do siebie i do serca. Do zobaczenia w kolejnych odsłonach.

Czołem młodzieży! Podzielam się pracą co w trakcie produkcji jest. Taka dzika horda mi się imaginuje. Fajnie byłoby wyciągnąć jakiś epicki oddech więc jakieś porady byłyby fajowe :) Pozdrawiam serdecznie- nubb

Heh tak ja Ciebie że niby do kreatur wciągam tak Ty mnie zdecydowanie do środowisk. Nastroje jakie kreujesz inspirują i fajnie stymulują wyobraźnię.

belzebub> masz omamy ;) Ja tu widzę różnych twórców, którzy inspirują i podają rozwiązania ale najwięcej widzę tu Morbida, który to spaja we własną całość i nadaje temu własne brzmienie :D

Najbardziej podoba mi się to, że pomimo nieco naiwnego patosu praca nie powoduje tego specyficznego uśmieszku "o! ledwie żywa rusałeczka w mokrej halce na rękach zmasakrowanego ale dumnego wybawiciela!". Dużo fajnych delikatnych momentów i dobrze grająca ze sobą całość.

O człowieku! Fungus rewelacyjny. Będą piszczeć, że humanoid ale wbij w to. Bardzo klawy też ten koncept broni. "Wersja znoszona" superowo trafia do mnie :) Trzymaj się i pracuj.

Tak trzeba! Te portrety ciepłe są prześwietne. Fajnie i odważnie traktowałeś plamy. A co do tych dzieci to coś się poważnego wyprawia w Twej głowie :)

Dzięki wszystkim za tyle serdeczności. To ogrzewa moje kamienne serce i powoduję chęć ciągłego doskonalenia się. Zgadzam się z zarzutami o nazbyt wielkie wpływy innymi ( Horley, Murray, Staples, Bisley, Power ) i również mam nadzieję, że będę umiał wychynąć poza te inspiracje. Oby to stymulowało mój styl i moje cele a nie przesłaniało je :). Obiecuję wciąż szukać własnych środków by kiedyś ktoś mógł powiedzieć: "o, widzę inspiracje nubbem ;)" Raz jeszcze dziękuję wszystkim za dobre słowo i motywację. Serdeczności.

Czołem młodzieży! Podrzucam 2 pracki co je wykonałem ja. Ilustracja na bitwę digartową "12 Siostra" i pre-bitewny nastrój z bandą zakapiorów. Mam nadzieję, że podejdzie. Pozdrawiam serdecznie :nubb::

Bardzo klawe te nastrojowe szkice. Podoba mi się idea łapania atmosfery w speedach. Dobre ćwiczenie. A cartoonowy zawadiaka daje radę jak najbardziej. Dobrze, że poruszasz się w różnych stylistykach. Pozdrawiam :)

Haha! Za Leandrem jak najbardziej. Choć nie, ciekawym tej opowieści. Czarowne prace.

Jak już koledzy wspomnieli postaci nieco kuleją ale ja chciałbym się odnieść do Twoich środowisk. Człowieku wkraczasz do czołówki! :D Kolorki bardzo fajne ino z czasem mam nadzieję, że będą bardziej subtelne. Nadal Twoje i żywe ale miejscami przygaszone i dobrane do miejsca, relacji cieni i świateł. Jeśli zwrócisz uwagę na prace klasyków to gdy w tytule jest "Czerwona sukienka", to tak na prawdę czystej czerwieni na niej nie znajdziesz. Jest natomiast mnogość brązu, błękitne refleksy czy fioletowe poblaski. Najbardziej podoba mi się w Twoich pracach umiejętność gospodarowania przestrzeni. Wszystko jest na swoim miejscu. Dużo akcji, dynamika, duża liczba elementów, ale wszystko na swoim miejscu. Brawo.

Bardzo podoba mi się to, że przełamujesz swoje własne kanony i ograniczenia. To odświeżające kiedy próbuje się różnych stron, nowych metod. Bardzo odmłodniałeś tą serią przyjacielu. Pozdrawiam.

Dzięki wielkie za odpowiedzi :D Dzięki Morbid za wskazówkę, zaiste kilka blików ożywi nieco scenę. Będę miał to w pamięci. A tymczasem następny krok. Dodałem bombardę celem zalepienia tej ziejącej dziury no i zrobiłem coś z rękami gnoma w tle. Trochę korekty kolorów i jesteśmy gdzie jesteśmy :). Pozdrawiam

Dłubię ostatnimi czasy takem ilustracjem. Może w trakcie tego procesu ktoś jakieś niefajności dojrzy i mnie o tym zawiadomi uprzejmie :) Pozdrawiam Nubb

Bardzo fajne ujęcie postaci. Drugi ma dynamikę, przekaz a pierwszy fajny detal i przerewelacyjne tło. Więcej niźli git :D

Heh: Pół-speed... Podoba mi się, że wiesz co robisz i że coraz wprawniej sięgasz do swoich umiejętności. To bardzo dobra rzecz machać takie klawości i się na nich nie zarzynać.