imprecis - argument, że grę można przejść w kilka godzin jest kompletnie nietrafiony. Diablo nie jest grą, którą przechodzisz w kilka godzin tylko grasz w nią miesiącami (teraz, dwa lata po przemierze 3 można powiedzieć, że i latami). Ludzie grają w Diablo II do dziś, po 15 latach.
Robienie gry nie kończy się na zrobieniu modeli.
StarCraft też ma być grą, w którą ludzie mają grać latami. Nie mogą tak po prostu powypuszczać dodatków. Pomijając wypuszczanie dodatków, oni ciągle, nieprzerwanie pracują nad swoimi grami. Balansują StarCrafta, dorzucają mapy, do WarCrafta ciągle wypuszczają kolejne dodatki w formie patch'ów (i tak, można je traktować jako kolejne małe dodatki) dodając nową zawartość, zadania i raidy. Jeśli to jest spoczenie na laurach to ciężko mi wyobrazić sobie ciężką pracę.
Ostatnio wyszedł patch 2.3 do Diablo. Darmowy. Zobacz jego zawartość.
Przypomina mi to gadanie gracza co skończył granie na Burning Crusade ale na Pandarię to marudzi bo nic się nie zmienia ;)
I wypraszam sobie stwierdzenie "ot zyliard partikli" ;) Każdy może zyliard partikli wygenerować ale nie muszą one dobrze wyglądać.