Marcin Napisano 17 Listopad 2004 Napisano 17 Listopad 2004 ale ja tam nic nie widze ... :/ to wyglada jak scena z uzyciem fotonow w ilosci 11 fotonow na cala scene ... (a to chyba sa cienie z lamp) hmm nie dal bym nic :D a jak da ci 500 to daj mu moj namiar ... moze kupie sobie samochod ...
Drakula Napisano 17 Listopad 2004 Napisano 17 Listopad 2004 jezeli mu sie podoba i jest mozliwosc, zeby poprosil Cie jeszcze raz o cos takiego, to policzylbym w miare tanio, zeby dobrze zapamietal Twoje uslugi ;)
jacor3003 Napisano 17 Listopad 2004 Napisano 17 Listopad 2004 no więc jest rola taka: mam kilka renderów (2 tylko pokaże w bardzo niskiej rozdzielczości) i nie wiem ile za takie cus wiziąść. siedziałem nad tym niecały dzień (modeling + texturing + light) drugi dzień zajely obliczonka (razem 12 ujęć) i nei wiem jak to liczyć bo umówiłem sie na cene za projekt a nie od renderu. jakość moim zdaniem jest może przecientna ale klientowi pasuje zajedwabiście bo dla niego to jest szczyt mażeń (spodziewał sie czegoś gorszego) i mam problem bo nie wiem jak liczyć. powiedzcie ile byście wzieli za taki projekcik bo naprawde nawet nie wiem od jakiej kwoty wyjsc czy zaczynać od 50 czy od 500 zeta. z gory dzięki peace
RK Napisano 17 Listopad 2004 Napisano 17 Listopad 2004 Coś chyba na forum się schrzaniło z kolejnością postów. Bierz tyle ile da- nikt nie poda Ci reguły. Zadarzyło mi się wziąść za 100 poligonów z teksturą 256 tyle co za animację do której musiałem namodelować łącznie ponad 2 mln poly- podejrzewam że wszyscy mają podobne doświadczenia.
Piotr Dobosz Napisano 17 Listopad 2004 Napisano 17 Listopad 2004 oj chyba cos bardzooo sie w tym watku zepsulo :)
Leru Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 RK -> taki mały half-OT (bo coś może wniesie do rozmowy); ok ale jak tą cenę ustalić, tzn chyba nie powiesz typowi: daj pan ile masz!, tylko jakoś to trzeba ustalać. Twoje oczekiwania to zawsze jak najwiecej, klienta jak najmniej, jak znaleźć ten złoty środek ?
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 jak dostałem zlecenie na zrobienie sofy to wziąłem 1500 i powiedziałem papa :D aha... mów klientowi że to bardzo ciężko idzie, powal go na kolana techniczną gatką w stylu: "pan wie... modelowanie polygonalne i zastosowana kaustyka z ustawioną kontrproporcją jasności, jak również skomplikowny mapping uniemożliwiają mi zakończenie prac o czasie jakim pan mówił..." jeśli facet to laik to pokaż mu boxa z meshmoothem i powiedz że musiałeś go zamodelowć ręcznie bo inaczej to się nie da... u mnie podziałało :D ----EDIT---- klient powiedział że to jest "boskie": ja się pod tym nawet nie podpiszę :| no ale cóż 1500 zl piechotą nie chodzi... http://www.polik3d.webpark.pl/sofa.jpg
SansSerif Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 nie wiem od jakiej kwoty wyjsc czy zaczynać od 50 czy od 500 zeta.z cen zazwyczaj sie zchodzi w dol a nie podnosi w gore :>
dirty Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 heh dobre tweety. takich klientow wszyscy kochaja najbardziej. wiadomo, ze nie mozna za pare polygonow na krzyz zaspiewac pare tysiecy, ale najlepiej zarzucic jakas calkiem spora kwota, w granicach rozsadku oczywiscie. zejsc z cena na dol zawsze mozna, w druga strone to juz za bardzo nie dziala... edit: tweety, bez obrazy, ale faktycznie musiales na leszcza trafic, ze dal za to 1,5 k pln ... ;)
Marcin Napisano 18 Listopad 2004 Autor Napisano 18 Listopad 2004 tweety - czy ten klient wrocil ? ;) czasami klient wydaje sie ułomny ale tak naprawde kto go wie co mysli naprawde ... czesto jest tak ze tracimy go juz w takiej formie ... zejscie z ceny nie jest jakies tam straszne tym bardziej ze mamy wieksze szanse ze zglosie sie do nas ponownie ...
buczer Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 a co to za ustalanie ceny po robocie. bez sensu.
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 marcin: wrócił i wizął jeszcze większą kasznę niż ta: http://www.polik3d.webpark.pl/room.jpg za to 2000 zl ale nikomu nie podam namiarów tego klienta :D
Marcin Napisano 18 Listopad 2004 Autor Napisano 18 Listopad 2004 najlepiej brac zaliczke i tyle :) tweety - o good ;) jestes boski ;) juz widze cie w http://www.visualizationmasters.com ;)
buczer Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 nie rozumiem czym ty sie tweety chwalisz. ze potrafisz sprzedac za 2000 prace ktora nie jest tego warta?
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 ech... peter... po prostu facet wymusił na mnie zakończenie pracki na tym etapie na jakim była (tak on zadecydował) po za tym jak już napisałem nie podpiszę się pod tym ( to tylko zarys debilności niektórych klientów)
Marcin Napisano 18 Listopad 2004 Autor Napisano 18 Listopad 2004 wiesz peter ... czasami trzeba kombinowac ;) nie ma to jak motywacja do dalszego dzialania .. w koncu pojmie forme ..
dirty Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 sorry tweety, ale nie wierze, ze ktos mogl 2k dac za cos takiego. nie dociera to do mnie. there's something fishy going on...
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 dirty: nie mam jak cię przekonać ale w porządku, sam bym nie uwierzył... PS: (2000 to była cena za przerobienie tego w różnych wersjach kolorystycznych, razem projektów 25)
Reanimator Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 OMG! Tweety, nauczaj! Nauczaj znajdowac takich frajerow!
RK Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 Nie wiem co was gryzie. Praca jest warta tyle ile ktoś za nią da- Tweety zahaczył dobrego klienta- pozostaje się tylko cieszyć. Jeśli klient jest zadowolony to wszystko jest ok. Popatrzcie na ceny niektórych modeli na Turbosquidzie (czy dowolnym innym serwisie tego typu) i porównajcie jakość- niektórzy ludzie z kiepskimi- naprawdę kiepskimi- modelami potrafią wołać straszne ceny i znajdują się frajerzy którzy za to płacą. Co do wymagań klientów i obniżania z ich powodu jakości prac- "wszyscy artyści to prostytutki" -jak się ktoś na to decyduje to nie ma co narzekać potem że za przeproszeniem dupa boli.
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 RK: dzięki za słowa poparcia Facialis: chyba napisze książkę "Co z tym klientem?" :D
Drakula Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 tweety, klient to polak ? i jeszcze jedno: gdzie znalazles jego ogloszenie (tzn oferte pracy) - w necie, czy w swiecie rzeczywistym ? ;)
KLICEK Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 Poprotsu nie wierze w ten watek :O Wstydzil bym sie poprostu pokazac tego typu prace klientowi :o poprostu to wola o pomste do nieba i jeszcze w dodatku takie pieniadze :O
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 Deus: znalazłem gościa poprzez znajomego grafika (potrzebował kogoś od 3D na wczoraj) potem sam do mnie przyszedł i dał drugą ofertę. Klicek: to był pierwszy i ostatni raz kiedy zrobiłem taki chłam i wziąłem za niego tyle kasy, potem miałem cos takiego jak wyrzuty sumienia ale skoro facet mówi "bosko" to co mam sie wtrącać ?
KLICEK Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 Tweety powiem Ci tyle miales poprostu niewiarygodnego farta trafiajac na takiego klienta. Mi to tam w sumie wisi co sprzedajecie i za ile ale kwotra byla naprawde impresiw ;o Z Predatorem dorwalismy klienta ktory chcial animke ok 1 min z 5 postaciami jak mu powiedzielismy 1000 zl to powiedzial ze nie ma takich pieniedzy i sie juz nie odezwal ;) Dlatego jak mozesz to zdzieraj , ale prawde mowiac to pracki "nie powalaja"
jimmy Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 Klicek ty znowu przeginasz w druga strone... 1 minuta animki z piecioma (!) postaciami za tysiac? chyba zapomniales jednego zera dodac (i ew. jeszcze pare innych cyferek pozamieniac...) no chyba ze te 'postacie' to odbijajace sie od sciany kulki... to wtedy spoko.
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 ale prawde mowiac to pracki "nie powalaja" prawda, szczera prawda...
Drakula Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 takie pytanie - oprowadzacie podatek od "zarobkow" ? :>
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 cicho deus! albowiem potępieni cisi co podatków płacić nie chcą! ;)
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 podatki: kasa którą dajesz na pewne rzeczy i nie masz z nich żadnego pożytku ;)
Marcin Napisano 18 Listopad 2004 Autor Napisano 18 Listopad 2004 nie - to tak jak bys dawal ofiare na kosciol ;) a rydzyk sobie kupi maybaha ... ;)
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 nie - to tak jak bys dawal ofiare na kosciol ;) a rydzyk sobie kupi maybaha ... ;) od tamtego czasu zastanawiam się dlaczego nie jestem księdzem???? :D
rowr Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 ale i tak masz wypasista ziąmalska bryke a co do tematu to zalezy czy potrzebujesz duzo kasy czy nie :P
tweety Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 rowr: wiem wiem "elo ziomy" jacor303: a co do tematu to zorientuj się jak bardzo facet jest oblatany w sprawach CG i wysysaj z niego kasy ile tylko wlezie :D
rowr Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 heh no fakt ale ja bym tu nie dal czegos takiego bo jak facet zna sie na cg i moze znac ta stronke i zobaczy komety to za wiele ci nie da :) dlatego staram sie nie dawac na net do oceny jak cos mi sie zdarzy komus zrobic :)
buczer Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 co wy mowicie? głupiego co sie niezna mozna oszukac a tego co cos wie to nie. to chyba naciaganie kogos i oszustwo? chcesz kase która ci sie nienalezy. (rozumiem ze to wyzej to z przymrózonym okiem było ;) jacor: ustal sobie ile chcesz za godzine. policz sobie ile ci to zajeło i tyle weź zebys był zadowolony. jak nie to spadówa i olej goscia.
SansSerif Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 peter to mowiles ze ile zarabiasz jako wysoko wykwalifikowany pracownik z dyplomem inzyniera architekta? :P:D;)
rowr Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 peter_muler takie sa dzisiejsze realia wiekszosc osob bierze kase ktora im sie nie nalezy(politycy):D
RK Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 Płacimy tyle żeby nikt potem nie przyszedł i nie zapytał "a skąd pan masz na XYZ jak dochodów zero ?" Resztę sumiennie przepijamy. BTW- zawsze istnieje wyjście- można się w urzędzie zarejestrować jako prostytutka- one nie muszą płacić podatków a sprawdzić tego praktycznie się nie da.
KLICEK Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 zawsze istnieje wyjście- można się w urzędzie zarejestrować jako prostytutka- one nie muszą płacić podatków a sprawdzić tego praktycznie się nie da. upadlem ;) Klicek ty znowu przeginasz w druga strone... 1 minuta animki z piecioma (!) postaciami za tysiac? chyba zapomniales jednego zera dodac (i ew. jeszcze pare innych cyferek pozamieniac...) no chyba ze te 'postacie' to odbijajace sie od sciany kulki... to wtedy spoko. No coz mowie jak bylo. Postacie nie mialy byc powalajace , medpoly bez animacji twarzy itp itd.
RK Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 Klicek- utentycznie działa. Jeden z moich znajmych tak zrobił jak go wezwali na dywanik po kupnie samochodu- sąsiad go podkablował. Choćby z tego powodu- ręce precz od prostytutek ;)
buczer Napisano 18 Listopad 2004 Napisano 18 Listopad 2004 fiskus nie moze zgarniac kasy za prostytucje, ( byłby alfonsem :) a to jest nielegalne, ot cały szkopuł
flesz_gordon Napisano 20 Listopad 2004 Napisano 20 Listopad 2004 hm..a tak w ogole gdzie szukacie klientow? jak takiego osobnika znalezc? rozumiem firmy reklamowe swoja droga...
Marcin Napisano 20 Listopad 2004 Autor Napisano 20 Listopad 2004 idz do agencji raklamowej ... rzuc im w twarz swoim port folio i sie spytaj czy potrzebuja jackiegos od tego i tego ...
Drakula Napisano 20 Listopad 2004 Napisano 20 Listopad 2004 jak po chamsku rzuci im portfolio w twarz, to raczej go nie beda chcieli :P Chyba ze zarejestrujesz sie jako prostytutka, wtedy bedziesz wiedzial, gdzie szukac zlecen ;)
flesz_gordon Napisano 20 Listopad 2004 Napisano 20 Listopad 2004 no ale ktos tam wyzej napisal ze znalazl klienta co dal 2 tys zl za wizualke (meble tv, ksiazki) tzn chodzicie np po sklepach meblowych?, oglaszacie sie w gazetach, typu "wizualizacje 3d tel XXXXXXX" ?
jacor3003 Napisano 20 Listopad 2004 Napisano 20 Listopad 2004 dziękówka za odpis ale niestety gość dał 300 i powiedział że więcej nei ma i mnie postawił przed faktem dokonanym. no cóz nie nażekam bo naprawde nie ma się czym chwalić:D ale z tego co tu piszecie to mogłem się bić o jakieś 3000 heheheh;);););) flash-> prawdopodobnie jak to napisze to zaszkodze sobie bo kilka innych osób bedzie mi fuche odbierac ale trudno - ja się zakręciłem koło ludzi z ASP większość to "artyści" i im niew głowie tworzenie na komputerze bo oni wola się gliną pobabrać:D:D:D powodzenia z uczelniami:D peace
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się