Napisano 10 Luty 20223 l Parę osób z tego forum ma oculusa. Mówiliście, że to bardzo spoko sprawa. Ale czy to jest na tyle spoko, ze używacie tego do rzeźbienia podstawowych form a potem z tym do zetki, czy jednak vr pozostał jako ciekawostka w praktyce nieużywana?
Napisano 10 Luty 20223 l vr zajebiscie rozwija skilla w sculpceniu, zupelnia inna perspektywa. JEDNAK skilla musisz nauczyc sie na nowo, bo to nie jest zbrush i nigdy nie bedzie. + fajniej sie conceptuje + fajniej sie pracuje z modelem + lepiej czujesz skale i lepiej panujesz nad ksztaltami -vr -kable - cieplo w oczy -brak mozliwosci zrobienia detalu -po kilku razach juz ci sie niechce tego przerzucac ogolnie 2/10, jak jestes zajrany i lubisz rzezbic must have. Jezeli tylko myslisz o tym zeby wykorzystywac do pracy szybko sie znudzisz
Napisano 10 Luty 20223 l Nigdy nie rzeźbiłem w VR, tylko się pobawiłem tiltbrushem raz, ale jest jedna wada VR o której nigdzie nie widziałem, żeby ktoś wspominał, mianowicie odległości ekranów od oczu. Jak się człowiek wkręci w granie lub rzeźbienie, to można przesiedzieć parę godzin bez przerwy z hełmem na głowie, gdy oczy skupiają się na punkcie oddalonym o około 1 centymetr. Biorąc pod uwagę to jak gapienie się na bliskie rzeczy bez przerw na patrzenie w dal wpływa na krótkowzroczność, myślę że siedzenie w VR to doskonały sposób na zjebanie sobie wzroku, dlatego mój kask leży i się kurzy od jakiegoś roku. Wolę porzeźbić sobie w monsterclay'u.
Napisano 10 Luty 20223 l 11 minut temu, EthicallyChallenged napisał: Nigdy nie rzeźbiłem w VR, tylko się pobawiłem tiltbrushem raz, ale jest jedna wada VR o której nigdzie nie widziałem, żeby ktoś wspominał, mianowicie odległości ekranów od oczu. Jak się człowiek wkręci w granie lub rzeźbienie, to można przesiedzieć parę godzin bez przerwy z hełmem na głowie, gdy oczy skupiają się na punkcie oddalonym o około 1 centymetr. Biorąc pod uwagę to jak gapienie się na bliskie rzeczy bez przerw na patrzenie w dal wpływa na krótkowzroczność, myślę że siedzenie w VR to doskonały sposób na zjebanie sobie wzroku, dlatego mój kask leży i się kurzy od jakiegoś roku. Wolę porzeźbić sobie w monsterclay'u. z drugiej strony, szkoda by bylo calkiem zdrowe oczy brac ze soba do grobu 😉
Napisano 10 Luty 20223 l Jak będzie nam czas do grobu, to nie będzie już żadnego "branie do grobu", wszelkie dobra doczesne włącznie z oczami i innymi organami będą należeć do Banku Centralnego/Dobra Ogółu i będą utylizowane na potrzeby Wspólnot Specjalnych Potrzeb. Hmmm, może jednak se porzeźbię w tym VR...
Napisano 10 Luty 20223 l Autor Kurcze, w ciemno bym tego nie zaryzykował. Najbardziej właśnie martwi mnie ten ekran na oczach.. Ale chętnie bym spróbował. Ehh masakra. A ty Klicek używasz tego do sculpcenia? Da radę szybciej na tym rzeźbić? 3 minuty temu, KLICEK napisał: "nie bedziecie posiadac niczego i bedziecie sie jeszcze cieszyc" XD Ja bym się cieszył. Człowieku, wyobraź sobie ten kamień z serca. Umysł jest tak zbudowany, ze czym wiecej ma tym więcej mu brakuje. Jak będzie ten spiskowy reset za 10 lat to może wtedy się wszyscy na piwko spotkamy i pogadamy o starych dobrych czasach.
Napisano 10 Luty 20223 l szybciej sie rzezbi, szybciej sie konceptuje. Latwiej uzyskac ksztalty bo np. w vrrze naprawde rzezbisz w 3ch przestrzeniach na raz. Przez to musisz sie oduczyc zb i nauczyc sie skulpcenia na nowo. Kup przez neta, sprobuj. Jak nie przypasi 14 dni na odsylke i eluwina
Napisano 10 Luty 20223 l 10 minutes ago, KLICEK said: "nie bedziecie posiadac niczego i bedziecie sie jeszcze cieszyc" XD Hmm czyli tak jak teraz tylko dla odmiany będę szczęśliwy? Ale ja narkotykom mówię nie 🙂
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto