Zamieszczam coś w przestrzeni ;) jest kilka bugów - napewno je wyłapiecie. Oraz proszę o konstruktywną krytykę i pozdrawiam.

jak sa bugi to trzemu dales do finished? tak bys mogl zawsze je usunac... choc przyznam sie ze ja nie widze bugow;) ale nie czaje tych wszystkich star warsow wiec niewiem gdzie szukac tych bugow... pozdr

mi się podoba, tylko to tło już gdzieś widziałem...

Co do bugów to zauważyłem je po renderingu i kompozycji, a nie lubie wracać do rzeczy, które zakwalifikowałem już jako skończone. Zakładam także, że zostaną zauważone bo forumowicze tutaj są bardzo wnikliwi..

(1) Statki sa biedna i malo widoczne wsrod tej wszechogarniajacej ciemnosci (moze wlasnie dlatego sa biedne).

(2) Ten kosmos w tle jakos malo wiarygodny jest dla mnie.

(3) Zielone swiatelka sa... poprostu nie pasuja. :P

(4) I na koniec: "dym" z krancow skrzydel tych malych statkow. Watpie czy cos takiego mogloby zaistniec w kosmosie, a jezeli juz, to musialyby to byc jakies pyly. I w tym miejscu pojawia sie pytanie: po kiego wypuszczac ze statkow jakies pyly?!

To by bylo na tyle. :D

 

pozdrawiam

Nie jest zle ale widac ze troszke nie przemyslane. Czy to jest transportowiec czy statek wojskowy? Jak to drugie to gdzie ma jakies baterie ogniowe? Jesli transportowiec to przepraszam bardzo ale taki jakis nie transportowy:] Wrzuc to do wipa i popracuj jeszcze i bedzie super.

Mnie ugryzł dziób dużego statku ... jakoś mi się nie podoba ... zbyt spłaszczony?

Jak robisz taka fote to dawaj kamerze krotka ogniskowa to bedzie tak ze to naprawde jest duze bo teraz to tak troche jak z pod mikroskopu.

Pewnie nie zostalem se zrozumiany:)

no fakt dziob jest troche dziwny. Jesli tam jest okno (wizjer) to nie mozna do niego podejsc (od srodka)bo zbyt ostro sie konczy:] Ach i nie zauwazylem silnikow manewrowych. To jest statek kosmiczny bez silnikow manewrowych to ja wspolczuje pilotom. Mam nadzieje ze nigdzie nie musza dokowac:D:D Co do pylu wydzielanego przez statki - moze pozbywaja sie jakis chemikaliow z planety:D:D:D:D A to skurczybyki. Zieloni by ich dopadli.....

Sam statek fajny, ale ten "kosmos" w tle jest przebajerowany jak dla mnie (za dużo się tam dzieje) przez co odciąga on uwagę od tego co jest istotne.

A z czego bierze się dym w przestrzeni kosmicznej?

wiem, wiem z tym dymem to pomyłka, chciało się dodać jakiegoś efektu i przekombinowałem, a fizycy i fani star wars sie krzywią. ;)

Nie przejmuj sie dymem. Zdarza sie najlepszym. Przeciez w filmach jak strzelaja do siebie statki to slyszysz odglos broni:] A przeciez dzwiek w przestrzeni kosmicznej sie nie rozchodzi:] Wiec nie masz sie czym przejmowac.

tak... WojciechZ ładnie to ujął - nie przejmuj się, poprawił bym materiały tak aby to ładniej wyglądało, pozdrawiam

Nie przejmuj sie dymem. Zdarza sie najlepszym. Przeciez w filmach jak strzelaja do siebie statki to slyszysz odglos broni:] A przeciez dzwiek w przestrzeni kosmicznej sie nie rozchodzi:] Wiec [...]

 

Fakt, ale jak by oglądać scenę walki bez tych odgłosów to ... trochę nudne i ów scena cieszyła by się mniejszą sympatią ... zaś dym to inna sprawa, ale zawsze można to wyjaśnić w jakiś sposób - rozpylanie falangi sond mikroskopijnych wymiarów by wróg ich nie zobaczył? ;P ... nadleci to te się go przyczepią i teraz choć by włączył system maskujący - sondy na pancerzu zdradzą jago pozycje ;) - fantazja ... ehhhh :)

Sie wszyscy przyczepili do dymu. A moze to po prostu jest tylko dym:D np z przegrzanych silnikow:D:D Why not?

tylko, ze w prozni raczej trudno byloby uzyskac dym skoro tam NIE MA TLENU i nie mialoby sie co spalac...

RA: paliwo do statkow kosmicznych w duzej mierze sklada sie z cieklego tlenu, wiec dym powstac moze. rownie dobrze moze to byc na przyklad slad jakiejs substancji wyrzucanej pod cisnieniem z dysz w celu uzyskania napedu. Prawa fizyki stoja jednak po stronie dymu w przestrzeni kosmicznej (bo nie jest to proznia jednak). Jezeli tam nic nie ma to trzeba czyms wypelnic zeby moc sie od tego odepchnac :-)

Tak zgadzam sie, ale i tak upieram sie przy bezsensownosci tych dymow. ;)

Moze z innej strony. Praca zatytuloana jest "space convoy". Rozumiem, ze jesli jest to konwoj, to oznacza to, iz raczej nikt niepowinien wiedziec o jego istnieniu. A tu ni z tad ni z owad male statki z konwoju wypuszczaja jakies pyly/dymy/krysztalki lodu widziane z bardzo daleka. Zwlaszcza krysztalki lodu, ktore odbijaja swiatlo, a one sa tu najbardziej prawdopodobne, bo jezeli jest to silnik rakietowy na paliwo ciekle, to jest to pewnie wodor, ktory spalajac sie tworzy pare wodna. Ta oczywiscie w niskich temp. przestrzeni kosmiczej zamarza i wtedy wiadomo co sie dzieje... dygresyja taka. ;)

Chyba, ze sa to jakies strasznie przyszlosciowe silniki impulsowe czy cus, ale wtedy silniki takie nie wytwarzaly by raczej zbednych pylopodobnych substancji.

Dobra, przeradza sie to troche w Star Trek'a, wiec koniec z OT. Juz nic wiecej nie napisze. :D

PAX!

RA wiem ze takie silniki bylyby bez sensu.

 

Napisales ze to jest konwoj wiec nikt nie powininen o nim wiedziec czyli cos bardzo cennego przewozi. I tylko 2 fightery go eskortuja??:] Hmm takie troche to dziwne:D

 

HEHE wiec jak widac praca jest kompletnie nie przemyslana:D:D:D:D

Dwa fightery sądzę że wystarczą, są przecież różne stopnie ochrony, a może ten nie jest najwyższy :) 4x Ion cannon powinno dać radę, załączam próbny rendering, model i mapowanie są bylejakie bo nie miały być pokazywane z bliska.