Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć :), ostatnio w szkole zaczeliśmy robic www. Zamierzam sie z celem zrobienia sobie portfolio juz od dłuższego czasu i trafiła sie okazja aby to połączyć w jakiś pożyteczny sposób :).

 

Aczkolwiek wszedłem w pewien dialog z moją nauczycielką od informatyki. Dowiedziałem się od niej wielu interesujących rzeczy o których mi wcześniej nie było wiadomo jak i takich które mnie zaskoczyły. Z tego co mówiła pani Prof. wynika, iż strona którą zrobię robie jako "zlecenie" a zapłatą jest "ocena". Gdy ją oddam, szkoła przejmuje wszelkie prawa autorskie i może dowolnie zmieniać jej treść. W razie gdybym ją używał na swoje potrzeby szkoła może mnie pozwać do sądu. (no ale zaraz, zadnej umowy? sąd? coś mi tu nie pasuej :\ - zapropnowano mi podpisanie umowy po lekcjach ;) ) Mniej więcej tyle wywnioskowałem z wypowiedzi która "zapewne" wie o czym mówi :).

 

Oczywiście jest opcja aby na potrzeby szkoły porobić jaskrawe kolory, a już na cele osobiste sobie to pozmieniać :).

 

Macie jakieś pomysły jakie bym mógł zastosować na swoją obrone? Bo prawo które zostało mi przedstawione ze strony "góry" coś mi brzydko pachnie.

  • Odpowiedzi 12
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisano

jeśli jesteś pełnoletni to szkoła może ciebie zatrudnić na umowę zlecenie.

jeśli nie masz ukończonych 18 lat to nie, bo nie posiadasz NIPu :]

co do praw autorskich to szkoła faktycznie odkupuje je od Ciebie. możesz co prawda wynegocjować, że szkoła może ich używać ale nie odsprzedawać ale raczej marne są twoje szanse na taką ugodę :)

co do zapłaty, to nie gódź się tylko na ocenę (no chyba, że jest to maturalna)

zapytaj pani prof. czy może ci pokazać artykuły prawne w których jest mowa o tym:

Gdy ją oddam, szkoła przejmuje wszelkie prawa autorskie i może dowolnie zmieniać jej treść. W razie gdybym ją używał na swoje potrzeby szkoła może mnie pozwać do sądu

 

Pozdrawiam

Napisano

"ale raczej marne są twoje szanse na taką ugodę" - no comment :) po prostu taka prawda :(.

 

 

Nie chce wchodzić w żadne kłutnie z nauczycielką która mi wmawia, że profesjonalne strony sie robi w notatniku, bo to nie o to chodzi. Po prostu jak ktoś mi mówi, że grozi mi postępowanie sądowe jeśli bede pokazywał tą strone jako swoją (a ja wykonałem) i szkoła ma do niej wszelkie prawa przy czym ja sie na nic nie godziłem i nic nie podpisywałem.

 

"zapytaj pani prof. czy może ci pokazać artykuły prawne w których jest mowa o tym .." - jakbym ją o to zapytał to bym chyba miał problemy z przejściem do nastepnej klasy :).

 

 

Czy jeśli szkoła przejmuje wszelkie prawa, to czy przejmie je także do prac które tam zamieszcze? i do mojego logotypu?

Napisano

nie. szkoła przejmie tylko prawa autorskie do derwisu. grafika jest twoja. poza tym to zawsze zależy od porozumienia stron zawartych w umowie. jeśli szkoła chce od ciebie odkupić pełnię praw autorskich to ocena z inf. jako cena brzmi mało zachęcająco.

na twoim mijescu nie bawił bym się w szkolne zlecenia. ja tak robiłem z prezentacjami i wyszło na to, że na maturalnym miałem 4 z informatyki + kilkanaście nic nie wartych teraz szkolnych nagród :]

 

BTW: też miałem nauczyciela który wmawiał, że każdy webmaster pisze w notatniku. do dziś z tego mam uciechę :D

Napisano
jeśli jesteś pełnoletni to szkoła może ciebie zatrudnić na umowę zlecenie.

jeśli nie masz ukończonych 18 lat to nie, bo nie posiadasz NIPu :]

 

bzdura :) mnie zatrudniono ale poświadczenie o dochodach składa opiekun prawny.

Napisano

kome: więc prawnie nie ciebie zatrudnili tylko twojego opiekuna prawnego, zaś ty stałeś się podwykonawcą zlecenia. wtedy nie ty zarabiasz a twój opiekun co za tym idzie, zlecenie nad jakim pracowałeś tak naprawde nie jest Twoją własnością, tylko opiekuna, umieszczającego taki dochód w swym rocznym rozliczeniu podatkowym.

Napisano

Max - Wygląda o tak - o ile umowa_pisemna_ nie przewiduje inaczej Możesz do woli i komu tylko chcesz pokazywać swoją prace i nauczycielka może sobie gadać co jej się żywnie podoba. Nie możesz jednak strony potem odsprzedać komuś innemu, chyba że po drobnych zmianach, chociażby kolorów. Podpisać się pod pracą i mówić że to twoja możesz zawsze i nikt ci tego zabronić nie może. O ile nie robisz tego na ocenę zaliczeniową czy jako pracę dyplomową to daruj sobie bo gra niewarta świeczki, szczególnie jak ci już na wstępie nauczyciel robi problemy w przyszłym dysponowaniu twoim tworem.

Podobnie rzecz wygląda z pracami magisterskimi na studiach, też prawo studenta do dysponowania pracą jest ograniczone ale to nie znaczy że szkoła przejmuje wszystkie prawa, nie daj sobie ciemnoty wcisnąć.

Napisano

nie do końca jest tak prosto jak bigi mówi. szkoła jako instytucja uważa że praca twórcza wykonana na potrzeby tejże szkoły jest pracą zbiorową, prowadzącego projekt nauczyciela i jego ucznia. sytuacja prawna dotycząca praw autorskich w tej kwestii nie jest mi znana, ale może ją regulować np umowa pomiędzy uczniem a szkołą czyli regulamin tej szkoły.

Napisano

Right. Dlatego daje się podpis że twór "powstał w pracowni ...", albo "Pod kierunkiem ..." Może i faktycznie jeśli jesteś zainteresowany tematem i Ci zależy to spróbuj zasiegnąć opini prawników. Skorzystaj z usenetu (google-grupy dyskusyjne, gazeta.pl-usenet), poszukaj grupy pl.soc.prawo, powinni ci skutecznij pomoc niz my tutaj.

Napisano

dzięki za komentarze. Postanowiłem że zrobie dwie wersje strony 1. brzydka, "nietypowa" :) , itd. 2. Coś co będzie moim portfolio i pokaże nauczycielce a ona sie będzie tylko ślinić :).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności