Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch

uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.

Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu,

ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać

polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty

wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu. ; )

 

Hehe, ja dopiero pod koniec skapowalem sie ze cos jest nie tak :)

To zależy od ludzi - i od ilości czytania - bo niektórzy kojarzą wyrazy a inni potrzebują każda literę na swoim miejscu :D

 

Pozdrawiam

Giorgione

Faktyczne - przeczytałem to. To znaczy, że umiem czytać [uczeń]

Ale fajne.

Ale mój koleżka nie mógł tego przeczytać: ma 23 lata

[lol2][lol2][lol2]

hehe ale bajer - myslełem ze sie komuś literki popier.... - czytam czytam i wiem wszystko - - :D - - -

ależ jestem zdolny :> że to zrozumiałem :D

heheh ja tez jestem inteligent :D.....

Ps. Ciekawe czy na maturze tez mi to uznaja jak bede tak pisac... :D

[lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2][lol2]

 

[soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek][soczek]

 

Pozdrawiam

Giorgione

dobre, kuna, dobre [piwo] ale na jednym wyrazie się zatrzymałem - \"ptzosałoe\" - to mi sprawiło trochę problemu :) trzymaj się [piwo]

w polowie tego textu zauwazylem ze jakas literka jest nie tak , pomyslalem ze moze eko sobie nie toco trzeba wcisnal , wiec czytam daltej .. i stwierdzam ze ten text to w 100% prawda ;]

identyczny watek jest na forum3d.[lol2]

 

[Edited on 18-9-2003 by RenholdeR]

szczerze mowiac to rzadko zagladam na tamto forum. Ten text mialem z innego forum

hehe....ahhh...wszyscy juz jestesmy uzaleznieni od netu :D:D juz nawet takie texty rozumiemy :D:D

 

pozdr

Pablo ja nie dopuszczam do siebie takiej myśli, napewno tak nie jest, ale musze jeszcze odebrać poczte, wysłać kilka mailów, zobaczyć co na forum, a jeszcze miałem ściągnąć pewien plik....... oops trzeba iść kiedyś spać

 

Musze sprawdzić jak tą metodą się pisze, może szybciej.

Jak przeczytacie jedno słowo to nic nie zrozumiecie, ale w zdaniu to jest inaczej. Niektóre słowa podświadomie interpretujemy z kontekstu.

hehe brazdo dbore to kruzce jset :D

Kuciel, z twoim \"kruzce - kurcze\" miałem problemy, a więc rzeczywiście Tomman miał rację... czyli chodzi tu też o interpretowanie z kontekstu a nie tylko o czytanie całych słów naraz, bo twoje \"kurcze\" było raczej indywidualnym dodatkiem a więc sprawiło mi problem jego rozszyfrowanie :)

tak sboie mślyę, że ze mine to cyhba jkiaś nuoakweic bzdęie ;)

:D

ja sie dpoiero słkpaem jak juz wzsytsko pzrezcyatlem

takto myslalem ze wszystko jest ok :D

 

to ma tez jakis zwiazek z szybkoscia czytania.. ktos z was napisal ze jedni czytaja literka po literce a inni cale wyrazy ogarniaja. jak bynie bylo to przeczytalam, zrozumialam, jestem z siebie dumna i fajne to jest chociaz dzisiejszy dzien nie jest fajny ale to juz tylko moja sprawa i niepotrzebnie to pisze...

 

pozdrawiam anyway

Fajna sprawa z tym! Ja zakupilem sobie kiedys \"Nauke szybkiego czytania\" w pdf\'ie Gdzie zostalo napisane ze po jego przejsciu mozna czytac jednym spojzeniem cale akapity:o Troche zaczolem sie tym interesowac ale ze tam jest na kazdy dzien (14 dni) trzeba pare godzin na czytaniu spedzic wiec mi sie nie chce :) Ale widzialem kilkadziesiat komentarzy ludzi ktorzy sie nauczyli czytac wzrokiem a nie czytajac-myślac. Slowa przewodnie tego poradnika to : nie cofac sie wzrokiem podczas czytania (zrozumiemy sens po przeczytaniu tresci calego akapitu)

oraz tlumic fonetyzacje (bezglosnie wymawianie slow podczas czytania) Np stukac palcami jakis rytm, lub liczyc :) Jest tu ktos kto moze sie tak nauczyl szybko czytac ?

Pozdro

ja słyszałem o takim kursie, po którym można naraz ogarnąć wzrokiem całe strony :o ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć :)

ja podobni szybko czytam a zadnego kursu nie przechodzilam. sama wynalazlam kiedys jakies cwiczonka, pobawilam sie tym i... wow! jest lepiej:) wlasnie caly problem polega na nie mowiemiu sobie tego co sie czyta w myslach i ogarniania jak najwiekszej partii txtu. fajne jest to, ze qmpel wybylil jakies 700zeta na kurs, a ja nic i czytam duzo szybciej:D

pzdr

hehe, w 3/4 textu sie skapowalem ze cos jest nie tak...:D , a jednak jakis ze mnie humanista mimo ze niedawno z wypracowania z polskiego dostalem 2- [lol2]