Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No ja mam taki pomysł:

Praca ma przedstawiac milość babci do rca, czyli czysta szaloną dewocje. W oczach dewotki liczy siŕ tylko jej podejscie do wiary, ładne inne dlatego nie słucha ona rad ani księży a dla wyolbrzymienia teamtu nawet anio│a, który dla niej przybiera wrŕcz postaŠ szatana.Stąd też rogi i ogonek który musze jeszcze dorysowaŠ oraz stąd też aureolka nad babcią gdyż to ona jest tu jedyna i święta.

Narazie wieszam szkic w formie speeda i zaczne od nakladania barw :)

 

gbaniol.jpg

 

  • Odpowiedzi 72
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Nie - no mi osobiÂcie siŕ podoba choŠ pomys│ Tiger nie rzuci│a mnie na kolana - a z doÂwiadczenia wiem, ┐e czasami twoje pomys│y rzucaj▒....

 

a teraz obiboku jazda do roboty - znokautowaŠ !!! ;)

 

i popraw twarz babci, dodaj jej szczyptŕ z│oÂliwoÂci....

Napisano

Bez opisu ta praca traci sens. Wydaje mi sie, ze bedziesz musial pokazac jakos, ze te rogi babcia sobie wyobraza, a nie urosly naturalnie;)

Poza tym imho to aniol jest glowna persona na ilustracji i troche to mylace. Wyglada, jakby karcil babcie.

 

Zreszta, wiesz doskonale co mysle, bo rozmawialismy na ten temat wiele razy ;)

 

Ale co ja tam wiem...

Napisano

Heh, tez mi sie skojarzylo na poczatku z Biglowym, ale przez przesady. Nasz nadworny malarz nie ma patentu na aniolki ;) , a nie wierze, zeby Tiger sie na nim wzorowal.

Napisano

No mysle ze nie ma co przesadzac z porownaniami, bo to jednak co innego i oczyms innym, mozna co najwyrzej o inspiracji jakiejs mowic, ale i to jakas przesada, bo w koncu i babcie i aniolki to nie odkrycie poczatku XX! w. :) a swoja droga fajne, zmienil bym kompozycje na pionowa, bo teraz i aniolek i babcia to jak dwie osobne prace i przydalo by sie wiecej kontaktu miedzy nimi.

Napisano

Nadworny malarz ;) Sam pomysl uzycia aniolka w scenie w postaci groteskowej z poczatku wydawal mi sie troche jak stapanie po kruchym lodzie, po tym jak bigle i sith dali swe aniolki. Jednak zadna inna postac IMHO nie pasowala mi do sceny i do motywu przesadnej milosci do tudziez dewocji religi. Wiec dalem aniola, z poczatku myslalem o ksiedzu, jednak postanowilem uzyc hiperboli zeby dodatkowo wyolbrzymic problem :)

No i postanowiłem popracować jeszcze troszke nad kompozycja zanim sie kolorami zajme i zmieniłem minimalnie układ.Babcia ma sie kryć barami z rozancem, wyrazajac przy tym wieksza obawe i wrogosc wobec anioła. Dałem tez babcie blizej zeby czula oddech bytu niebieskiego na ramieniu, feee :P

Napisano

a moze fajnie by bylo gdyby ten aniolek zamiast trzymac reke wyprostowana w gescie pouczania - trzymalby ja na ramieniu babci w gescie \"milosierdzia\". Bylaby wiekasza interakcja miedzy postaciami i wiekszy kontrast miedzy cechami jakie reprezentuja (dewocja-milosierdzie zamiast dewocja-nauka) hmmm...

Napisano

yep, widac ze calkiem sympatyczna praca wyjdzie, jedno ci tylko doradzam, juz kiedys ci o tym pisalem staraj sie odrazu rozplanowac kolor, nie koloruj partiami jak w kolorowance, tak sie poprostu latwiej pogubic, jesli odrazu polozysz kolor na calosci, chociazby w trybie multiply to od razu bedziesz widzial klimat calosci, o wiele latwiej sie tak pracyje.

Napisano

hihihi...pikne tiger...świetnie contrastują między sobą te dwie postacie...:) świetny jest ten jesienny color :] bardzo mi się podoba...tylko troszke za dużo czerwonego jest na twarzach moim skormniastym zdaniem :P

 

pozdrawiam...[piwo]

Napisano

Jak dla mnie otoczenie bombastik, babcia wraca jesiennym porankiem z kosciola lub ze spaceru, oczywiscie nie rozstając się z różańcem[lol2]. tylko zmieniłbym te rumience na twarzach i nos babci- wygląda jakby przyłożyła go do szyby:P

Napisano

Hej,

Praca wychodzi Ci bardzo ładna, ciekawie narysowana w miłej dla oka kolorystyce.

Liście, latarnie i promienie słoneczne są prześliczne, chociaż mało szalone :> Jednak patrząc na nią pod kątem tematu nasuwa mi się taka refleksja. Gdzie tu miłość, gdzie szaleństwo?

Widzę tu wredną starszą panią, która pare minut temu zrugała jakiegoś młodzieńca za nieustąpienie jej miejsca w tramwaju... I podstarzałego Anioła, któremu chyba i tak wszystko jedno.

Bez przeczytania Twoich założeń na początku wątku, nie domyśliłabym się, że tworzysz właśnie pracę pod kątem tej bitwy. Twoje wskazówki co do odbioru pracy IMHO gubią się, są niewidoczne i nierozpoznawalne.

Napisano

Kolaż? A w planach miałam zrobić tym razem witraż :> A poważnie- to nie wiem czy dam radę. Zaczęłam dziś bazgrać po kartce, może coś z tego będzie.

Napisano

naprawde śliczne wąsy i wszystkie inne włosy. zmień te rumieńce, nie tylko nos, a jesli juz nie chcesz tego zmieniac to chociaz zrob mniej jaskrawe... i te zęby... ogolnie super bomba

Napisano

swietne jak zwykle

babucha straszna jest stracha mozna dostac naprawde wyszla ci super aniolek tez niczego sobie ale babucha to zlo wcielone hehe

brawo tiger brawo !

Napisano

świetne...superowskie...ale cholera cały czas mam uczucie że to popeerelowski chłop jest a nie babcia :| Może to te policzki...sam nie wiem :] ale to tylko detal...więc nie przejmój się i pracuj dalej :P

 

pozdrawima...[piwo]

Napisano

tiger wiesz co mysle :) ...super poprostu cos innego niz reszta :) mozetroche nie moje klimaty ale wypasik :)

 

babuche zes odstawil jak sie patrzy po nochac mi sie paskuda sni ;) swietne !!




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności