Legalność softu, a praca dorywcza

[blood_brother]

Witam.

 

Jeżeli był już taki temat to z góry przepraszam, ale nie znalazłem na wierzchu.

 

Tak ostatnio sobie rozmyślam i nie mogę rozmyślić, jak to jest z legalnością softu na którym pracujemy, przy dorywczych pracach.

Czy sprawdza ktoś na jakim sofcie pracuję, czy, że tak to ujmę to moja "broszka", czy jestem ok wobec producenta programów, z których korzystam.

I jak to jest nawet przy pracy na umowę o zlecenie?

 

Jako, że wiecie prawie wszystko, to bez skrępowania Was pytam:)

[KLICEK]

nigdy sie nie spotkalem z takim pytaniem :) tzn o legalnosc softu :)

[blood_brother]

Nareszcie w czymś jestem pierwszy:)

 

A pytam, bo tak się zastanawiam, czy by nie zacząć sobie na boczku dorabiać na przerwach i wykładach w szkole. Tyle, że jeżeli na starcie mam mieć full legal soft to niestety bardzo rozciągnie się to w czasie.

[Lucas]

Nie to, żebym sugerował zarabianie na nielegalnym sofcie, ale chyba jeśli pracujesz dorywczo sam to chyba nikt nie będzie sobie zawracał głowy (nie będzie nawet o tobie wiedział?). Jednak pracując dla jakieś nawet małej firmy to już raczej konieczny jest legalny - wtedy nie tylko ty, ale cała firma ma problem.

Dlatego w pracy używam Gimpa, a Flash Studio to jednak trzeba było kupić:)

[blood_brother]

Wiem, że jakbym pracował dla firmy to w razie "przyłapania" mnie na nielegalnym sofcie, to cała firma miałaby problem.

Chodzi mi bardziej o to, czy są jakieś kontrole (bardziej w praktyce, niż w teorii), czy coś takiego.

[streaker]

Hmmm... jeżeli pracujesz na umowe o dzieło, ta raczej (podkreślam raczej) nie będzie cie miał ochoty kontrolować (mała ewentualna kara)... ale to tylko moje zdanie... rzeczywistość może cie zaskoczyć ;P

(nie będzie nawet o tobie wiedział?)

A rozliczenie sie z fiskusem ? Bo chyba nie zmieścisz się w kwocie wolnej od podatku... no chyba, że chcesz robić na czarno.

 

Prędzej spodziewałbym się jakieś kontroli przy założonej działalności gosp. (ale nawet tutaj prowadzisz mikro-działalność, czy jak to się nazywa i uznałbym za mało prodopodobne, że dostaniesz niespodziewanych gości (z tego samego powodu jak wyżej))

 

Chcesz przykład z życia? 3 lata takiej mikro-działalności (jednoosobowa firma) u jednego członka mojej rodziny i żadnej kontroli, ale w ramach oszczędności zamiast premiere pro ma premiere elements, zamiast ps'a ma gimpa itd.

sam ostatnio taką drobniutką fuszke robiłem w blenderze (całe szczęście kaska na xsi już uzbierana :) )

 

a tak wogóle to pytanie na granicy regulaminu... a co ja sądzę na temat legalności softu i komercyjnego/niekomercyjnego jego używania to rozpisywałem się obszernie w innym wątku

 

cheers :)

[wizz]

wybaczcie moje błędy jestem młody i głupi :) ale jak robie dla jakies firmy modele na zlecenie i oni mi placa to co moze jeszcze od tego podatek mam placić ? HA HA ! ? :P

[streaker]

Nom, zapędziłem się... opodatkowuje się zleceniodawca... stawka podajże 19%... chociaż pewny nie jestem

[MF]

Dla sprostowania... Opodatkowuje Ciebie zleceniodawca... Z twoich zarobkow (kwota brutto) odprowadza podatek dochodowy. I tak wizz: podotak dochodowy placisz od wszystkiego co zarobisz tak bylo i bedzie... Chyba ze pracujesz na czarno :P

[Rascal]

Dorywcza czy nie legal obowiazuje :) wszak jest to praca zarobkowa.

[KLICEK]

jezeli chodzi o modelowanie to wings/blenderek spokojnie stykaja :) aczkolwiek nie wierze ze kogos nie stac np. na zbrusha, modo, silo... ;) Oczywiscie nie mowie tam o maxie czy cos. Moim zdaniem majac kilka zlecen miesiecznie, nie bardzo złożonych(ograniczajacych sie do modelu + textury, ewentualnie prostego renderu) ... nie oplaca sie inwestowac kasy w maxa, do ktorego trzeba bedzie co update doplacac 1500 zl ;)

[kannu]

serwus :)

Klicek - 1500 to chyba najwyzej na subskrypcje wystarczy. za update to ładnych pare tysi trzeba wybulić .

pozdrawiam i zycze powodzenia :)

[KLICEK]

Kannu no :D

[Master Kiełbaster]

chowaj kompa do piwnicy/ kup sprzętowy szyfrator dysku :P

[siwy]

ale pękacie. kto będzie wiedział i kogo obchodzi na jakim sofcie modelujesz. Przecież efekt wychodzi podobny. zawsze można wyeksportowac do .obj i nigdy maxa mogłeś nie mieć a robic na wingsie czy blenderze. Tak w ogóle to nie słyszałem żeby kogoś robiącego dorywczo odwiedziła kontrola.

[Rascal]

Ja mam pytanie z innej beczki czy jest mozliwosc transferu licencji softu ktory sie kupilo prywatnie vide Maya, Photoshop i inne na firme ktora sie np. ma zamiar zakladac?