szelix Napisano 26 Grudzień 2003 Napisano 26 Grudzień 2003 Witam Czy ktoś mi może odpowiedzieć na pytanie jaki ma sens sprzedawanie texturek i to za nie mała kase skoro na np. google mam tego multum i to za FREE. Moje pytanie dotyczy stronki http://www.burninghead.com/ Pozdrawiam
Swietlik Napisano 26 Grudzień 2003 Napisano 26 Grudzień 2003 na www.3dtotal.com sprzedają płyty z texturami i powiem ci że gdybym miał tyle kasy to bym je zakupił ale niewiem dlaczego :D
VGT Napisano 26 Grudzień 2003 Napisano 26 Grudzień 2003 Tekstury z 3dtotal.com to pewnie sporo osób chciałoby kupić. A powód jest taki, że wiedzą, jak się promować :) Te wszystkie tutoriale w których je wykorzystano... Świeży zapaleniec je przerabia, ale wychodzą kiepsko więc szuka przyczyny. Oczywiście przyczyną nie są braki w umiejętnościach ;) tylko brak \"profesjonalnych\" tekstur. :)
adek Napisano 26 Grudzień 2003 Napisano 26 Grudzień 2003 Ma to sens. Kilka powodów. Żaden profesjonalista tworzący strony WWW, reklamy etc ... nie będzie korzystał ze zdjęć z GOOGLE\'a. Po pierwsze - nie sa one w wiekszosci darmowe - moze tylko do uzytku niekomercyjnego natomiast jesli juz cos chcemy robic komercyjnie to jednak powinnismy miec jakas pewnosc ,ze zdjec uzywamy zgodnie z prawem. Druga sprawa, te zdjecia mozna kupic rowniez na takiej zasadzie ,ze po wykupieniu mamy pewnosc ,ze nikt inny ich nie wykorzysta - i na 100% bedziemy jedyna firma ktora uzyla danego zdjecia. Jest to wazne. Oczywiscie takie wykupienie drozej kosztuje :) poniewaz mozna kupic zdjecie taniej bez takich praw czyli po raz drugi ktos je moze kupic. Ostatnio nawet byla taka smieszna sytuacja zwiazana z reklama TP SA ... inna firma branzy internetowej wykupila dokladnie to samo zdjecie do reklamy swoich produktow co wywolalo malutki smiech :] Coz blad TPSA :)) Inna kwestia jest ,ze do profesjonalnych wykorzystan potrzebujemy zdjecia w jak najlepszej jakosci i wysokiej rozdzielczosci. Takie tutaj dostajemy. Na googlu srednio mi sie to widzi ... Ja sam nie korzystam tworzac strony WWW ze zdjec nieznanego pochodzenia. Nie chce dostac niespodziewanego maila :) Banki dobrych zdjec sa jak najbardziej potrzebne i sa w cenie :)
szelix Napisano 30 Grudzień 2003 Autor Napisano 30 Grudzień 2003 Witam Dzięki wszystkim za odp. lepiej juz kumam po co to robią:)a mam jescze jedno pytanie ... czy ktoś orientuje się ile zarabia grafik? np. w firmie reklamowej czy w innej branży (grafik 2D i 3D)nie chodzi mi o grafików do filmu. Pozdrawiam
SansSerif Napisano 30 Grudzień 2003 Napisano 30 Grudzień 2003 To jest ciekawe pytanie moze na nowy watek. Pod warunkiem ze beda wypowiadac sie doswiadczeni profesjonalisci :cool: bo wyekszosc forumowiczow jest niepelnoletnia. To ja pierwszy podaje: Bialystok - etat full time (2d, reklama) brutto 2000 Warszaw - etat full time (2d, 3d, reklama, wizualizacje) brutto 3000 Freelance - jak jest robota do duzo wiecej ale nigdy nie znasz jutra :(
Hexon Napisano 31 Grudzień 2003 Napisano 31 Grudzień 2003 O cholera to ja sie przeprowadzam do wawy :D Dostane podwyzke jakies 400 pln :D UPDEJT: dobra olewam to bo niezauwazylem ze to jest brutto :D
Swietlik Napisano 31 Grudzień 2003 Napisano 31 Grudzień 2003 hehe, musisz odliczyć dodatkowe przyjemności dla posłów :D a w Lublinie jak dobrze trafisz to wyciągniesz tysiąc z hakiem na rękę 2000 to tu napewno nie przekroczysz niestety gdzieś widziałem rozpiske ile zarabiają graficy w polsce , ale gdzie to było....
Hexon Napisano 31 Grudzień 2003 Napisano 31 Grudzień 2003 Ale wiesz to zalezy od firmy jakis odlegly naszczescie czas temu zarabialem 3.5 pln/h i szef i tak uwazal ze mi zaduzo daje :D A i jeszcze jakie masz obowiazki bo wiadomo ze na grafice w dzisiejszych czasach sie niekonczy bo raczej jedna umiejetnosc to do niczego nieprowadzi.
szelix Napisano 1 Styczeń 2004 Autor Napisano 1 Styczeń 2004 Witam Jesli mozna wiedzieć to czym się zajmujesz i jakie masz obowiązki prócz grafiki?To co jeszcze grafik powinien umieć?nie mówie o \"grafikach akrobatach\" czyli potrafiących wszystko:) Pozdrawiam
SansSerif Napisano 1 Styczeń 2004 Napisano 1 Styczeń 2004 hehe \"grafik akrobat\" to chyba najczesciej poszukiwana osoba w branzy :) Taki co to quarka, indesigna, szopa, corela, maxa. majke, afterefektsa, flasha, directora obsluzy i jeszcze skrobnie stronke w htmlu jakims. szelix wszystko zalezy od branzy. Grafikow o waskich specjalizacjach to w naszym piknym kraju tylko \"przemysl\" :) gier poszukuje. O ile nie jestes operatorem dtp (ich tez nazywa sie grafikami) to musisz byc takim troche akrobata z uzdolnieniami kreacyjnymi i plastycznymi. Jezeli reklama to dobrze jak troche kumasz na czym polega machina marketingu. Zeby robic wizualizacje raczej tez musz byc architektem bo nikt nie bedzie ci opowiadal szczegolow, musisz sie znac na temacie. Nie wiem jak polski przemysl ale jesli juz cos sie projektuje z wykozystaniem nurbsow i innych igesow to pewnie robia to tylko inzynierowie bo nie spotkalem studenta wzornictwa ktoremu mowilaby cos nazwa studiotools. Tak wiec grafik kojazy mi sie bardziej z taka rozpiska w robocie ;) Takie czasy. Albo jestes ilustratorem albo zajmujesz sie projektowaniem komunikacji wizualnej albo jestes artdirectorem albo albo. Grafika to tylko narzedzie. Sama znajomosc oprogramowania to nie wszytko. No chyba ze jestes artysta. Tu wszytko mozna [lol2] http://www.totemdesign.com/exhibitions/2002/lang/ PS. ja mam wyksztalcenie plastyczne i architektoniczne i jestem takim troche akrobatem bo design ma nie jedno oblicze :D:P:D
SansSerif Napisano 1 Styczeń 2004 Napisano 1 Styczeń 2004 http://www.totemdesign.com/exhibitions/2002/lang/ a ten link to tfurczosc dziewczyny jednego z najbardziej wzietych aktualnie designerow karima rashida. Jestem plastykiem uwielbiam abstrakcje ale to juz przegiecie - digital painting heh
szelix Napisano 1 Styczeń 2004 Autor Napisano 1 Styczeń 2004 Witam Thx za odpowiedzi.Niestety załamałem się z deczko:(no cóż takie czasy:)a co do linka i tej panienki to ona musi chyba COŚ brać coś mocnego i drogiego:)żeby takie wynalzki trzaskać. Pozdrawiam
SansSerif Napisano 1 Styczeń 2004 Napisano 1 Styczeń 2004 Pewnie miala za dobry tablet i musiala go rozruszac wiec w corelu odpalila artistic media tool i wystawa gotowa :) A gupie Amerykany: wow digital painting wow!!! www.max3d.pl nie widzieli hehehe :) A szelix nie zalamuj sie, kiedy matura, jakie plany na studia?
szelix Napisano 1 Styczeń 2004 Autor Napisano 1 Styczeń 2004 Witam Dzięki akdsn za pocieszenie;)maturę mam już daaaaawno za sobą:)jak na razie bawie się w sieci komp. a grafiką to tak na uboczu. Teraz jestem w trakcie robienia magazyniera:)dalej sieciowego (cisco i te sprawy)Szczerze mówiąc myślałem że w grafice jest troszkę inaczej bo niby powiadają \"jak ktoś jest od wszystkiego to jest od niczego\" czy jakoś tak. No nic wiedze że lepiej pozostać w sieciach a grafą się tylko jako hobby zajmować. Uważam osobiście że bycie grafikiem to baaardzo trudne zajęcie! Pozdrawiam
SansSerif Napisano 1 Styczeń 2004 Napisano 1 Styczeń 2004 Ups sorry szelix. Chyba wiekszosc forumowiczow jest nieletnia wiec tak w ciemno zapytalem. Jak masz smykalke do informatyki to bardzo przyszlosciowa dziedzina jest programowanie w actionscript flasha i jak bawisz sie grafika to bedzie dodatkowy atut. To jeszcze chyba w naszym kraju dziewicza dziedzina wiec jak bedziesz dobry to tak 8000 na dzien dobry ;)
szelix Napisano 2 Styczeń 2004 Autor Napisano 2 Styczeń 2004 Witam Kurcze flash mnie troszkę odpycha:)ale czego się nie robi dla kasy;) Mój wcześniejszy cytat ...\"\"jak ktoś jest od wszystkiego to jest od niczego\"mam nadzieje że nikogo nie uraził :)PODZIWIAM TAKICH LUDZI JAK TACY SĄ!!! Oglądając galerie tu dochodzę do wniosku że niektórzy jak dostaną prace jako grafik to powinni się cenić i to wysoko!!! Pozdrawiam
dr Ug Napisano 2 Styczeń 2004 Napisano 2 Styczeń 2004 akdsn: Heh, akurat znam wielu koderow AS, bo jestem zwiazany z flashroom.com i to co mowisz to \"lekka\" przeginka;) Poza tym w Polandii robota dla kodera AS - bez umiejetnosci ktore wymieniles wczesniej - jest chyba tylko w najwiekszych firmach. szelix: siedz w tych sieciach, kasa pewniejsza.
SansSerif Napisano 2 Styczeń 2004 Napisano 2 Styczeń 2004 DruG: chcialem chlopaka zachecic :) Ale przyszlosciowa dziedzina to jest. Tylko blagam szelix nie lap sie za 3d :) Co do sieci tochyba administrowanie jednak jest lepiej oplacane niz kreacja. Ale ja juz nic nie wiem bo ostatnio kryzys taki Panie ze az piszczy :(
leander Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 oj kryzys kryzys.. i pod górkę.. i piszczy, że aż strach.. ojej ojej.. :)
Hexon Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 Ja wiem szelix czy jak jest od wszystkiego to jest do niczego? Bo badzmy szczerzy moze ludzie ktorzy tworza animacje do filmow typu LOTR czy dziwne matrixy oni musza sie znac naprawde w swoim fachu naprawde dobrze i tam sa oddzielne osoby od modelowania animacji textur itp itd a kto tutaj do stworzenia jakiegos loga reklamowego czy jakiejs innej maloznaczacej rzeczy bedzie zatrudnial bande ludzi??? To jest poprostu malo oplacalne. To jest zupelnie inna liga. No chyba ze ktos tutaj z obecnych forumowiczow pracuje jakos w firmie ktora sie zajmuje typu rzeczami to niech sie wypowie bo ja sie oczywiscie moge mylic. A ty jak jestes w tych sieciach komputerowych to niby co?? nie jestes od wszystkiego? jak trzeba zacisnac Rjotke to dajesz to komus innemu? Bo akurat ty jestes od administrowania serwem? Niewiesz jak sie kladzie kable? Jaka jest struktura sieci itp itd?? Sory ale generalnie to generalnie porownujac te 2 zawody to zle trafiles z tym stwierdzeniem bo to akurat ty masz taki zawod gdzie klienci ci dzwonia z dupa maryna i to ty musisz byc od wszystkiego :D (bo jeden ci zadzwoni ze niema neta bo mu sie wtyczka niechcacy wypiela drugi ze mu mysz niedziala trzeci ze mu monitor sie nieswieci itp itd)
dr Ug Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 \"a kto tutaj do stworzenia jakiegos loga reklamowego czy jakiejs innej maloznaczacej rzeczy\" Trzymajcie mnie......
Nezz Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 *lapie Druga / polewa setke* akdsn - masz o sobie duze mniemanie..
leander Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 > \"a kto tutaj do stworzenia jakiegos loga reklamowego czy jakiejs innej maloznaczacej rzeczy\" No faktycznie przegiąłeś Hexon, ludzie całe życie uczą się tworzyć czcionki i znaki reklamowe. Polecam wywiad/relację z wykładu właśnie takiego człowieka: http://www.rzeczy.net/?id=show&no=0122&pg=1 fragment: \"rocznie płacą MetaDesign 2,5 miliona marek. Czasem nawet 20 osób pracuje dla Audi\"
adek Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 Leander! Wielkie dzięki za ten link. Świetny wykład. Naprawdę gość widać wie o czym mówi !
SansSerif Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 Nezz: mozesz sprecyzowac??? Hexon: troche pomyliles branze, film to straszna nisza rynkowa zatrudniajaca specjalistow super waskich specjalizacjach i ofert na swiecie jest bardzo malo. Niestety twoje poglady co do \"maloznaczacych rzeczy\" podziela wielu krajowych klientow instytucjonalnych, ale to dyskusja na inny topic i chyba inne forum. Takie sa teraz czasy ze trzeba byc elastycznym, waska specjalizacja = bezrobocie, sam dyplom nic niedaje. Nezz: pracowalem w Bialymstoku w agencji reklamowej Admis i sam bylem zdziwiony ze na stanowisko grafika (od wszystkiego, kreacja, dtp) zatrudnili mnie zaraz po skonczeniu liceum plastycznego a nie absolwentow asp z dyplomami. Nie mialem doswiadczenia zawodowego ale wiedze (wyczytana :)), dobre portfolio i znajomosc oprogramowania. I wcale nie bylem tani, 5 lat temu jak zlozylem wymowienie kusili mnie 2500pln na reke. W Bialymstoku.
Nezz Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 akdsn - w zadnym razie nie kwestionuje Twoich umiejetnosci , wiedzy itp .. chodzilo mi tylko o stosunek do innych ludzi na forum , ale to moze tylko moje dziwne wrazenie.. no coz , jakby nie byl wlasnie takie jest.
SansSerif Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 Nezz: tylko ostatnio w galerii moze dlatego ze nie wypowiadam sie jak widze ze ktos prezentuje cos dobrego. Kazdy kiedys zaczynal ale nie rozumiem dla czego od razu wstawiac to do galerii. W innych tematach staram sie zawsze dzielic wiedza, jezeli taka mam. Moze rzeczywiscie przesadzilem ostatnio ale nie sadze by lizanie sobie fiutkow bylo mobilizujace tworczo. Sorry za offtopic.
Hexon Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 O boze podalem powien przyklad ktory faktycznie moze i byl zly no ale oka niema to jak ludzie ktorzy nieumieja sie jakod domyslic. Wiem ze przyklad o filmach nie byj jakos dobry czy cos (bylo zapozno dla mnie zeby cos lepszego wymyslic) ale chcialem mniejwiecej po lebkach pokazac jak to sie ma do tego jak znasz sie tylko na jednej rzeczy najlepiej i z tego zadne profity ci nie splyna. Sam mam paru znajomych ktorzy mimo ze maja wlasne firmy providerskie to robia jeszcze niewiadome jakie kursy zeby tylko w razie czego miec odpowiedni papierek do kazdej okazji.
SansSerif Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 A podobno Disney zamknal swoje studio na Florydzie i wielu zdolnych ludzi poszlo na bruk. No i beda mieli problem aby sie przestwic na robienie ulotek za wycieraczki;)
SansSerif Napisano 3 Styczeń 2004 Napisano 3 Styczeń 2004 Tak zupelnie serio to popatrzcie na ogloszenia np: zatrudnie webdesignera, wymagania, budowa skomplikowanych portali obslugujacych bazy danych, skrypty, sklep internetowy, znajomosc photoshopa, illustratora, flasha + zaawanasowany action script, director, duzym plusem bedzie znajomosc 3dsmax lub maya, wyksztalcenie wyzsze, 5 lat doswiadczenia na podobnym stanowisku i mniej niz 30 lat w dowodzie, no i jeszcze jakby mial wlasne auto to jeszcze lepiej. Takich ogloszen jest kilka tygodniowo.
szelix Napisano 4 Styczeń 2004 Autor Napisano 4 Styczeń 2004 Witam akdsn to prawda że są takie ogłoszenia ,ale niech ktoś mi powie że zgodziłby się za 2000 zeta bez żadnych bonusów wziąć taką robote ?poprostu swoją wiedze i umiejętności trzeba cenić!!! Pozdrawiam
SansSerif Napisano 4 Styczeń 2004 Napisano 4 Styczeń 2004 Wiesz ale jeszcze pozostaje problem bulki :) Roboty w branzy nie jest tak wiele. Klienci coraz czesciej robia w konia. Jak ktos ma etat to super ale jak robi freelance to zasada zaliczkowania przed robota przeszla juz chyba do historii. Uogolniajac grafika nie jest zbyt intratnym zajeciem. Dla przykladu moj kumpel architekt sprzedawal mele kuchenne robiac bardzo proste projekciki do tego i w zeszlym roku wyciagnal ponad 90000, moja znajoma studiujac zaocznie inzynierie ladowa w sklepie z drogimi kiblami dostaje 6000 miesiecznie brutto. W grafice stawki tylko nielicznych art-directorow z wieloletnim doswiadczeniem dochodza do 10000.
RK Napisano 4 Styczeń 2004 Napisano 4 Styczeń 2004 Grafika nieintratnym zajęciem ? Dodaj \"chwilowo\", \"w Polsce\" a się zgodzę.
SansSerif Napisano 4 Styczeń 2004 Napisano 4 Styczeń 2004 RK ja jestem tu i teraz :) Pozostaje jeszcze pytanie co znaczy intratne zajecie? Interes z najmniejsza buda z piwem jest pewniejszy niz inwestycja w male legalne studio graficzne. Robic mozna tylko klientow coraz mniej i konkurencja duza wcale nie na poziomie estetycznym.
RK Napisano 4 Styczeń 2004 Napisano 4 Styczeń 2004 Nikt nie każe Ci zostawać w Polsce. Nauka to inwestycja w siebie- jeśli chcesz się profilować tylko na rynek Polski to faktycznie znajdziesz mnóstwo możliwości o wiele bardziej intratnych niż 3d, chociaż znam parę osób które żyją z niej całkiem nieźle. Inna rzecz że zdanie o niskiej dochodowości grafiki nie we wszystkich krajach jest prawdziwe- podobno wchodzimy do Unii ? W tej perspektywie bycie specjalistą 3d (specjalistą, nie niedzielnym dłubaczem) pewnie może być opłacalne...
RK Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 W Dubaju ? Chyba nienajgorzej. Głód na wizualizacje architektoniczne, brak ludzi którzy naprawdę dobrze znają 3d. Z tego co wiem pensje na poziomie \"nielicznych art-directorow z wieloletnim doswiadczeniem \" - zdarzają się niższe, zdarzają się wyższe. Jak wszędzie. ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się