Napisano 8 Grudzień 200717 l Hej News nie do konca graficzny, ale przydatny: http://digitpedia.com/news/kaspersky-loses-the-vb100-certification/ W grudiowych testach Kaspersky, Avast i jeszcze troche antyvirow, straciły certyfikat VB100 (cos w rodzaju niezaleznego certyfikatu ISO w dziedzinie wykrywalnosci wirusow). Z pozytywnych wiesci darmowy AVG zdal test (podobnie jak NOD32, BitDefender i jeszcze ciut innych). Wiecej i dokladniej na stronach organizacji Virus Buletin. http://www.virusbtn.com Niestety trzeba sie zalogowac / zalozyc konto. Jak komus sie nie chce polecam strone http://www.bugmenot.com z gotowymi loginami. pozdrawiam Mirach
Napisano 9 Grudzień 200717 l Miałem Avasta i dał przysłowiowego ciała Bez Formatu się nie obyło. Teraz Mam NOD'a 32 i jest ok :)
Napisano 9 Grudzień 200717 l no ,dobrze wiedzieć :P sam troche testowałem z anty wirami..chwilowo mam avg.. Norton nie wykrył kilku trojanów które wykrył avg..olaboga..Poza tym dobrze mieć jeszcze jakiś Spybot np... pozdro
Napisano 9 Grudzień 200717 l pytanie apropo AVG free - czemu nie leczy plików tylko je usuwa ? macie na to jakąć receptę ? Mało zabawne jak z wirusem wywala również index.html - do tego antywira nie potrzebuje
Napisano 9 Grudzień 200717 l Smiac mi sie chce jak widze kogos uzywającego antywira i firewalle oraz inne ustrojstwa...
Napisano 9 Grudzień 200717 l Smiac mi sie chce jak widze kogos uzywającego antywira i firewalle oraz inne ustrojstwa... a Ty jak Chuck Norris pewnie dajesz bana trojanowi i on sam znika ?
Napisano 9 Grudzień 200717 l Śmiać mi sie chce, jak ktoś pod windowsem nie używa antywira i/lub firewalla, bo twierdzi, ze jak sie umie korzystać z internetu to nie ma żadnych wirusów na kompie Mam NOD32 i jak sie łączyłem z Ardenim i Fargatem w sieć, to uratował mi dupsko niemiłosiernie. Teraz ja mam czysty system (do tego NOD prawie w ogóle nie zamula kompa), a oni męczą sie z jakimś autorun trojan downloader :P Fargate nawet zainstalował Avasta, ale ten dał ciała
Napisano 9 Grudzień 200717 l Przestan piksar strugac tutaj pana i się mądrzyc rzucając głupawe teksty... które na nikim wrażenia nie robią. Poprostu wiem po sobie oraz po znajomych że istalowanie tego typy softów etc w dzisiejszychy czasach mija się z celem, skoro co dzień odkrywane są nowe luki oraz nowe wirusy, trojany etc.. Ponadto sjest z tym masa problemów i zazwyczaj gorzej się na tym wychodzi, niżeli bez istalowania oprogramowania tego typu (o czym sam już wspomniałes odnośnie usuwania plików itd.) Pozdrawiam.
Napisano 9 Grudzień 200717 l Przestan piksar strugac tutaj pana i się mądrzyc rzucając głupawe teksty... które na nikim wrażenia nie robią. Pozdrawiam. upssss, nie trzymamy ciśnienia ? problem rozwiazany, usunąłem kod wirusa z pliku recznie edytorem hex zgodnie z twoją ideą nie miałem przez ostatnie 2 miechy zadnego antywirusa i AVG wysypał 19 trojanów i innych wynalazków. Czy warto miec antywirusa czy nie oceń sam.
Napisano 9 Grudzień 200717 l zgadzam się z Piksarem. lepiej być zabezpieczonym choćby przeciw 5 % virusów czy wogóle?
Napisano 9 Grudzień 200717 l upssss, nie trzymamy ciśnienia ? problem rozwiazany, usunąłem kod wirusa z pliku recznie edytorem hex zgodnie z twoją ideą nie miałem przez ostatnie 2 miechy zadnego antywirusa i AVG wysypał 19 trojanów i innych wynalazków. Czy warto miec antywirusa czy nie oceń sam. Ja jestem spokojny - jeśli ty nie trzymasz to twoj problem, przyglądam się Tobie od pewnego czasu i wszędzie szukasz zwady. To że nie miałes żadnego antywiurusa i masz 19 trojanów to już twój problem - nic mi do tego, o mnie to nie świadczy. Fajny masz Cut - zagrywka niczym dziciak w przedszkolu.
Napisano 9 Grudzień 200717 l omg od razu jeden na drugiego :F "Poprostu wiem po sobie oraz po znajomych że istalowanie tego typy softów etc w dzisiejszychy czasach mija się z celem, skoro co dzień odkrywane są nowe luki oraz nowe wirusy, trojany etc.." nie zgadzam się z tym ,po to są update'y baz danych wirusów itp. lepiej mieć dobrego firewalla i antywira niż nie mieć nic ... ale oczywiste jest że nic Ci nie da 100% ochrony. "Ponadto sjest z tym masa problemów i zazwyczaj gorzej się na tym wychodzi, niżeli bez istalowania oprogramowania tego typu (o czym sam już wspomniałes odnośnie usuwania plików itd.)" niestety czasami tak jest;) pamiętam jak kilka lat temu odinstalowałem nortona i przy okazji mi zeżarł jakiś .dll i windows już nie wstał :/ ave
Napisano 9 Grudzień 200717 l pakiety nortona to jedyny słuszny wybór jeśli się chce zajechać system... nod32 spełnia u mnie bardzo dobrze swoją rolę, a nie miałem nigdy problemów z kompatybilnością. MOYB: myślę że jednak lepiej mieć jakiegoś antyvira (nie musi to być kombajn a la norton) - zawsze to zwiększa bezpieczeństwo.
Napisano 9 Grudzień 200717 l Sama odrobina rozsądku zwiększa bezpieczeństwo. Jak kto woli - dla mnie możecie instalowac po 5 anty.... Ja się do tego nie przekonam.
Napisano 9 Grudzień 200717 l Wszystko zależy do czego się używa kompa - dużo sciagam z netu (około 100GB miesięcznie) dużo syfu idzie z tym i tu mam antywira. Ale na kompie do maxa i PS-a nie mam nic, komp nie jest nawet podłączony do sieci komputerowej, więc mało prawdopodobne że coś chapnie (chyba że na pendrivie coś przeniose). Reszta kompów, bez antywirów, ale raz w miesiacu skanuje http://www.mks.com.pl online za free.
Napisano 9 Grudzień 200717 l Smiac mi sie chce jak widze kogos uzywającego antywira i firewalle oraz inne ustrojstwa... A auto też zostawisz na parkingu bez alarmu i z otwartymi drzwiami ? Jasne, że przed wszystkim się nie zabezpieczysz, ale lepsze to niż nic, a stwierdzenie, że odrobina rozsądku wystarczy też chybione bo czasami chcesz pooglądać prywatne strony/portfolia, a te będą zawirusowane (chyba piksar miał z tym problem) i co w takim wypadku ? A z swojego doświadczenia to moge odradzić avasta
Napisano 9 Grudzień 200717 l mks o ktorym wspomniałdaje rade - ale chodzi tu bardziej o to że programy po pierwsze zamulaja kompa, po drugie często sie sypie wszystko z różnych powodów etc. Co to za technika skoro wszyscy odradzają...
Napisano 9 Grudzień 200717 l No to ja mam Winde i Linuksy Na windzie mam jednego antywira (przed chwilą dowiedziałem się, że stracił certyfikat, a tam co mnie to) Kasperskiego. I to mi wystarcza. System chodzi już z rok bez formata i cały czas bez żadnych problemów ;) O linuxie nie ma co mówić :D MONKEY ON YOUR BACK - jakiego systemu używasz, że tak odradzasz antywirów? OpenBSD? Myślę, że jeśli to jest Windows to może być ciężko...
Napisano 9 Grudzień 200717 l System chodzi już z rok bez formata i cały czas bez żadnych problemów ;) To tak jak u mnie z tym że bez antywira. Siedze na xpku (serwer) i redhat(lap).
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto