Wacom Graphire 4 - problem

[Nemrod]

Witam

 

Jakis czas temu kupilem sobie Wacoma Graphire 4. Spisywal sie swietnie i ogolnie pelne zadowolenie. Ale ze uzywalem go ostatnio rzadko, to sobie lezal zwiniety w szufladzie. Dzisiaj go wyciagam, bo musialem conieco nabazgrac i ... kicha.

 

Nie da sie pracowac. Zuz z mniej wiecej odleglosci polcentymetra od tabliczki zachowuje sie jak bym naciskal i rysuje linie. Nie da sie przesunac samego kursora, bo od razu zaznacza, przeciaga itp. Jak by mu czulosc wzrosla 10x... tylko nie mam pojecia skad sie to moglo wziasc od samego lezenia? :(

 

Cholera niby porzadna firma, tablet uzywany sporadycznie i taki numer. Ktos ma jakis pomysl? Co to moze byc? Najgorsze ze chyba juz po gwarancji.

 

PZdr

[Ania]

Próbowałeś zainstalować na nowo tablet driver?

[Nemrod]

Tak, instalowalem go wogole na nowym kompie z najnowszymi driverami. Ale efekt dokladnie ten sam. Co lepsze - nawet jak wogole wyjme rysik i zblize piorko, to on od razu sie zachowuje jak bym juz lekko naciskal (zaznacza, przeciaga ikony, albo rysuje cienkie kreski)...

 

Anie nie upadl, ani nie byl przez nic naciskany... zero. Lezal sobie w szufladzie i sie skopal.

 

PZdr

[Ania]

Czy masz znajomego który też ma taki tablet? Spróbowałabym konfiguracje: jego tablet z twoim piórkiem, i jego piórko z twoim tabletem. Jeśli się okaże że winne jest samo piórko, można kupić nowe piórko, wyjdzie na pewno taniej niż cały tablet.

 

I napisz o tym na forum wacoma, może znają ten problem i mają jakieś rady.

[Bruneq]

moze pod wplywem wilgoci, nacisku etc. przycisk ci sie zablokowal jakis?! ponaciskaj, noze sie uda odblokowac go

[GRiPi]

a jak trzymales pioro? bo wyglada to tak, jakby cos wciskalo rysik(np jakby piorko stalo pionowe) i czujnik sie scisnal. jak tak to raczej niewiele mozesz chyba zrobic :/

[Nemrod]

Dzieki za wszystkie rady. W sumie nie wiem co sie stalo (i to mnie martwi, bo nie wiem jaki zrobilem blad przy przechowywaniu) - ale zaczal wczoraj stopniwo "wracac do siebie". Mianowicie najpierw zaczynal poprawnie dzialac na ustawieniu nacisku "maksymalnie twardo", potem mniej, az zaczal dzialac poprawnie w calej skali nacisku. W tej chwili dziala jak nowy :) Doszedl do siebie po jakichs 6-7 godzinach od podpiecia do kompa i co jakis czas sprawdzania postepow.

 

Tylko co robilem nie tak? Piorko bylo w tym trzymaku do niego przystosowanym, sam tablet lezal sobie w szufladzie - jedyna rzecz, to ze byl zawiniety naokolo kablem... ale nie wiem czy to moglo by miec znaczenie.

 

Grunt ze znalazlem paragon i okazalo sie ze mam jescze rok gwrancji w razie nawrotu choroby ;)

 

PZdr

[Gość tom1988]

Witam

Mam ten sam problem i jestem bardzo zaskoczony tego typu sposobnością tego sprzętu... W dodatku z realizacją gwarancji będę miał problem, bowiem niefortunnie zakupiłem w pixmanii :/ Ktoś orientuje się, czy winny jest rysik, czy sama tabliczka, bo nie mam możliwości sprawdzenia tego..?

Edytowane 13 Czerwiec 2008 przez tom1988

[kannu]

serwus :)

Nemrod - mialem dokladnie to samo z takim samy, tabletem.

tez bylem zdziwiony ze sie tak stalo - troche go nosilem w torbie i generalnie nic mu sie nie dzialo.

Nawet tu kiedys na forum pisalem o tym - i ktos mi podpowiedzial ze po prostu trzeba go wymienic - to chyba wina piorka. Tyle, ze moj sie nie naprawil ... :(

Musze go wyslac , ale jakos nigdy nie mam czasu.

pozdrawiam i zycze powodzenia :)

[Gość tom1988]

O dziwo tak jak kolega powyżej opisał w moim przypadku również wszystko wróciło do normy. Najpierw na maksymalnie twardy nie można było nawet kliknąć na ikonki, później ta granica się przesuwała bardziej w dół i teraz jest już wszystko okey. Nie wiem co było tego przyczyną, w jakiś dziwny sposób się rozkalibrował...