finished 2d Finished 2D: Murderous Beauty

[DaRoZ]

Witam :) Chciałbym przedstawić prackę stworzoną na potrzeby magazynu PSD. Tutorial z procesem powstawania znajdzie się prawdopodobnie w najbliższym numerze ;) Zanim skończyłem tą pracę mineło niesłychanie dużo czasu :P były momenty że leżała 3 tygodnie nie tknięta, nie potrafie jakoś zorganizować sobie czasu(tak czy siak doba i tak za krótka jest) były ważniejsze sprawy, ale wkońcu się udało :) Ogółem przypadło na prackę około 40h, wszystko przez ciągłe zmiany w kolorystyce/koncepcji tła itd.

Całość zrobiona w photoshopie, wspierałem się paroma refkami(do twarzyi i dłoni). Podziękowania dla Marońskiego za pomysł na obrazek, Omena, Mayka i Janka za pomoc przy jego tworzeniu :)

Krytyka i komentarze jak zawsze mile widziane, jeszcze jest szansa aby conieco przydłubać :)

pozdrawiam, Darek

 

 

i zbliżenia:

 

[aspenboy]

Przede wszystkim gratuluję publikacji :)

 

Twarz wyszła bardzo fajnie, może trochę brakuje jakiegoś delikatnego odbitego światła na lewej połowie (ale w sumie nie jest konieczne). Szkoda, że dłoń nie dogoniła jakościowo twarzy - widać, że nad twarzą spędziłeś najwięcej czasu. Trochę bardziej wystudiowana forma by się przydała. A tak w ogóle, to drugi Omen nam tu rośnie ;)

[Coyote]

przy zbliżeniu widać żeś nie posiedziała nad włosami widać to na tym pierwszym close poprawił bym to na twarzy są bardzo ładne gładkie przejścia widać wysiedziane niestety nnie widać tego na rękach a szkoda :)

gratuluje publikacji i pozdrawiam :)

[Nevermore]

Wyszlo ciekawie, ale nierowno niestety. Bardzo dopracowana twarz a reszta taka... szkicowa. Dla uzyskania bardziej dramatycznego efektu poeksperymentowalbym tez z oswietleniem, na przyklad od przodu cieply plomien pochodni, a z tylu chlodna niebieskawa poswiata.

[masz)rum]

Gratuluję człowieku, na miniaturce myślałem że to Omnena ;P Twarz faktycznie wyszła świetnie, nie mam się co do niej przyczepić, ale przy niej to te rączki wyglądają na niedopracowane, można byłoby pocisnąć leciutko softbrushem po nich i później wyrysować krawędzie, walnął bym do tego jakieś świateło na końcówce sztyletu, ale praca jest już na tyle odjechana że i tak zdejmę czape z pokłonem ;]

 

ps: nie wiem czy to bug, ale widzę parę maźnięć pod ptaszorami (jak by ucięty kawałek skrzydła) które nie bardzo rozumiem.

[DaRoZ]

Dzieki panowie, racja z tymi dlonmi :/ ale bede je od teraz czsciej cwiczyl i pokazywal w pracach calosciowo zamiast robic tylko portrety :P wczoraj po calym dniu poprawek juz zadna refka do dloni ani wlasna/ani fota nie pomagala :P Pliki juz poslalem, ale zuploaduje i dzis na pewno jeszcze raz przysiade do dloni i pomysle z ta pochodnia zeby zroznicowac swiatelko :)

maszrum-> te ptaki to tez musze podciagnac ogolem bo to takie pieciominutowki :D

pozdro

[Gość User190]

Jedzie OMenem na kilometr :P Hehehe, nawet nie wiem, czy nie lepsze niż jego pracki :) Bardzo dobra ilustracja.

[Farvus]

Super. Jeszcze wyższy poziom niż to co widziałem do tej pory. Zgadzam się z poprzednikami co do dłoni. Często malujesz twarze i teraz widać różnice jakości. Najlepiej wszystko ćwiczyć bo potem takie rzeczy wychodzą.

 

Pozdrawiam.

[leander]

Jest git, ale tak na pierwszy rzut oka kilka rzeczy nieco razi.

 

- dlon jest bardzo schematycznie narysowana. Udany gest dloni potrafi wiele zdzialac dla ilustracji, a tu jest to zmarginalizowane.

- nie za bardzo sie czyta gdzie wlasciwie konczy sie szyja. Dla mnie sprawia wrazenie bardzo dlugiej co nieciekawie osadza glowe na torsie.

- dla mnie w twarzy nie zlapales specjalnie zadnego charakteru. To bardzo wspolczesna twarz ze sztucznie upozowanego zdjecia. Pusto troche. Taka wojowniczka prawdopowodbie wiele przeszla, powinien sie na twarzy odbic wyraz jakiejs sily, skrywanej pogardy, zawady... A ja tu widze ladna kasjerke ze spozywczego.

[nicponim]

-mi sie podoba, swietna twarz(chociaz z referek nie ciezko uzyskac efekt fotorealizmu,ale to juz inna bajka...) Omenem zawiewa z lewa i prawa chociaz nie wiem czy to plus czy to minus-plus ze samo podobienstwo do omena juz jest wielkim wyroznieniem, minus, ze ma sie to porownanie no i poki co - 1:0 dla omena;] ale tak czy siak kawal dobrej roboty;]

 

-Jestes troche typem dziubaka-u ciebie cos wyglada dobrze jak to dopiescisz,a jezeli robisz plamami to bieda- twarz fajna bo dopieszczona,ale cala reszta jakby wogole nie pasuje( a przy okazji-twarz oswietlona z jednej strony-dlaczego cialo oswietlone z dwoch?)

 

-aha i jesscze jeden problem sie nasuwa- czy napewno chcesz kontynuowac tego typu ilustracje? bo jak widzisz kazdemu nasuwa sie jedno-"omen" -jak juz pisalem- jezeli to sie nasuwa to znaczy ze pracka fajna,ale oprocz tego same wady:1. mistrza nie dogonisz,2. po co powielac "omenowy" styl? sprobuj szuakc innego,bardziej odpowiedniego stylu, tu widac ze sie meczysz, nie ma luzu,nie ma zabawy, tylko dazenie do realizmu,opierania sie na referkach- a co jak bedziesz musial/chcial skrobnac cos co bania wymysli a wyszukiwarka nie znajdzie-nie ma referek,nie ma obrazka? cwicz lepiej kreche, styl, szukaj ,baw sie,olej poki co ilustracje ktore troche ciebie ograniczaja, a pozniej z tym warsztatem machaj co tylko sie spodoba;]

 

PS i nie piszcie tylko ze sie czepiam,ze zazdroszcze czy cos,bo to dziecinne troche, osobiscie chcialbym dostawac tego typu komentarze,bo to jednak zmusza banie do myslenia, a tak to siedzi czlowiek i mysli ze juz jest idealnie;]

 

daroz-nie przyjmuj jako atak,ale jako dobra rade;]

pozdro;]

[Stachu]

tam na tym jej bicepsie widac jak jechałeś pedzlem ;] co prawda moznaby było troche jeszcze przy tym przysiasc ale i tak jets dobrze. lubie jak obrazy wygladaja jak obrazy a nie zdjęcia.

[DaRoZ]

hej hej :)

M@ti-> dzieki bardzo ;)

Farvus-no teraz to juz absolutnie trzeba bedzie cwiczyc bo tyle potow i nadal znacznie dlonie odstaja :/

Leander-> wiesz, tutaj sie zgodze, i sie zbytnio szarpnalem na "wykonanie"(koncepcja/historia sceny jest ale no nie dokonca wyszlo tak jak by wynikalo z krotkiego wprowadzenia do historii), pomyslalem dzis zeby jeszcze popoprawiac i dlon i jakis wyraz twarzy jej troche bardziej zlowieszczy zrobic ale juz niestety na poprawki troche za pozno, w kazdym badz razie dzieki za uwagi :)

nicponim-> staaary jaki atak, nawet do lba by nie przyszlo :) dlatego publikuje na forum aby dostac konkretne wytyczne i uwagi ktore bede mogl analizowac, by nie popelniac tych samych bledow :) tak wogole to lubie jak cos skomentujesz bo jest konkretnie i daje jak napisales mocno do myslenia ;) Kiedys mowiles ze dobrze by bylo cwiczyc z refek/natury-nadal probuje, chce aby prace byly realistyczne niekoniecznie wypieszczone do tego stopnia(niestety chcialem by w publikacji to jakos wygladalo :/) a ja sobie zdaje sprawe z tego ze jestem po prostu jeszcze za cienki na szybkie malarskie z polotem ilustracje przy ktorych nie tzreba sie meczyc by efekt byl megasny, to jak mam cos zlecone to dziubie :) staram sie robic duzo speedow narazie kombinuje jak tu zajsc sprawe od tylu, a co do mr Omena no coz mam nadzieje ze wkoncoz nastapi jakas odskocznia ;)

Stachu-> racja, jak pisalem jeszce bym przysiadl ale juz nie ma szans :)

pozdrawiam i dzieki jeszcze raz

[dyb3k]

40h to troche dlugo. nawet bardzo dlugo. Tak jak reszta juz napisala, twarz w miare poprawna, reszta zas dosc znacznie niedokonczona. Dlon wyszla slabo a na dodatek wydaje mi sie, ze jest zbyt mala. Tlo tez niezbyt ciekawe.

Nie mniej jednak gratuluje wlasnego kacika w magazynie psd.

[Farvus]

Co do naśladowania. Ja jakieś rok temu byłem do tego stopnia wielbicielem stylu Marko Djurdjevica że podczas rysowania podpatrywałem jego szkice żeby zobaczyć jak coś tam rozwiązał. W końcu okazało się że niektóre moje prace zaczęły za bardzo go przypominać. Ostatecznie zrzuciłem cały folder z jego pracami na płytkę żeby zachować na przyszłość ale z dysku skasowałem wszystko. Przeszło mi po jakimś czasie i teraz powoli zaczynam iść własnym torem. Jeśli już podpatrywać to myśle że lepiej od każdego artysty po trochu. Wtedy powstaje jakaś nowa ciekawa hybryda do której można oczywiście coś własnego dodać.

Po prostu poeksperymentuj trochę jak wspomniał nicponim. Odkrywanie własnego gustu jest o wiele bardziej budujące niż odpicowane ilustracje z którymi się jakoś nie utożsamiasz.

[nicponim]

aha niewiem czy to moze okazac sie pomocna rada czy nie,ale ja ostatnio staram sie ine korzystac wogole z referek-ani przy budownie postaci ani przy oswietleniu-po prostu w trakcie pracy narobie mase bledow,ale w koncu sam dojde do tego co mniej wiecej sobie ubzduralem, moze to zle,ale mi jest jakos latwiej nauczyc sie oswietlac bryle, zaczynasz rozumiec,co to w koncu malujesz i jak to malujesz-bo referka niby pomocna,ale troche taka sciaga;]-jak analizujesz to co malujesz to ok,ale jak na zywca przerysowujesz swiatlocienie, to traci sens...a inna sprawa ze nie zawsze chce mi sie tych referek szukac;p

 

pozdro !

[Yano]

bardzo fajne, ale czy mi sie wydaje, czy jedno oko jest ciut wyżej niż drugie? :>

[aspenboy]

Wiem, że to może trochę off-topic, ale miałem podobnie jak Farvus, tylko że z Bisleyem :D Na dłuższą metę się nie kalkuluje. Przepraszam, koniec dygresji.

[tymko]

super, szkoda tylko że ręce nie są takiej jakości jak twarz.

[DaRoZ]

dzieki wszystkim za komentarze i za rekomendacje(nie zauwazylem wczesniej) :)

dyb3k-imo przesadnie duzo ale niestety wyniklo to jak napisalem z ciaglych zmian w koncepcji/kolorystyce ulozeniu, poprawki anatomiczne itd.

farvus-> bedziem walczyl :D moze zaloze niedlugo temat z Wipem pracy nad ktora pracuje, zeby mnie mozna bylo wczesniej zjesc :D

nicponim->z tym takim calkowitym brakiem w uzywaniu refek bym uwazal, tzn jesli jest tak jak pisales i jest sie napalonym na efekt jak ze zdjecia wogole nie analizujac tego tego czemu sie tak rysuje czemu ma taki kolor to naprawde praca nadaje sie do blota :P Ja staram sie zawsze zrozumiec, przemyslec kolory na spokojnie czemu one sa takie np na tym samym ubraniu takie w tym miejscu a czemu w tym, oraz oczywiscie podstawa czemu swiatlo odbite z jednej piowierzchni ma wieksza moc niz swiatlo z innej itd

no musze sie przyznac ze ogrom czasu spedzam nad szukaniem odpowiednich referek, czasem jak sie czegos nie znajdzie bania rusza pelna para i czasem cos sie udaje czasem nie... zycie :P

yano-> hmm moze moze....

aspenboy-> zaden problem, i ja na tym skorzystam co ty i Farvus napisaliscie ;)

tymko-> dzieki, mysle ze dla "siebie" jeszcze te lapy podmaluje jeszczze

[RaVirr]

Twarz superanka:D Ale najbardziej mi te łapy rażą;p Popraw a będzie w ogóle ekstra:)

[mant-raz]

twarz fajnie wyszla, reszta juz troszke gorsza. lapki gubia proporcje (paluchy) i chyba lepiej by bylo malowac je (paluchy) poprzecznymi pociagnieciami a nie wzdluznymi.

[elsby]

Praca jest w pewnej części "montowana" ze zdjęć.Tam, gdzie nie ma "fotopodpórek" jest nieporadna popelina.Plus zbrudzony kolor.Pozdro.

[DaRoZ]

"Praca jest w pewnej części "montowana" ze zdjęć.Tam, gdzie nie ma "fotopodpórek" jest nieporadna popelina.Plus zbrudzony kolor.Pozdro."

 

hehe, marna prowokacja panie :) nic nie bylo overowane ani nic zmontowane ;) zreszta na potrzeby tutoriala mijaloby sie z celem mazanie po zdjeciach....

korzystanie z referek to nie malowanie po nich lecz podpatrywanie jak sie rozklada cien, kolor itd. pozdro

[avant.garde]

No to i ja się przyłączę;] Pracka przednia - fajny klimat, dobre wykonanie - rzeczywiście da się zauważyć różnicę w detalu pomiędzy twarzą a resztą ciała. Gratuluję publikacji w PSD:)

[janko1987]

hie hie Super ,,,Jestem za a nawet przeciw :P:P Graciaki

[regnar]

o_O miodne! Bardzo przyjemne światło ale najbardziej i tak podobają mi sie oczy! Rewelacyjnie wyszły!

 

elsby wiesz kto jak kto, ale DaRoZ nie musi nic "montować" żeby uzyskać taki efekt.

[elsby]

"Praca jest w pewnej części "montowana" ze zdjęć.Tam, gdzie nie ma "fotopodpórek" jest nieporadna popelina.Plus zbrudzony kolor.Pozdro."

 

hehe, marna prowokacja panie :) nic nie bylo overowane ani nic zmontowane ;) zreszta na potrzeby tutoriala mijaloby sie z celem mazanie po zdjeciach....

korzystanie z referek to nie malowanie po nich lecz podpatrywanie jak sie rozklada cien, kolor itd. pozdro

 

Ale to jest to samo.Owszem,można posługiwać sie zdjęciem, ale kamera "widzi"

inaczej,niż oko.A naśladowanie jej chyba nie ma sensu.

Mam nadzieję,że za prowokacje się nie obrazisz.....Pozdro.

[Farvus]

Może to zabrzmieć dziwnie ale ja od samego początku swojego rysowania nigdy z refek nie korzystałem bo zawsze myślałem że czegoś takiego się nie używa przy pracach z wyobraźni (albo byłem zbyt leniwy żeby poszukać). Zawsze wychodziło daleko do doskonałości ale nauczyłem się po prostu zacisnąć pięści i polegać całkowicie na własnej inwencji w budowaniu formy szczególnie w kolejnych rysunkach. Dopiero jak zacząłem odwiedzać różne fora poświęcone ilustracji to zauważyłem, ku mojemu zdziwieniu, że rysowanie ze zdjęcia jest powszechnie stosowane. Jeszcze większe zdziwienie wywoływały u mnie tematy w których ludzie narzekali, że nie potrafią nic stworzyć bez fotografii :P.

[DaRoZ]

regnar, janko-> dziekowac :)

elsby-> tu nie ma sie co obrazac :) poprostu czlowiek zeby pewne rzeczy sie nauczyc malowac "realistycznie" potrzebuje albo pomalowac z natury albo podpatrzec sytuacje z referki(a juz napewno ktos kto nie ma super stazu i warsztatu jak ja np) :) zapewniam cie jeszcze raz ze nic nie bylo mazane po focie, i wogole to z foty ogolnie oswietlenie bylo bo kolorystyka potem obrocila sie w zupelnie inna strone ;)

Farvus-> no tez kiedys malowalem tylko ze lba, i dopiero nie dawno mi ktos powiedzial ze warto korzystac na poczatek z referek bo potem bedzie sie ich mniej potrzebowalo z czasem.

[lisu]

Refki są więcej niż powszechne (robisz koncept do filmu, epoka XVII w., zbroje, stroje itp. i jak to bez refek? ja w takim przypadku właśnie sięgnąłem).

 

Daro - elegansko... to może ja zaczne, 5 starsów :D

[noiprox]

Elsby, przeszedłeś jakiś kurs na czytanie w myślach, czy masz tak od dzieciństwa? Bo z tego co widzę to jesteś bardzo pewien zarzutów skierowanch do Daroza ;)

Według mnie praca jest bardzo dobra, choć nie lubię takich połączeń fantasy ze współczesną, wymakijażowaną twarzą. Gratuluję publikacji :) .PSD raczej nie kupuję, ale może znajdzie się te parę złotych w tym miesiącu

[elsby]

regnar, janko-> dziekowac :)

elsby-> tu nie ma sie co obrazac :) poprostu czlowiek zeby pewne rzeczy sie nauczyc malowac "realistycznie" potrzebuje albo pomalowac z natury albo podpatrzec sytuacje z referki(a juz napewno ktos kto nie ma super stazu i warsztatu jak ja np) :) zapewniam cie jeszcze raz ze nic nie bylo mazane po focie, i wogole to z foty ogolnie oswietlenie bylo bo kolorystyka potem obrocila sie w zupelnie inna strone ;)

Farvus-> no tez kiedys malowalem tylko ze lba, i dopiero nie dawno mi ktos powiedzial ze warto korzystac na poczatek z referek bo potem bedzie sie ich mniej potrzebowalo z czasem.

 

OK.Widocznie mam inaczej "wychowane " oko.Na malarstwie.

Zresztą połapałem się,że sam podpieram się referkami ponieważ używam PS

i kamery jako pośrednich narzędzi do tradycyjnego malowania farbkami i pędzelkiem.Zresztą, jak widzę,digart to trochę inna parafia estetyczna i inne cele.

[elsby]

Elsby, przeszedłeś jakiś kurs na czytanie w myślach, czy masz tak od dzieciństwa? Bo z tego co widzę to jesteś bardzo pewien zarzutów skierowanch do Daroza ;)

Według mnie praca jest dobra, ale nie lubię takich połączeń fantasy ze współczesną, wymakijażowaną twarzą. Gratuluję publikacji :) .PSD raczej nie kupuję, ale może znajdzie się te parę złotych

 

Pisz ,proszę,trochę jaśniej , bo nie rozumiem o co chodzi.

[Farvus]

Refki są więcej niż powszechne (robisz koncept do filmu, epoka XVII w., zbroje, stroje itp. i jak to bez refek? ja w takim przypadku właśnie sięgnąłem).

 

Wiem. Ja jednak podchodze do tego tak że siadam, wyciągam drukarkowy papier A3, studiuje z ołówkiem w ręku zbroje i bronie z XVII wieku ile się da, a potem odkładam to wszystko na bok na bok i tworze prace z pamięci, ewentualnie podpatrując moje szkice. W przypadku np. anatomi czy proporcji robie wpierw prace a patrze na refki dopiero jak coś nie gra. Co prawda wiąże się to z poprawianiem albo rysowaniem całości od nowa ale przynajmniej widze nad czym można popracować. Kiedyś jeszcze rysowałem postacie z rozłożonymi wokół siebie schematami anatomicznymi. Też pomagało.

 

Think smart :)

 

EDIT: Aha. Czasami jeszcze łaże do przedpokoju gdzie jest duże lustro i patrze na różne pozy :D

[lisu]

Wiem. Ja jednak podchodze do tego tak że siadam, wyciągam drukarkowy papier A3, studiuje z ołówkiem w ręku zbroje i bronie z XVII wieku ile się da, a potem odkładam to wszystko na bok na bok i tworze prace z pamięci...

 

Też tak miałem, ale jako rzecze mądra piosenka, "Życie depcze wyobraźnię"...

 

Jakby nie patrzeć coraz więcej matte (to już jawne mazanie po zdjęciu, montowanie itp). Taka potrzeba rynku, ówczesny film bez tego nie przeżyje, a i inne dziedziny chętnie wezmą swoje z tego. Ludziom się podoba, artystom jest łatwiej (nie musisz juz znać anatomii, masz posera, masz foty, jesteś w stanie przyprawić tłum o opad kopary nie gorzej niż ktoś kto wali to z głowy).

[Farvus]

Też fakt. Dlatego wole bardziej concept art gdzie trzeba jakieś własne formy tworzyć albo przetwarzać istniejące w coś zupełnie innego. Nie zaprzeczam że jeśli będzie tego w przyszłości wymagały jakieś moje ilustracje, będe czerpał pełnymi garściami z refek i inne pomocy. Narazie stawiam na rozwój, wszechstronność i elastyczność :).

 

Z brakiem znajomości anatomii to już troche przesada bo np. poser słabo oddaje odkształcenia stawów przez co w niektórych momentach postać wychodzi troche gumowo. Trzeba troche wiedzieć co się robi i jak to wykorzystać.

 

Nikogo broń boże nie zniechęcam do porzucenia refek. Każde podejście ma swoje plusy i minusy. Sorry za offtopic DaRoZ.

 

Pozdrawiam, Farvus.

[Mr Pank]

Ja bym zmienił tło bo jest trochę przy nudnawe, rękę

poprawić i jest cycu :)

twarz jest w porządku,

pzdr