Realne przedmioty a modele 3D

[pwq]

Witam. Chciałbym żeby ktoś odpowiedział mi, czy mogą być jakeś konsekwencje z takiej sytuacji: Przykładowo ktoś zrobi model przedmiotu istniejącego rzeczywiście, np. jakiś model telefonu Nokii czy któryś tam samochód Ferrari. Model ten bardzo dokładnie odwzoruje - razem z wszystkimi szczegółami i znakami firmowymi, które na takim przedmiocie występują. Następnie wrzuci ten model na np. turbosquid i czerpie z jego sprzedaży korzyści finansowe. Czy osoba ta może spodziewać się jakiś nieprzyjemności ze strony producentów tego przedmiotu? Nie wiem, może konieczne jest ubieganie się u producenta o licencje tego przedmiotu żeby móc przedstawić go w formie trójwymiarowej razem ze znakami firmowymi? Ale z kolei na turbosqiud jest wiele modeli znanych producentów i wątpie żeby każdy ich twórca posiadał licencje na wykorzystanie znaków np. LG, Nokii, Samsunga czy Audi. Więc gdyby ktoś wiedział jak ta sprawa wygląda to bardzo prosiłbym o odpowiedź. Pozdrawiam!

[Master Kiełbaster]

z turbosquid usuwają modele producentów którzy sobie nie życzą handlowania ich markami. np nie znajdziesz żadnego forda.

[polka dot]

a bmw są ocenzurowane!

[Shogun 3D]

Nie znajdziesz w żadnym BMW bejsbola pod siedzeniem na przykład.

[mirach]

pwq, podezewam ze najgorsze co ci sie moze stac to stracenie masy czasu. Firma powie ci grzecznie "przestan to sprzedawac, or else". No chyba ze bylbys duza firma ktora mozna pozwac i wyciagnac duze pieniadze :)

[Shogun 3D]

Tu chodzi o prawa autorskie do designu. Sorki, ale o to zawsze mogą (gdyby chcieli) pociagnąć cię za kieszeń.

[Touch]

a w kieszeni 'tu fifti plas tax';]

Nasunęła mi się teraz pewna myśl, co do ewentualnych obaw jakie mógłby mieć taki producent zabraniający rozpowszechniania modeli 3d jego produktu. Kiedyś nie trzeba było się o to bać, ale biorąc pod uwagę postęp technologiczny, dziś dobrze odwzorowany model 3d może posłużyć do prefabrykowania realnych elementów, przygotowanie ich odlewów itp.;)

 

Pozdr

[Shogun 3D]

Jak ktoś ma piniądze, by cos prefabrykować, to ma i pieniądze, by kupić oryginał na wzór.

 

Nie wiem, czemu Coca Cola ™ jeszcze sprzedaje swoje słynne wyroby w tych slynnych butelkach? Jeszcze je ktoś może podrobić, lub co gorsza odwzorowac i co będzie? Andy Warhol do lamusa, bo do pudła już się nie da*

 

*Chyba, że do nowego, bo to stare juz pewnie dawno spróchniało.

[Hynol]

W polskich warunkach nic nie grozi na poziomie KK. Ale pozew z KC to inna sprawa. Można znaleźć kilka przepisów które gdyby sie uprzeć można by wykorzystać do złożenia pozwu. A jak firma jest duża to może sobie pozwolić na nękanie biednego artysty który pewnie będzie wolał szybko pójść na ugodę niż płacić adwokatowi za proces który będzie sie ciągnął latami i w naszych warunkach i tak jest skazany na przegraną.

 

Pamiętajmy że czym innym jest praca zrobiona for fun - nawet zawierająca logo, marke, design itd, a czym innym sprzedaż modelu opartego na czyimś projekcie.

[Bacry]

Przypominam panom, że istnieje jeszcze w Polsce coś takiego jak prawo własności przemysłowej a w nim 'wzory użytkowe' czy jakoś tak.

[pwq]

Ok, dzięki wszystkim za sprostowanie mi trochę tej sprawy.