Witam. Właściwie to pierwsze wizualizacje. Z konkursu wnętrzarskiego kler. Sam wiem, że w sumie dużo błędów, ale zapraszam Was do konkretnego wyżycia się :)

 

 

 

[/url]

Edytowane 24 Listopad 200816 l przez barel

Parkiet mi się podoba, chociaż do wnętrza nie pasuje totalnie, a co do reszty... sam chyba wiesz. ;)

Nieciekawe mebelki wybrałeś i ten widok za oknem nie zgadza się z perspektywą.

Tores, fakt, horyzont lekko się nie zgadza :) Ale jeśli chodzi o meble, to według mnie wachlarz kler jest bardzo ubogi i większość tych modeli jest po prostu zwydziwiana, ale to w sumie kwestia gustu. Jeśli chodzi o kolory, to ich krzykliwość była umyślna. W zamyśle po to by optycznie oddzielić funkcje i nienaturalnie je przejaskrawić i zkarykaturyzować w pewien sposób. A takie bardziej techniczne błędy moglibyście wytknąć? :)

z tych technicznych to przedewszystkim oswieltenie, szczegolnie to ze tak duze okno powinno oswietlic cale wnetrze bez problemu, dosc slabe materialy no i bledy gi typu plamy i dziwnie cienie na suficie to jezeli chodzi sama wizke a co do projektu to jakies niepotrzebne i na sile zamieszanie, kolory ogolnie jakies malo ciekawe i stanowczo za duzo :)

Pozdrawiam :)

Cześć. Podstawowy błąd to jest to samo co napisał hcpiter czyli - złe doświetlenie całego planu. Wyglada to troche nienaturalnie, że przy takich dużych oknach światło tak szybko znika w głębi wnętrza. Jest to sprawa, którą dosyć łatwo można poprawić w Photoshopie, więc pobaw się jeszcze w postprodukcje. Druga sprawa to kolorystyka. Trochę za dużo się dzieje z barwami. Dużo kolorów i dożo przedmiotów sprawia wrażenie bałaganu. Z tym też można powalczyć w PSie :) Ogólnie to całkiem udany debiut na forum.

 

Pozdrawiam.

Brrr w dwójce wieżowiec się wali. co do wizki to niedorobiona ale przynajmmniej orginalna

Dzięki wszystkim za słowa krytyki ;)

Kubaswielgus, na początku było minimalistycznie ale pojawiły się butelki, a potem niezły bajzel.

Kiełbaster, generalnie w tych obrazkach wszystko się wali, także wieżowce pasują do calości, heheh.