żółty Napisano 6 Grudzień 2008 Napisano 6 Grudzień 2008 witam. smaruje od rana wodospad, i jakos po poltorej godziny malowania zdalem sobie sprawe ze "chyba" bardzo zbabralem kompozycje, jednak sam nie jestem w stanie dojsc wtf ? Jakby ktos byl tak mily i mi posluzyl rada bylbym mega wdzieczny
maxbielecki Napisano 7 Grudzień 2008 Napisano 7 Grudzień 2008 Widok ma trzy plany-twojemu brakuje pierwszego. Imo nie mozna rozpatrywac kompozycji bez wszystkich elementow. Dodalbym koniecznie pierwszy plan. I powiekszyl nieco trzeci. A pozniej sobie je komponowal coby graly. Pozatym lepiej przed malowaniem zrobic pare szybkich szkicow rozpatrujacych kompozycje i oszczedzic sobie meczarni w pozniejszych etapach pracy. Powodzenia.
żółty Napisano 7 Grudzień 2008 Autor Napisano 7 Grudzień 2008 smaruje od nowa, tam gdzie koleczkiem zaznaczylem mocny punkt bedzie chatka drewniana, ktora ma byc glownym tematem obrazka, musze jeszcze wymyslic co z nia bedzie nie tak ;] maxbielecki-no wlasnie jak to jest z 1 planem, jezeli glowny temat pracy nie bedzie na pierwszym planie, ale bedzie umieszczony na jednym z "mocnych punktow" to nie zakloci to calosci ??
żółty Napisano 7 Grudzień 2008 Autor Napisano 7 Grudzień 2008 jeszcze troche przed pojsciem spac, domek bedzie bardziej rozwiniety narazie tylko wstepnie go zaznaczylem
maxbielecki Napisano 7 Grudzień 2008 Napisano 7 Grudzień 2008 "no wlasnie jak to jest z 1 planem, jezeli glowny temat pracy nie bedzie na pierwszym planie, ale bedzie umieszczony na jednym z "mocnych punktow" to nie zakloci to calosci ??" hmm-i tak i nie, z ta kompozycja jest bardziej skomlikowanie. To wszystko zalezy jak rozwiazesz calosc. Kompozycje z tego co wiem planuje sie, rozwaza jako calosc. Wg mnie podstawowy blad jaki robisz to dodawanie kolejnych elementow obrazu "na czuja" i to nie za bardzo dziala dla poczatkujacego-wlasciwie wcale nie dziala. :) Warto usiasc i pocwiczyc na poczatek proste widoczki i nabrac troche nawyku do odseparowywania planow. Uwazam tez ze zle podchodzisz do obrazu nie planujac go. Obraz powinien sie wylaniac stopniowo. Jak bedziesz postepowal jak w powyzszym obrazie to nic nie zagra-BTW-perspektywa tez sie sypla.
żółty Napisano 8 Grudzień 2008 Autor Napisano 8 Grudzień 2008 dzieki za rady ;] pocwicze i wróce do wipa, pozdrawiam
żółty Napisano 14 Grudzień 2008 Autor Napisano 14 Grudzień 2008 (edytowane) przerabiam watek na teczke bo jakos wipów nigdy dokończyc nie moge a teczka mobilizuje i jakby nie patrzec wprowadza jakas ciągłośc, tak wiec poszperałem troche, poczytałem o planach i porysowałem ostatnio dosc duzo perspektyw i oto jedna z pracek bardziej sensowna jaka wlasnie mecze Edytowane 14 Grudzień 2008 przez żółty
noiprox Napisano 14 Grudzień 2008 Napisano 14 Grudzień 2008 Fajne się zapowiada :) Na razie nie ma za wiele do ocenienia, ale spróbuj te światełka w górach bardziej pogrupować. I te różowe światło odbite na wodzie - w tym przypadku linie nie powinny być ułożone z liniami perspektywistycznymi, poprowadź je pionowo
żółty Napisano 28 Grudzień 2008 Autor Napisano 28 Grudzień 2008 Dzieki chłopaki za dobre słowo ;] nie wiem jak bedzie ze skończeniem tej pracki bo moje wszelkie próby legły w gruzach, za małego skilla chyba mam jeszcze ale jak cos wydziergam dalej to podrzuce, tymczasem moje loomisowe bazgroły plus speedzik z referką który sobie od godziny męcze : edit, swoją drogą mógłby powstac jakis dział na forum na takie bazgroło-naukowe szkice bo do teczki głupio jakoś wrzucac takie rzeczy a uczyc sie jakoś trzeba ;] wiem ze niby jest ca i sketchbooki ale po polsku to po polsku jednak ;]
SBT77 Napisano 28 Grudzień 2008 Napisano 28 Grudzień 2008 edit, swoją drogą mógłby powstac jakis dział na forum na takie bazgroło-naukowe szkice bo do teczki głupio jakoś wrzucac takie rzeczy a uczyc sie jakoś trzeba ;] wiem ze niby jest ca i sketchbooki ale po polsku to po polsku jednak ;] Właśnie o tym pisałem w propozycjach, ale myślałem że nikt nie podchwycił. Wiec nie ty jeden masz taki pomysł - i chyba nie ty ostatni, bo pewnie to już było od dłuższego czasu wałkowane. Póki co każdy wrzuca w teczki co uznaje za stosowne i tyle. Loomis - hmmm... Chyba zacznę tego gościa wyznawać :D Też teraz przerabiam, ale nie "figure drawing for all it's worth", ale "drawing the heads and hands"... Dzięki temu facetowi zaczynam nabierać coraz większego przekonania, że udany, realistycznie wykonany rysunek postaci albo portretu w dużo większym stopniu zależy od wiedzy - plastycznej i anatomicznej - niż mi się to do tej pory wydawało. Właściwie to chyba głównie od niej... To jest chyba tak, że można opierając się na intuicji i wyczuciu wykonać szkic konstrukcyjny - i mieć nadzieję że jest dobry, albo dokonać pomiarów - i być tego pewnym :D
Urbanboogie Napisano 28 Grudzień 2008 Napisano 28 Grudzień 2008 Trzecia kartka Loomisa strasznie fajnie Ci wyszla! (nie to zeby inne slabo ;>) Tez sie bede musial za to wziac predzej czy pozniej, ale na razie zaczalem od czytania Eye of the painter. Skeczownik super pomysl, moze trzeba jakas petycje zlozyc :)
prrrszalony Napisano 28 Grudzień 2008 Napisano 28 Grudzień 2008 żółty, nie poprzestawaj na przerysowywaniu, kopiowanie nie ma zbytniego sensu, jeśli nie "rozumiesz" co kopiujesz, porób więcej takich ludków samemu i do każdego następnego ćwiczenia zrób garść własnych rysunków. Pomysł z takim zbiorczym tematem imho zupełnie nietrafiony. Będzie to jakiś śmietnik na masową skalę, gdzie będzie lądować każda próba narysowania głowy, ręki czy jabłuszka, a jeśli już coś będzie "udane" to będzie to coś w stylu "hej, przerysowałem Loomisa, mało błędów, no nie?". Jeśli coś Waszym zdaniem nie jest warte pokazania, to nie pokazujcie. Jeśli chcecie pokazać jakieś wasze postępy, to wrzucajcie do swoich teczek, bo tylko tak komentujący będą mieli szansę odnieść się konkretnie do Was. Zbiorczy temat miałby sens tylko wtedy, gdy ktoś lepszy będzie tam postował i gdy będzie miało to formę ustalonych ćwiczeń, a nie dowolnego wrzucania wszystkiego, co może mieć "jakiś" sens.
Urbanboogie Napisano 28 Grudzień 2008 Napisano 28 Grudzień 2008 Y, prrszalony: temat na pewno zmienilby sie w smietnik, sens mialby tylko oddzielny dzial - i ten pomysl wydal mi sie fajny. Ale Ty w sumie siedzisz tu juz troche i chyba lepiej orientujesz sie jak to forum funkcjonje od tej nieformalnej strony :) - nie wiadomo czy sami uzytkownicy przestrzegaliby takiego podzialu na skeczbuk i finiszt uerks. A calkiem dobrym rozwiazaniem jest tez odpowiednie zatytulowanie teczki, tak jak Ty to zrobiles.
żółty Napisano 28 Grudzień 2008 Autor Napisano 28 Grudzień 2008 SBT77 - loomis musi byc, ja przez kilka lat rysowałem bazując na intuicji i skończyło się tak że się zapędziłem w ślepy zaułek i musze się teraz uczyc od początku prrrszalony - to nie jest tak że przerysowuje na hama książeczke ;] na dzień dzisiejszy po prostu katuje podstawową figurke dzieloną na 8 do oporu po kilkanaście razy żeby później rysowac ją automatycznie bez zastanawiania się nad proporcjami,a te szkice bezposrednio z ksiażki w sensie upadajacy i "wykręcający się" ludek zrysowałem ponieważ jeszcze mam straszne problemy z narysowaniem postaci inaczej niż en face i z profilu a tymi 2 mini szkicami próbowałem bardziej pojąc o co kaman i troche sie rozruszac, kiedy sam próbuje robic takie rzeczy nie wychodzi to najlepiej więc podarowałem sobie śmiecenie;] Co do bazgrowątków to myśle że owszem mógłby zrobic się śmietnik, ale przynajmniej śmietnik kontrolowany i każdy by wiedział że tam syf i śmierdzi :D:D:D a przy pomocy jakiegoś zaradnego moderatora który by to ogarnął może udałoby się zrobic coś sensownego, a tak ludzie wchodzą na teczki oczekując skilli z księżyca a jak jest każdy widzi chocby u mnie ;] chociaż z drugiej strony odpowiedni tytu też załatwia sprawe :] chyba urbanboogie - dzieki za poparcie i komentaż ;]
żółty Napisano 30 Grudzień 2008 Autor Napisano 30 Grudzień 2008 dzisiejsze szkice, wszystko z głowy, w sumie nie wiem czy dobrze robie biorąc się już za postacie w ruchu, ale przerobiłem juz rozdział figure drawing for all it's worth na temat podstawowych proporcji i umieszczania schematu w perspektywie więc niby czas na ludki w ruchu, wrzucam więc pare "lepszych" sztuk tego co udało mi się stworzyc, jakby ktos mial jakies dobre rady odnosnie to bylbym wdzieczny pozadrawiam
żółty Napisano 6 Styczeń 2009 Autor Napisano 6 Styczeń 2009 (edytowane) męcze sobie kolejne enviro w przerwach między loomisem a loomisem, cos koło 2 godzin mi zajęła ta pracka, docelowo będzie więcej elementów podtrzymujących całą konstrukcje, 1 plan również pojawi się wkrótce, tej już tak łatwo jak poprzedniej nie odpuszcze ;] ed. prosbe mam do kogos bardziej kumatego bo nie chce się skrzywdzic na poczatku mianowicie : czy używac brushy z texturą czy na początku lepiej jechac na standardowych?? jeśli uzywac to bylbym wdzieczny za jakies rady jak tym sie zaczac bawic żeby nie nabrac jakichs zlych nawyków itp. z góry dzieki Edytowane 6 Styczeń 2009 przez żółty
żółty Napisano 15 Styczeń 2009 Autor Napisano 15 Styczeń 2009 wieczorne szkice z refek, łącznie około półtorej godziny z przerwą na papierosa, w ramach odmuły od projektów na uczelnie :
rosikowski Napisano 16 Styczeń 2009 Napisano 16 Styczeń 2009 bardzo fajne masz te ćwiczenia perspertywistyczne, a co do panienke to każda następna na prawo coraz lepsza, czekam na jeszcze jeden taki art jak w poście 8
żółty Napisano 9 Luty 2009 Autor Napisano 9 Luty 2009 (edytowane) dzięki rosikowski ;] powtórka z 8 postu bedzie jak mnie lenistwo opuści, tymczasem wrzucam kilka ćwiczonek które wysmarowałem przez weekend, plus jeśli ktoś będzie miał ochote luknąć to później jak zeskanuje wrzuce na ca kilka kartek z ludkami z posemaniacs i linki do refek: http://img262.imageshack.us/my.php?image=vlcsnap57232qz5.png http://img9.imageshack.us/my.php?image=bananyisliwkikopia9cmod7.jpg :/ coś sie zbabrało z imageshackiem, jak wróce z pracy reuploaduje i będzie wszystko grało już powinno dzialać wszystko Edytowane 10 Luty 2009 przez żółty
żółty Napisano 13 Luty 2009 Autor Napisano 13 Luty 2009 (edytowane) troche pośmiece sobie co mi tam,podsyłam klaty wieczorne i jazdy z posemaniacsami, pozdro edit: klaty oczywiście są rysowane z referek Edytowane 14 Luty 2009 przez żółty
serio Napisano 14 Luty 2009 Napisano 14 Luty 2009 Cześć Widzę tu spory potencjał. Nie umiem za bardzo dawać rad ale coś podrzucę.W digitalach zauważam przybrudzone kolory więc polecam uciekać od nich na rzecz bardziej nasyconych. Polecam gnomona light and shadow by rozjaśnić sytuację. Myślę że dobrym jest, że balansujesz między ołówkiem a tabletowymi pracami. Zdrowo jest urozmaicać dietę :D Ładny efekt uzyskałeś kreseczkami na klatach, możesz w ten sposób uatrakcyjniać wszystkie swoje ćwiczenia które po takim zabiegu same w sobie będą miłe dla oka innych ale wiesz to przede wszyskim ma być dla Ciebie. Nie rezygnuj też z wyobraźni. Od czasu do czasu jakiś picek nie zaszkodzi a da trochę frajdy i sprawdzisz czy umiesz implementować zdobytą wiedzę w pracę własną. Staraj się robić rzeczy które Cię przerażają i nie dopuszczasz ich do swoich myśli, ogólnie mówiąc stawiaj przed sobą wyzwania. Farbki, rzeźba, wszystkie dostępne środki które otwierają nowe spojrzenia. Oczywiście to wszystko możesz spróbować z czasem, nie koniecznie dziś. Musisz sprawić by rysowanie stało się Twoim stylem życia jak jedzenie, oddychanie. No ok to tyle... Pozdro.
żółty Napisano 17 Luty 2009 Autor Napisano 17 Luty 2009 Robert B. - dziekuje :] serio - dzieki za namiar na light and shadow szukałem właśnie czegoś na temat kolorów, światła itp. Co do picków to jeszcze troszke poćwicze podstawy a potem bede, mam nadzieje, ostro leciał z koksem, narazie oprócz ćwiczonek, które tu zamieszczam, jedyne rzeczy jakie robie z głowy to uproszczone postacie w ruchu. Rzeźba i malarstwo jasne, swojego czasu oba te przedmioty miałem na uczelni więc jakieś tam rozeznanie jest, malowanie jeszcze ciągniemy przez najbliższy semestr, rzeźba odpadła niestety. Co do stylu życia to właśnie próbuje co nieco wdrożyć, ale ogólnie teraz kiedy jest przerwa na uczelni staram się poświęcać rysowaniu cały mój czas po pracy czyli plus minus 5-6 h dziennie , bo wiadomo przerwa się skończy i będzie lipa. Tak czy inaczej dzięki za rady :] a na dzisiaj mam pare baniek z serii pierwsze podejście oraz anatomia klaty i okolic, próbuje upraszczać mięśnie, raz że wyczytałem w loomisie żeby sobie ciało na plane'y rozkładać, dwa że widziałem kilka osób które tak robią więc też próbuje, ogólnie nie wiem czy robie dobrze więc jakby ktoś się wypowiedział byłbym wdzięczny, pozdro
żółty Napisano 25 Luty 2009 Autor Napisano 25 Luty 2009 jadę dalej, mam trochę dość klat więc na odmułe męcze ramiona i przedramiona, oto kilka :
Gość valerius Napisano 26 Luty 2009 Napisano 26 Luty 2009 Witam. Calkiem niezle szkice ;) musze przyznac. Sam probuje teraz cos rysowac z ksiązki Loomisa ale nie za bardzo mi idzie. Widze jednak ze takze masz szkice glowy, i tu pojawia sie moje pytanie: jak dobrze podzielic kule na poczatku na cwiartki i jak wyznaczyc dlugosc tego kola do odciecia. ksiazka jest po angielsku i poprostu nie moge tego zrozumiec. Mozliwe ze zle sobie to tlumacze. Bylbym wdzieczny za pomoc
żółty Napisano 27 Luty 2009 Autor Napisano 27 Luty 2009 witam na forum i dzięki za wpis :] Co do szkicowania głów, po prostu na starcie narysowałem kilka okręgów, które starałem się dzielić na ćwiartki bez wdawania się w dalsze szczegóły typu szczęka, uszy itp. Nie zrażaj się to jest najważniejsze, na dzień dobry też nie mogłem tego skumać, ale wystarczyła godzina, półtorej bazgrania samych okręgów żeby załapać o co chodzi, "przycinanie" boków wydaje mi się, że zależy głównie od tego jaki kształt twarzy chcesz osiągnąć np. chcesz narysować pociągłą wydłużoną bańkę - przycinasz kulkę bliżej środka i w drugą stronę : chcesz stworzyć pucułowatego grubaska ala Wojciech Mann tniesz szerzej, dalej od środka. To wynika bardziej z mojej obserwacji i jakichś tam eksperymentów niż z doświadczenia i wiedzy także nie traktuj tego jak jakiejś super hiper porady, ale dla mnie ten sposób działa i narazie jest ok. Co do tego że nie za bardzo Ci idzie, wiesz zacznie Ci iść jak będziesz dużo, często i cyklicznie rysował, jak już wielu ludzi na tym forum mówiło : trzeba rysować non stop ile się da, codziennie jak najwięcej choćby Twoje rysunki wyglądały jak kupa bazgrać trza i koniec ;] bez pracy nie ma kołaczy, dobra dość wywodu ;];];] pozdrawiam
Gość valerius Napisano 27 Luty 2009 Napisano 27 Luty 2009 Dzieki za odpowiedz ;) wlasnie najwiecej sprawia mi problemu dzielenie na cwiartki tej kuli. o ile widze przod glowy to jest ok ale gdy patrze 3/4 twarzy tio niezbyt wiem jak to podzielic ;) probowalem dawac te same odleglosci od srodka do boku jednak na modelu 3d kuli podzielonym na 4 czesci (brat zrobił) widoac to troche inaczej ;)
żółty Napisano 27 Luty 2009 Autor Napisano 27 Luty 2009 cieszę się że mogłem pomóc ;] wczoraj poczułem skutki kryzysu i po raz pierwszy od kilku lat rozpocząłem karierę bezrobotnego :] co za tym idzie będę częściej was zanudzał swoimi wypocinami, na dziś proste ćwiczonka z referek w kolejności powstania :
emmilius Napisano 27 Luty 2009 Napisano 27 Luty 2009 Ładna plama - szybka i skuteczna. W ostatnim weź pomidorka lekko żółtym (nie o Tobie mowa=]) nasyć. Btw: zazdroszczę ołówka=]
Coyote Napisano 27 Luty 2009 Napisano 27 Luty 2009 a możne jakieś łowocki z natury ? :D tak zeby było trudniej :P
żółty Napisano 3 Marzec 2009 Autor Napisano 3 Marzec 2009 emmilius - dzięki, obrazka już nie będę poprawiał wole pociągnąć coś dalej Urbanboogie - dzięki lubię czosnek bardzo i się wczułem ;] Coyote - najtrudniej będzie posprzątać biurko żeby było gdzie te owocki ułożyć, ale kto wie może kiedyś ;] tymczasem wrzucam kolejne szkice rąk, tym razem rysowane na A3 stąd niechlujne skany, kilka postaci z wyobraźni w tym jedną podkolorowaną na coś w stylu superbohatera ( dopóki nie maznąłem zielenią byłem w miarę zadowolony ale i tak pokaże) i oldschoolowego niedokończonego sub zero, oba kolory coś około 20-30 minut
żółty Napisano 19 Marzec 2009 Autor Napisano 19 Marzec 2009 ostatnie prace z szopa w kolejności powstania: i kilka szkiców z "Drawing dynamic hands" Hogarth'a, niesamowita książka, walczę z nią dopiero 2 dni a pojąłem wiele więcej niż przez ostatni miesiąc rysowanie rąk ze zdjęć, teraz przyjąłem taktykę najpierw hogarth później zdjęcia ;]
telthona Napisano 20 Marzec 2009 Napisano 20 Marzec 2009 co do szkicy digital, to trudno mi coś powiedzieć, bo są BARDZO szkicowe :) natomiast mogę zdecydowanie stwierdzić że czosnek wyszedł Ci brawurowo ;D aż poczułam jego zapach.
aspenboy Napisano 20 Marzec 2009 Napisano 20 Marzec 2009 Prawda, czosnek miażdży. Ten czosnek ma to, czego brakuje ostatnim kolorowym szkicom, takie fajne zróżnicowanie między krawędziami w świetle/cieniu.
telthona Napisano 23 Marzec 2009 Napisano 23 Marzec 2009 (edytowane) yhm, taka jakby głębia ostrości ;) a, i tak sobie przeglądając jeszcze tą Twoją teczkę, chcę tylko powiedzieć, że naprawdę fajnie wyglądają twoje enviro in progress :D takie to architektoniczne. Edytowane 23 Marzec 2009 przez telthona
żółty Napisano 8 Kwiecień 2010 Autor Napisano 8 Kwiecień 2010 (edytowane) telthona - studiowałem arch. wnętrz pewnie dlatego, chociaż jak widać za dużo mi to nie dało, pewnie przez wrodzonego lenia aspenboy - dzięki dawno mnie tu nie było :/ teraz sobie w brodę pluje, że tyle czasu zmarnowałem jak patrze jak niektórzy się przez ten rok wyrobili z tego forum. Ale nic tam - 3 ćwiczonka z kilku z ostatnich dni ed. zapomniałem napisać - wszystko na bazie klatek filmowych Edytowane 8 Kwiecień 2010 przez żółty
żółty Napisano 18 Kwiecień 2010 Autor Napisano 18 Kwiecień 2010 (edytowane) wieczorne manewry tabletem z kadrami filmowymi Edytowane 21 Kwiecień 2010 przez żółty
żółty Napisano 25 Kwiecień 2010 Autor Napisano 25 Kwiecień 2010 podpatrzyłem u coyote i też spróbowałem, fajna zabawa z tymi sylwetkami
Coyote Napisano 25 Kwiecień 2010 Napisano 25 Kwiecień 2010 ja swoje robiłem tak ze jak narysowałem pierwszego i jakiś fragment mi sie spodobał to kopiowałem 2 razy filpowałem i odpalałem lewą półkule żeby jakiś fajny kształt znaleźć :) pozdro
emmilius Napisano 25 Kwiecień 2010 Napisano 25 Kwiecień 2010 Sylwety fajne, szczegółnie arfo i cyklop.
konrad11 Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 Afro rządzi:D Bardzo fajne sylwety - może któregoś pociągniesz dalej?
telthona Napisano 1 Maj 2010 Napisano 1 Maj 2010 te sylwetki bardzo udane ci wyszły :D zwłaszcza wiedźma i tych dwoch panów po prawej w pierwszym rzędzie ;D
żółty Napisano 3 Maj 2010 Autor Napisano 3 Maj 2010 Dzięki wszystkim :] Coyote - będę miał czas to spróbuję po Twojemu konrad11 - myślę, że jeszcze nie jestem na siłach, może za jakiś czas spróbuję ćwiczonka z dzisiaj:
konrad11 Napisano 3 Maj 2010 Napisano 3 Maj 2010 Fajne te ćwiczenia;) Podoba mi się portret, zarówno technika jak i motyw. Jest w tym jakaś emocja, naprawdę fajnie Ci to wyszło. Scena z żołnierzem wypada gorzej jeśli chodzi o operowanie walorem.
xmichalinx Napisano 3 Maj 2010 Napisano 3 Maj 2010 jak dla mnie najbardziej podoba sie cwiczenie z sylwetkami! bede musial sprobowac, widze ze ciekawe efekty mozna uzyskac
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się