muszka

 

Vimeo:

 

download mov -20mb:

http://www.ziolkowski.pl/mucha.rar

 

 

Edytowane 15 Kwiecień 200915 l przez zioło

Hehe b. fajne ziolo. Szkoda ze przy tym pierwszym zatrzymaniu/zakrecie nie dodales paru klatek wiecej na wyhamowanie, bylby taki holywoodzki efekt spowolnienia akcji + do tego lepszy overlap na nozkach. Fajnie wyszlo poruszanie glowy w stepped modzie.

 

Nie lubie owadow ale dla Twojej muszki szacun :].

Brawo. Fajowa.

 

pozdrawiam.

wyszło całkiem fajnie :)

Myślałem, że będzie jakieś zakończenie, jak mucha sobie latała to w tle było słychać żabę więc pomyślałem, że tak to się skończy :) ale niestety :)

i jeszcze przyczepiłbym się troszkę do kamery momentami wydaje się, że za bardzo jest "przyklejona" do muchy, tj mucha w lewo kamera w lewo w tym samym czasie a imo powinna gonić za owadem a nie przewidywać jego ruchy i to wyglądałoby bardziej naturalnie :)

ale to w sumie drobiazg :)

jest fajnie ;)

serwus :)

zioło - bardzo spoko to wyglada. długo to robiles ?

pozdrawiam i zycze powodzenia :)

Animacja bardzo fajna. Ale jest kilka błędów montażowych. Kilka razy łamiesz osie i jak juz mucha siedzi na listku przechodzisz do tych samych planów. Ale nie słuchaj się - to tylko zboczenie zawodowe ;)

Hej!

Dzieki wszystkim.

muche robilem dosyc dlugo, okolo pol roku, a sam model zrobilem jeszcze dawniej.

Pracowałem w wolnych chwilach i skakalem miedzy mucha a innymi rzeczami wiec sie przeciagnelo wszystko.

Kilka razy łamiesz osie i jak juz mucha siedzi na listku przechodzisz do tych samych planów

Hmmm, no wlasciwie to raz przekroczylem os, ale to z tego wzgledu ze robilem to od konca i jakos mi sie nie kleilo potem, ale olalem.

Co masz na mysli mowiac ze przechodze do tych samych planow? podobne ujecia kamery sa błędem montażowym?

Edytowane 22 Kwiecień 200915 l przez zioło

Co masz na mysli mowiac ze przechodze do tych samych planow? podobne ujecia kamery sa błędem montażowym?

Dokładnie :) Aby ujęcia płynnie się łączyły musisz przy każdym cięciu zmieniać plan. Najlepiej, jeżeli zmieniasz o 2 plany (np. z ogólnego na amerykański). Wbrew pozorom nie są to tylko zasady wyssane z palca, żeby pognębić montażystów, ale coś w tym jest. Lepiej się ogląda po prostu.

A plany filmowe masz np tutaj: http://www.sfx.com.pl/realizacja/plany/plany.html

Szczerze mówiąc, to odczucia mam mieszane. Źle to nie wygląda, ale super też nie. Gdzieś po środku raczej. Każdy element to niestety średnia półka i ciężko powiedzieć po co zrobiłeś ten film. Brak jakiejkolwiek fabuły sugeruje, że nie interesuje Cię robienie autorskich filmów, a raczej zajmowanie się jakimś elementem przy ich powstawaniu (co sugeruje sam mail na końcu ze słowem "grafik" w nazwie; czyli trochę to więcej niż hobby po prostu).

I teraz po kolei: Jeśli chodzi o koncept muchy, czy modelowanie - ani to stylizacja ani fotoreal, przez co nie wygląda to profesjonalnie. Podobnie jest z animacją. Ani to Pixar ani pseudo-rzeczywistość. Praca kamery wydaje się trochę przypadkowa - konkretnie ujęcia. Montaż mi się nie podobał. Mogłeś trochę zmiękczyć przejścia, jakiś efekt typu Cross założony chociaż na parę klatek.

Wydaje mi się, że osiągniesz lepsze efekty, jeśli na początku zadasz sobie pytanie "W jakim celu robię ten film?".

Dla siebie zrobilem "ten film"

Brak jakiejkolwiek fabuły sugeruje, że nie interesuje Cię robienie autorskich filmów

Zle Ci to zasugerowalo.

Moze usmiecha Ci sie ogladanie zrobionego przez poczatkujacego grafika 5 minutowego filmu z "fabula", ktory wylaczasz w polowie. Mnie srednio. Fabula to nie wszystko, jeszcze nie czas na to.

To jest wbrew pozorom najlepszy sposob na poprawe umiejetnosci, podnoszenie poziomu, krótki filmik "bez fabuly" a wlasciwie test wszystkiego.

Wydaje mi się, że osiągniesz lepsze efekty, jeśli na początku zadasz sobie pytanie "W jakim celu robię ten film?"

to jest fajne:) zadajac sobie pytania, nie podniose poziomu:)

pozdrawiam.

Edytowane 24 Kwiecień 200915 l przez zioło

Dla siebie zrobilem "ten film"

to jest fajne:) zadajac sobie pytania, nie podniose poziomu:)

pozdrawiam.

Oczywiście, że podniesiesz. Wiąże się to z lepszym zaplanowaniem filmu, szczegółów, na które warto poświęcić więcej uwagi. Robienie filmu, nie wiedząc po co się go robi, nie ma większego sensu. I raczej nie rodzi się z tego nic dobrego. Nie piszę tego ze złośliwością, a wydaje mi się, że tak to odbierasz. Tylko próbuję udzielić Ci paru cennych rad, ale przecież droga wolna. Możesz robić wszystko po swojemu i dochodzi do danego celu 10 razy dłużej.

 

A, i jeszcze a propos fabuły. Tak, fabuła to nie wszystko, ale fabuła to podstawa. Film z dobrą fabułą obroni się mimo braków w stronie technicznej. W drugą stronę jest dużo trudniej.

Edytowane 24 Kwiecień 200915 l przez mallow

Film z dobrą fabułą obroni się mimo braków w stronie technicznej. W drugą stronę jest dużo trudniej.

 

A Władca Pierścieni..? :P