Napisano 23 Kwiecień 200915 l Chcialem sie zapytac czy ktos pisal moze test gimnazjalny i co sadzicie o tym co sie dzieje w kraju ze tyle przeciekow bylo ;]
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Ja sie załapałem jako pierwszy rocznik piszący te testy, i tez miałem przeciek. Sie znaczy mój nauczyciel od korków zadzwonił dzień przed abym przyjechał do niego, No i przylazłem i on mówi, że jego kumpel pracuje przy ksero i spisał parę zadań. No i to co było to rozwiązaliśmy, ale nie pozwolił mi pozbierać tych notatek, tylko to co miałem w głowie powinno mi wystarczyć :) Szału później nie było z punktacją :D
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Autor Ja to nie wiem co to sie w tym kraju dzieje. Takie rzeczy to powinny byc chyba jakos bardziej zabezpieczone a nie mieszaja tyle ze sami sie w tym gubia.
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Ja się co prawda nie załapałem na żadne gimnazjalne bzdury, ale przecieki przy jakichkolwiek egzaminach zawsze były. Mniejsze lub większe ale zawsze. Matura czy egzamin końcowy podstawówki... zawsze coś wyciekało. A to, że teraz jest taka akcja co roku... no cóż. Świat idzie do przodu i po prostu łatwiej dziś taką informację upublicznić niż jakieś 10 lat temu. Wywalić gimnazjum, przywrócić egzaminy wstępne na studia i po problemie. [edit] Widać, że nie znasz zaplecza polskiej oświaty. Burdel w urzędzie skarbowym czy ZUS to przy tym pikuś.
Napisano 23 Kwiecień 200915 l skoro byl jakis przeciek, to sie zastanawiam ze przy takim dostepie do informacji jaki mamy dzisiaj, to jakies 90% powinno napisac te egzaminy na maxa... a co za tym idzie, szkoły srednie powinny podniesc progi punktowe :)
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Ja pisałem wczoraj oraz będę pisał jutro, lecz dziś nie pisałem, albowiem jestem zwolniony :P A przecieki - rzecz normalna chyba ;)
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Autor Ja pisalem wczoraj dzisiaj i jutro tez bede pisac i uwazam ze to jeden wielki syf bo byly tam zadania ktorych nigdy nie mielismy w gimnazjum wiec po co to robia. Ja sikam na to bede miec chyba ok 70% i wale ta cala szkole ale zastanawiam sie gdzie isc dalej.
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Kilka przecieków, a żaden nie był właściwy :] Jeszcze na sali gim. gdy już siedzieliśmy wiara podawała sobie odpowiedzi, wielkie było ich zdziwienie gdy pierwsze zadanie na teście nie zgadzało się z tym w necie :]. P.S Czy jest ktoś tak durny jak ja i źle przybliżył pojemnośc tego kosza na śmieci? zamiast 25l napisałem 2l, aczkolwiek wszystko inne policzylem dobrze :/ P.S2 Całe życie pitolą nam, że jesteśmy wyjątkowi, to dlaczego do cięzkiej cholery każą nam pisać standardowy test :o
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Autor eros146 to w takim razie powiedz mi jak obliczyles to z tymi dachami bo mi jakies glupoty powychodzily. Twoj kosz w porownaniu z dlugoscia mojej fali to pikus mialo byc 2m a mi wyszlo 60 km ;]
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Gdy ja zdawałem pinć lat temu, to przecieki też były. Choć pewnie gdyby mi ktoś podłożył rozwiązany egzamin pod nos, to bym mu powiedział żeby spadał. Jakiś taki zgwałcony umysł mam. ;) Swoją drogą fajne rzeczy się dzieją, sprzątaczka dysponuje egzaminami gimnazjalnymi... U mnie w szkole nawet woźny nie miał takiej WŁADZY. PS: Matko, 5 lat... ale stary jestem. A te białogłowe co hasają teraz w tych kostiumikach po mieście, to fajny widok. Dziw bierze, że to nielegalne. Aj, za niedługo matury... ;)
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Autor Ale nie rozumiem nadal jednego po co niby 18latkowi test gimnazjalny?
Napisano 23 Kwiecień 200915 l w domu I pierwszym trza było policzyć wysokośc dachu Pitagorasem :] to były chyba 4 pierwiastki z 3 albo 2 nie pamiętam :D A w drugim To wysokość miała 4m bo 12-8 to cztery co nie :D Pole domu II: I potem tylko Pc=Pp+(Pb)x4 PpI=8x8=64 Pb=1/2a x H pb=1/2x8xh pb=4x4=16m^2 Jakoś tak to było ale nie chce mi sie pisać dalej :D
Napisano 23 Kwiecień 200915 l Bielik93 napisał: ...to jeden wielki syf bo byly tam zadania ktorych nigdy nie mielismy w gimnazjum wiec po co to robia. Po to żeby Ci udowodnić, że jednak potrafisz myśleć...labo i nie ;). Cytat ...zastanawiam sie gdzie isc dalej. Z takim podejściem najlepiej zostać w domu...ach szkoda, że każą...;). Czy to przed czy tez na egzaminie przecieki zawsze były.
Napisano 23 Kwiecień 200915 l eros146 napisał: Kilka przecieków, a żaden nie był właściwy :] Jeszcze na sali gim. gdy już siedzieliśmy wiara podawała sobie odpowiedzi, wielkie było ich zdziwienie gdy pierwsze zadanie na teście nie zgadzało się z tym w necie :]. P.S Czy jest ktoś tak durny jak ja i źle przybliżył pojemnośc tego kosza na śmieci? zamiast 25l napisałem 2l, aczkolwiek wszystko inne policzylem dobrze :/ P.S2 Całe życie pitolą nam, że jesteśmy wyjątkowi, to dlaczego do cięzkiej cholery każą nam pisać standardowy test :o wiesz co ci proponuje? zmień ten durny podpis chłopaku. lansujesz sie wzorami, wiedza a burak z ciebie i tyle...
Napisano 23 Kwiecień 200915 l RA napisał: Matko, 5 lat... ale stary jestem. A te białogłowe co hasają teraz w tych kostiumikach po mieście, to fajny widok. Dziw bierze, że to nielegalne. Aj, za niedługo matury... ;) To co ja mam powiedzieć. :P A co do przecieków to zawsze były. Jak zdawałem mature to też były chyba 3...3 różne więc je zwyczajnie olałem
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto