Czołem Wam, no i znowu musiałem zrobić dłuższą przerwę (nauka, kłopoty ze zdrowiem, itepe), więc tak na rozgrzewkę wrzucam:

 

 

Max 8/V Ray i PS

Może drażnić rozmycie i ziarno w niektórych miejscach pracy, chciałem jednak utrzymać ją w takim bajkowym klimacie.

Miłego oglądania i zapraszam do komentowania:)

pomysl fajny ale wykonanie mi sie nie podoba... modele proste, tekstury brzydkie ten noise za mocny, ogolnie wszedzie diff jest losowo zrobiony bez przemyslenia czy to skora slimaka czy elementy drewniane. Galki oczne moglby miec inny material niz skora, jezyl jest jakos dziwnie podzielony (ostry edge), hmmm samego vraya tez nie bardzo w tym widac.

 

Gdyby tak poprawic materialy i dac ciekawsze oswietlenie to bylaby nawet dobra pracka. Ujecie jest fajne, pomysl dobry modele gdyby mialy lepsze materialy to tez by zyskaly na jakosci pomimo prostoty.

Może drażnić rozmycie i ziarno w niektórych miejscach pracy, chciałem jednak utrzymać ją w takim bajkowym klimacie.

Drażnią (bardzo). Ziarno i rozmycie nie gwarantują bajkowego klimatu.

 

Oświetlenie na ślimaku nie zgadza się z położeniem księżyca, powinien być podświetlony od tyłu. Światło w tej chwili jest bardzo jednorodne i nieciekawe.

 

Materiał buzi mi nie podchodzi, kolor nie pasuje do reszty, za to oczka bardzo fajne. Modele ogólnie ładne, bez detalu ale ciekawe.

 

Tą dziwną kałużę na dole bym obcięła całkiem, jakoś nic nie wnosi. Albo zastąpiłabym dróżką, którą zmierza ślimak.

 

Praca z dużym potencjałem, ale niedopracowana.

drazni bardzo wlasnie ta niezgodnosc oswietlenia o ktorej wspominala Ania:/

Cóż... klimat bardziej psychodeliczny niż bajkowy. :) Ale humor mam dobry, nie będę mędził. :)