le_chu Napisano 10 Październik 2009 Napisano 10 Październik 2009 Witam, prezentuję moją najnowszą prackę, w prawdzie miało być to jedynie ćwiczenie kaustyków, ale postanowiłem przysiąść kilka chwil dłużej i jakoś to schludnie skończyć. Wykonane w blenderze, wyrenderowane w Yaf(a)rayu. Dof, winieta, zabrudzenia w Photoshopie. Dorzucę jeszcze wersję b&w bo z nieznanych powodów nie chce mi wysłać pliku... Pozdrawiam.
bbandi Napisano 11 Październik 2009 Napisano 11 Październik 2009 Witam. Po pierwsze to mógłbyś to troszkę zmniejszyć najlepiej wrzuć na imageshack i tam jest opcja do resaizingu i można dobrać monitor do jakiego ma zoptymalizowć (probonowałbym 17"), teraz to ciężko ogarnąć i ocenić, wogule większość osób to zniechęci do oceny pracy. Teraz jeżeli chodzi o pracę to tak jeżdżę suwakiem i jeżdżę i wnioskuje że te dwa miśki to jacyś mentorzy skoro kieliszki powyginali:), ogólnie pomysł ciekawy, wykonanie natomiast średnie troszkę zbyt mało realizmu w tej scence to chyba przez materiały mogłeś troszke dopracować.Masz plusa za oryginalność.. o proszę +...:).pozdro
le_chu Napisano 11 Październik 2009 Autor Napisano 11 Październik 2009 bbandi wystarczy, że klikniesz w fotkę a przekieruje Cię do stronki z resizowalną wersją pliku.
mookie Napisano 12 Październik 2009 Napisano 12 Październik 2009 Chyba inny gatunek wina, ale coś w tym stylu; Twoje jest chyba mimo wszystko ciut za ciemne, powinno chyba być miejscami bardziej prześwitujące. Poza tym wygląda trochę tak, jakby było wylewane z kielicha jak z kranu; część wina powinna objąć ścianki kieliszka, przynajmniej tak wynika z filmiku powyżej. Ogólnie rzecz biorąc niezła, ale zdecydowanie zbyt kontrastowa praca (widziałem ją na kilku monitorach i wszędzie wygląda ponuro). Firanki i krzesła troszeczkę ją urozmaiciły, ale z racji ich szaro-burego charakteru uczyniły obrazek jeszcze smutniejszym (co jakoś mi nie licuje z tymi figurkami na stole). Dziwnie wypadła kaustyka, ale może to tylko moje odczucie.
Mulholland Napisano 12 Październik 2009 Napisano 12 Październik 2009 Pracka ma coś w sobie. Nie podoba mi się filtr który sprawia że wszystko jest poplamione i przybrudzone. Nie pasuje mi to do całości.
le_chu Napisano 12 Październik 2009 Autor Napisano 12 Październik 2009 Hmm co do kolorów to trochę się tego obawiałem, bo mój monitor w lapku strasznie je przekłamuje, a do dziś dzień nie mam okazji sprawdzić jak wygląda to na innych matrycach w celu korekcji jakiejś... Jeśli chodzi o ponurość, to moim celem było uzyskanie sterylnego, niezbyt ciepłego wnętrza, które kontrastuje z ciepłymi (w wyglądzie nie kolorze) i "wesołymi" miśkami obserwującymi szalejące kieliszki. Kolor wina hmm, chociaż nie pijam to wydaje mi się, że zależy od gatunku :) A co do samego fluida myślę, że masz trochę racji, nie jest idealny na pewno, jednak nie dysponuję sprzętem umożliwiającym mi obecnie wygenerowanie czegoś bardziej rozbudowanego - mam ma myśli ciecz ogarniającą jeszcze ścianki itp bo chyba to zależy od dobrej rozdzielczości przy bake'u.
Rekomendowane odpowiedzi