witam,

 

moj pierwszy post na forum takze witam wszystkich ;)

 

chcialbym zrobic litery w formacie .dae (collada), co robie:

 

- litera w adobe illustrator, export do svg

- import do blendera, extrude, convert to mesh

 

no i wszystko smiga, z tym ze powstaly obiekt jest bardzo skomplikowany.

nie wiem jak to fachowo nazwac ale jest w nim za duzo trojkatow/triangles

(no wiecie napewno o co chodzi ;))

bede to pozniej importowal do flasha,

w zwiazku z czym, jesli na scenie bedzie duzo liter, mysle ze obciazy

to bardzo procesor. jak moge to uproscic?

 

pozdrawiam,

g

http://hellogrish.com/petersburg

gdy jest krzywą w blenderze możesz zmienić w Editing(F9) w panelu Curve and surface DefResolU.

możesz też część węzłów z krzywej wywalić

 

gdy jest już meshem możesz modyfikator decimate (ale on zazwyczaj robi kaszanę) lub skryptem poly reducer ale nie wiem jak on działa ;)

a jeszcze lepiej czekać na pełnoprawny bmesh ale jak przyjdzie do importu to i tak stworzy te trójkąty, pozostaje ci jedynie sprawdzić czy rzeczywiście ci zamuli a jak nie to nie ma po co się trudzić a jak problem się pojawi to X i jazda.

ok, daje X ale co mam dokladnie usunac? vertices, edges itd?

no i tu widać, że w 3d mało siedzisz. To zależy bo w tym przypadku musisz zapanowac nad siatką w taki sposób by nie zaszkodzić ogólnemu wyglądowi.

To zależy czego jest za dużo, ale chyba najlepiej edge lub vertexy (jesli obrys litery ma zostać)