Witam. Postanowiłem założyć galerię ze szkicami i digitalami, które wyszły spod mojej ręki. Zarówno te sprzed dobrych paru lat, jak i troszkę bardziej aktualne. Dziękuję za wszelakie porady i krytyki.

ps. Poszedłem za radą z wcześniejszego wątku (wszystkich poprzednich prac nie wrzuciłem, bo jest limit)

 

Prace 2007:

 

 

Prace 2008:

 

 

 

Prace 2009:

 

 

 

 

Prace 2010:

 

Edytowane 15 Marzec 201213 l przez Radix

Nowa praca, w której wydaje mi się, że zagubiła się głębia, lecz nie wiem, jak ją uzyskać. Prosiłbym o porady.

 

 

 

 

 

chyba do konca nie ogarnąłeś świała jako takiego. stąd problem.

Szcery bede, slaby postep wacpan zrobiles, a wiesz dlaczego? Zdecydowanie za malo cwiczen, z takim rozstrzalem czasowym powinienes zasypac ten watek pracami. Wiecej pary i bedzie dobrze.

  icecold napisał:

Szcery bede, slaby postep wacpan zrobiles, a wiesz dlaczego? Zdecydowanie za malo cwiczen, z takim rozstrzalem czasowym powinienes zasypac ten watek pracami. Wiecej pary i bedzie dobrze.

 

Owszem, przyznaję. Z drugiej natomiast strony nie wiem już sam, jakiego rodzaju ćwiczenia sobie robić. Czy mają to być przeryski, speedy z głowy, powrót do ołówka i coś z nim ćwiczyć? A może po prostu rysować cokolwiek i jakkolwiek? Miejscami mam w głowie za dużo danych i się w nich gubię. Co do częstotliwości prac - mam zamiar to zmienić. Dlatego też założyłem tutaj galerię, aby nie słyszeć "och, ach!", a konstruktywną krytykę i szczere słowo, za które dziękuję.

No dobrze podejscie masz juz odpowiednie teraz tylko systematycznosc.

Nie powiem ci nic nowego, zacznij od samiuskich podstaw.

Kreski, kolka, szesciany, poustawiaj je jeden na drugim cwicz perspektywe najpierw z jednym, dwoma i tzrema punktami zbiegu na kartkach minimum a3, najlepiej dlugopisem zelowym ma on system 01 albo krecha jest albo jej nie ma, lecz rozmazuje sie dziad wiec cienkopisy sie nadadza.

 

Anatomie cwicz z odbicia konczyn w lustrze i rysuj bliskich, a z kasiazek to :

Bammes Der Nackte Mensch

Bridgman, w sumie wszytskie ksiazki

Loomis, to samo co wyzej

 

A i zajzyj do art tutorial wersja polska przygotowanego przez prrrszalonego.

 

Ktos inny na pewno ci cos jeszce poleci, ja ide spac ;)

Witam po długaśnej przerwie (niestety, bezowocnej =/). Trochę mi te studia zawadzają, jak również moje lenistwo. Coś mnie jednak tchnęło i przedstawiam obecny WIP. Jest to praca, z serii: Czarna Kompania (oby wena i chęci dopisały). Nie wiem, co zrobić z tłem i zastanawiam się, czy nie trzeba będzie rozjaśnić zbroi itp.

oryginalny design takiego czegoś nie znajdziesz wszędzie

 

reszta kuleje, ale to kwestia wprawy ćwiczeń, czekamy na więcej

Mogę powiedzieć, że ostatni WiP nieco lepszy w stosunku do reszty. Z ćwiczeń to radzę malować z natury, dużo obserwować i starać się załapać zasady rządzące naszą percepcją.

 

pozdrawiam

Joel, chwilowo złapałem bakcyla na Czarną Kompanię ;) Jeśli chodzi o martwą, to chyba też coś pobazgram z biurka, albo ze zdjęć. Tymczasem wrzucam dalszą część:

dobry jezdziec daj wiecej kadru po prawo bedzie fajniej

Hmm... Może dodam, ale pierw wymęczę się z lewą częścią kadru. Nie mam totalnie pomysłu na tło i nie wiem do końca, jak mocno określić postacie w tle. Wiem, wiem - muszę czymś zapchać pracę z lewej strony (myślałem nad jakimiś chatami po lewej, or sth). Czy rycerz na bliższym planie nie jest zbyt delikatnie potraktowany, jeśli chodzi o walor?

W ramach odpoczęcia od tamtej pracy, zająłem się inną. Zauważyłem dość ciekawą rzecz (co w moim wypadku jest dość dziwne). Nie mam pomysłu na jakieś ciekawe zbroje. Tak mi jakoś się narzuca podstawowy kształt, że później już nie wiem, jak to urozmaicać ;)

Gdyby ktoś miał rady do obecnej, a zwłaszcza do wcześniejszej pracy, to z miłą chęcią wysłucham :)

Ach, właśnie. Ktoś ma sprawdzony sposób na ładne malowanie kolczugi?

Może coś w ten deseń?

Nie wiem dlaczego, ale ta postać, przynajmniej z twarzy przypomina mi pirata.

Wrzuciłbym mu na tej blaszce nad dłonią kuszę, w drugą łapę rapier, pas z zasobnikiem na bełty na klatę i wsio ;P

Ale to już moja chora wizja ;)

 

Po przemyśleniu na ten napierśnik mógłbyś jeszcze dodać motyw z naramiennika ;>

  Radix napisał:

Ach, właśnie. Ktoś ma sprawdzony sposób na ładne malowanie kolczugi?

 

Stwórz sobie nowy pędzel o kształcie litery C potem ustaw Spacing pędzla na jego szerokość, lub nieco mniej, żeby oczka zachodziły na siebie.. uzyskasz wtedy gęściejszą kolczugę. To ci bardzo ułatwi sprawę, ale nie załatwi całkowicie. Detal będziesz już musiał wyrysować ręcznie, bo bez tego będzie za płasko. Ale pamiętaj, że na wszystko znajdzie się jakiś patent, zawsze można stworzyć własnego brusha i zajechać nim jakiś element pracy.

 

Jeśli chodzi o książki o digital paintingu to zawsze najcenniejsze informacje są właśnie na temat pędzli, reszta to zawsze tylko jakieś metody rysowania ludzi, które mi zwykle nie podchodzą.

 

EDIT: Aha i Prometeusz wyszedł zabójczy (karmi swoje zwierzątka własnym ciałem) :P

Jako zgubienia gdzieś starszych prac, poza tą małpą, podziobałem przy niej troszkę i w końcu aktualizuję teczuszkę. Mam nadzieję, ze teraz znajdę więcej czasu na tę przyjemność, jaką jest rysowanie ;)

Edytowane 15 Marzec 201213 l przez Radix

I jednak znalazłem trochę czasu ;) Motam się strasznie z tymi metalami i pewnie jeszcze podziubię przy pracy :D

Kolejna praca ;) Tym razem Zabuza, jedna z moich ulubionych postaci z Naruto.

 

Rany, ale utrudniają obsługę tego imageshacka O_o

W ramach odświeżenia teczki, jakaś troszkę starsza praca, nad którą być może jeszcze posiedzę.