Skocz do zawartości

ZiN

Members
  • Liczba zawartości

    736
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Ostatnia wygrana ZiN w dniu 30 Czerwiec

Użytkownicy przyznają ZiN punkty reputacji!

Miasto (opcjonalne)

  • Miasto
    Warszawa

Ostatnie wizyty

4 582 wyświetleń profilu

ZiN's Achievements

Community Regular

Community Regular (8/14)

  • Very Popular Rare
  • Conversation Starter Rare
  • Dedicated Rare
  • Reacting Well Rare
  • Posting Machine Rare

Recent Badges

567

Reputacja

  1. ZiN

    ZiN

    Wiedźmin wg moich wyobrażeń + speedowe studium czachy.
  2. Innymi słowy - niech każdy ma możliwość robienia rzeczy nikomu niepotrzebnych 😄 Ale czy grozi nam nadpodaż? Nieee, cykl by zbyt szybko się zamknął, a tu przecież trzeba jeszcze zdążyć zarobić. Przyzwyczaj ludzi do wygody, a potem stwórz z tego usługę działającą na zasadach hazardu - profit. Jak generatory będą wypluwać w 99,9% shitu a ludzie będą gonić za wow-efektem, jaki uzyskał jakiś sprzedajny inluencer, to czym to się będzie różnić od lootboxów w grach? Nowe pokolenie już jest gotowe na tą rewolucję, bo ma to pompowane od kołyski.
  3. ZiN

    ZiN

    Dzięki za feedback, zrobiłem update. Nie umiem w liquifaja, musiałem trochę to przemalować, ale jak porównałem nową wersję ze starą, to długo nie mogłem przestać się śmiać jakiego przygłupa z niego zrobiłem 😛 Faktycznie było trochę za miękko, ale najbardziej skupiłem się właściwym oddaniu formy, ale jak najbardziej taki brushowork jaki penetrujesz jest moim celem do osiągniecia w przyszłości, bo wiem, że dzięki temu bardzo mogą zyskać moje prace jeśli chodzi o jakość. Co do wymyślania historii postaciom. Przyznam się szczerze, że w malowaniu zaczynam tylko z myślą, żeby strzelić ładny obrazek i tyle - tak, żeby się zrelaksować i może przy okazji się czegoś nowego nauczyć. Kiedyś próbowałem rysować postaci pod historie, które tworzę od wielu lat pod dwa uniwersa - jedno książkowe leżące blisko Heroes3, drugie do gry w klimatach Fallouta, ale nigdy nic z tego sensownego mi nie wychodziło więc od tego odszedłem. Może jak się trochę podszkolę jeszcze w malowaniu to wrócę do tych historii, żeby postacie miały jeszcze więcej głębi. Aczkolwiek nigdy moim celem nie było konkretnie rysowanie twarzy czy ludzi. Zawsze chciałem umieć namalować wszystko na co będę miał akurat ochotę. Biorę się za ten temat zazwyczaj dlatego, bo anatomia jest trudna i stanowi duże wyzwanie, z kolei surface mnie nudzi i zawsze rysuję to jak za karę <- staram się zmienić to podejście i czerpać frajdę ze wszystkiego.
  4. ZiN

    ZiN

    Dalej eksperymentuję z workflow (tym razem jest to proces tworzenia światłocieni). Lewa morda zajęła mi trochę więcej czasu, bo wybrałem tak nieszczęśliwe oświetlenie, że cały lewy bok głowy dłuższy czas wychodził mi zbyt płasko. Starałem się trzymać ograniczonego zakresu walorowego, ale nie wiem czy to starość, czy oczy już nie te, że w pewnych zakresach jasności słabo rozróżniam walory a przez to jakoś ciężej mi zdefiniować płaszczyzny (ich kąt względem źródła światła). W końcu wymiękłem i postanowiłem jednak trochę pogłębić te cienie w strefie oświetlonej, co zaczęło mi się nawet podobać więc zatrzymałem proces, żeby już nic nie zepsuć. Druga morda zajęła 1/5 czasu pierwszej, chyba zdefiniowałem lepsze światło, przez co całość wydała się dużo prostszym zadaniem. Trochę schrzaniłem anatomię i symetrię. Miałem to poprawić, ale uznałem, że ten brzydal ma jednak jakiś swój urok i już zostawiłem. Poniżej wrzucam procesy, gdyby kogokolwiek to interesowało.
  5. Póki co widzę, jedynie profit dla twórców tych wszystkich ejaj generatorów, natomiast nigdzie na horyzoncie nie widzę profitu dla osób, które z nich korzystają (no chyba, że liczyć dochód z reklam za wyświetlenia, ale my jako widzowie już totalnie nic z tego nie mamy póki grania na emocjach). Strasznie to przypomina ten scam z NFT. Jak wybuchła wojna na ukrainie, to też pisałem, że putler zara odpali atomówki... Pod wpływem emocji jednak człowiek nie myśli racjonalnie i do dziś mi wstyd, że mogłem taką głupotę napisać. Lepiej mieć jednak do wszystkiego chłodne podejście i przesadnie się tym nie ekscytować.
  6. O to, że ramię tej panny wygląda jakby trzymała w ręku knagę, ale jeśli tego nie widzisz na pierwszy rzut oka, to znaczy, że nie jesteś dość spaczony 😛
  7. Bogdan od czasu do czasu ma dzień radości i ląduje w wiaderku z zapasami swojej karmy. Udało się uchwycić moment, w którym jego oczy wyrażają niedowierzanie i wzruszenie tą chwilą 😄
  8. ZiN

    ZiN

    Spoko, po moich obrazkach każdy kto chce może bazgrać do woli. Teczkę traktuję jako poligon doświadczalny. Nie ma tu żadnych komercyjnych prac więc, więc luzik. Każdy overek może do czegoś zainspirować lub pchnąć malunek w lepszym kierunku, także jak coś na przyszłość to śmiało. Nie krępować się 😄 Jeśli chodzi o ten zameczek, to już przyznam, że trochę się wyczerpałem i to już ostatni update. @SebastianSz W Twoim ostatnim overze, ścieżka ma fajny flow. Kompozycja robi fajne wrażenie, jak bym był obserwatorem i leżał w tej trawie, ale kolorystycznie już zbyt bajkowo na mój gust. Chyba nie chciałbym już takiego disneya robić 😄 @Nezumi Dobry kierunek ze zdziczeniem ścieżki, poprzez zarośnięcie trawą. Wiedziałem, że moja jest trochę za czysta i brakowało tam nawet śladów kopyt konia, który dopiero co po niej przebiegł. Dodanie czegoś na pierwszym planie i dodanie historii? Hmm, ciekawy pomysł. Pokminiłem z tym trochę 😄 Miałem pewne założenie na tą ilustrację, żeby stworzyć główny focal point na zamku (największy kontrast tam zrobić, potem ścieżka, potem jeździec na koniu, i cała reszta, która miała być trochę odpuszczona i bez detalu). Staram się ostatnio tak robić ilustracje, żeby zaplanować gdzie mają być focal pointy i tylko na nich się skupić rezerwując na nie najwięcej czasu a resztę odpuścić, żeby wyglądało niemal speedowo i lekko. Choć mam dużo czasu na malowanie, to jednak nie chcę spędzać nad każdym malunkiem tygodni, a raczej dni, może przyjdzie kiedyś taka wprawa, żeby zajmowało to tylko godziny. Dzięki wszystkim za feedback!
  9. ZiN

    ZiN

    @SebastianSz Właśnie pod skórą czułem, że jest trochę statycznie i drętwo ale nie byłem już pewien co ostatecznie na to wpływa (bez drzewa było mi jakoś tak pusto w tej scenie i jak już je tam postawiłem, raz to bałem się je usunąć). Przeglądałem trochę artstation w międzyczasie i już myślałem, że muszę kamerę ustawić pod jakimś dziwnym kątem ( z lotu ptaka lub perspektywę żaby), żeby to bardziej zdynamizować, ale jest też mnóstwo takich widoków na wprost i one też mają ten dynamizm, tylko z braku doświadczenia sam nie mogę tego jeszcze łatwo wyłapać u siebie i właściwie zaznaczyć. Męczyłem to trochę zbyt długo i w końcu każde kolejne pociągnięcie pędzla nie wnosiło do obrazu nic nowego, więc postanowiłem wrzucić na forum - jak zawsze dzięki za feedback! @kengi ciekawy motyw z tym podświetleniem drogi. Nie chciałem, żeby była oświetlona bezpośrednio światłem słońca, ale może jako światło odbite od zamku się przyjmie 😄 Wrzucam update:
  10. ZiN

    ZiN

    Podejrzewam, że przyczyną może być fakt, że powstał tam przez nieuwagę za duży kontrast (jasna ścieżka dość nagle przechodzi w ciemny kamień) Spróbuję później to jeszcze tam lekko rozjaśnić, żeby nie tworzył się tam focal point.
  11. Wszystko zależy jak masz dużo wolnego czasu. Wbrew pozorom, żeby zaoszczędzić czas i tak będziesz musiał dużo go zainwestować, ale ponieważ czas to jedyny zasób, którego zawsze będziemy mieli coraz mniej a przez to zyskuje on coraz bardziej na wartości poleciłbym postawienie na zwiększenie skuteczności samej nauki. Myślę, że na początek kluczowe jest szybkie wyłapywanie odpowiednich proporcji oraz nauczenie się funkcjonalności danej struktury anatomicznej (czyli jak coś działa), może w tym pomóc pogłębiona obserwacja. 1. Możesz obserwować własne ciało w lustrze i wyginając się w różne strony sprawdzić jaki jest zakres ruchu poszczególnych kończyn, głowy, tułowia. Obserwować przy tym jakie mięsnie biorą udział w danym ruchu, które mięsnie się bardziej uwidoczniają, a które nikną pod skórą. 2. Jeszcze lepiej mieć pod ręką jakiegoś żywego modela i poprosić go, żeby się poruszał i poobserwować go pod różnymi kątami. 3. Możesz analizować prace mistrzów i kopiować ich. 4. Rysowanie poprawia rzeźbienie i na odwrót. 5. Zapewne by sporo dało rzeźbienie pod okiem jakiegoś fachowca, który by Ci w porę wytykał błędy i dawał cenne wskazówki. 6. Często postuj tu na forum z prośbą o krytykę. 7. Możesz sobie stworzyć harmonogram ćwiczeń, uwzględniający regularne sesje rzeźbiarskie, np w poniedziałek główki, środy ręce, w piątki stopy, jak ćwiczenia na siłowni albo/lub w innych interwałach czasowych. 8. Robienie challange, kiedyś były tu chyba było popularne coś takiego jak speed sculpting czy coś takiego. Fajnie by było znaleźć kogoś na podobnym, albo nieco wyższym poziomie, żebyście się razem napędzali. 7. Uczenie innych, to chyba jedna z lepszych form utrwalania sobie już zdobytej wiedzy - a to ważne, bo jak pojawią się kłopoty z regularnością to wiedza z czasem może trochę wyparować. 8*. Dla chętnych! Zacząć studiować medycynę i oglądać sekcje zwłok. 😛
  12. O w mordę! Mam podobnie, to by wyjaśniało, dlaczego zgadzam się niemal z każdym Twoim postem 😂 Ja to mam tendencję do odkładania kasy na wszelki wypadek i mało innych potrzeb. Jakoś nie oczekuję też wiele od życia. Byłem raz za granicą w zeszłym roku i nie podobało mi się 😝
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności