Batou Napisano 1 Maj 2004 Napisano 1 Maj 2004 Dirt : Po części się z tobą zgadzam. Zobaczymy jak będzie. Nie chcę dalej toczyć politycznych dyskusji bo szczerze mówiąc nie przepadam za takowymi (wiem... sam ją zacząłem). Orion child : to całkiem możliwe. Dlatego jestem za ograniczeniem ich pensji. Za tą kasę można by było podatki obniżyć. Gwiazdy filmowe mogą sobie zarabiać i miliardy dolarów ale politycy na których to my z przymusu płacimy powinni mieć jakieś zahamowania przed pobieraniem takiej kasy.
Orion Napisano 1 Maj 2004 Napisano 1 Maj 2004 Dirty --> POPIERAM. Nawet się rymło :) A może założymy jakąś parię?? :)
little-ninja Napisano 1 Maj 2004 Napisano 1 Maj 2004 taa proponuje Ludowa Erudycja Pierwszej Partii Elokwencji Robotnika -- w skrocie LEPPER :D
Phantom Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 napisał little-ninja strachu przed cenami cukru i fajek(w londynie paczka fajek kosztuje okolo 5-6 funciakow czyli jakies 40 zyla jakbym zarabiał tak jak w Londynie...czytaj 2-4 tys funtów...to bym i zniósł cenę 5-6 funtów za fajki... Jem i pije po cenach Unijnych...a zarabiam i płace podatki po Polsku...:)
little-ninja Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 tam ludzie sciagaja sobie tyton z francji i robia skrety...mowie o angli nie o londynie a tak w ogole za 4- 5 tys funciakow na miesiac to juz lepsza fuche bys musial wychaczyc ... zycze tobie i sobie takiej kasy na miesiac ;D pozdrawiam
dirty Napisano 2 Maj 2004 Autor Napisano 2 Maj 2004 uwierz mi, nie jesz i pijesz po cenach unijnych... na szczescie.
little-ninja Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 taaa...chociaz na rynku powoli wolna amerykanka bo w moim ulubionym sklepie monopolowym o 24:00 pierwszego uniak day... wszystkie piwa podskoczyly o zlotowe...zastanawiam sie czy nie wykupic magazynu :D
Phantom Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 napisał dirty uwierz mi, nie jesz i pijesz po cenach unijnych... na szczescie. uwierz mi że stopniwo mój budżet zaczyna odczuwać unię...nie tylko na fajkach... i wam tesh życze takiej kasy...bo narazie z tego co czytalem to propozycje pracy dla polaków w Unii na stanowisku sprzątaczki barmana i etc...to oscylują w granicach 800E co w porównaniu z ich średnią krajową jest kpiną...tak samo jak tesh zagranica zaczyna cenić polskich robotników...bo dla swoich mają minimalną stawkę 2500e a dla nas 800e :) miła perspectywa :) pozdrawiam...
dirty Napisano 2 Maj 2004 Autor Napisano 2 Maj 2004 nie wiem w jaki sposob twoj budzet odczuwa wejscie do unii..przynajmniej juz teraz..dziwne... z ta panika o cukier to jest masakra...ludzie jak zwierzeta rzucali sie do marketow i wykupywali na tony prawie..w koncu ile przecietnie sie je cukru na rok? kilo? dwa? trzy? fakt, ze rozne cole, fanty i inne sprite\'y zdrozeja. lipa bo pije duzo tego badziewia... pociesz sie ze sprzet elektroniczny stanieje. i to calkiem sporo. lubisz wypic? zagraniczne piwo bedzie tansze niz polskie dotychczas... cos mocniejszego? woda jeszcze na dol pojdzie a drozsze trunki wrecz na leb na szyje (whiskacze/koniaki itp kosztujace kilkaset zlotych teraz beda nawet o 200-300 zeta tansze) szlugi to mi rybka, teraz przynajmniej.. jutro rocznica bez fajki:) palilem 6 lat. duzo. teraz to moga nawet 100zeta kosztowac hehe. nie chce sie mi wymieniac co zdrozeje a co stanieje..jak ktos chce to sam sobie poszuka. a co do tych zarobkow to chyba je z ksiezyca wytrzasnales. ZADEN robol nie zarabia w UE 2500E (i to jeszcze niby minimum??!!!!). uwierz mi. edit: palilem 5 i pol roku zeby byc dokladnym....
chveti Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 e tam , jeshcze nic sie nie stało , zobaczymy jak to będzie bo wszyscy wyliczają zagraniczne ceny za nim wejdą tańsze/droższe trochę czasu zlecie btw. fajek mogli by nawet nie sprzedawać :D a piffko? cóż tyskie ponad wszystkie!(wiadomosc do modków..nie zachęcam do spożywania alkoholu:D:D)
everyman Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 jest taka sprawa ze kazdy koloryzuje w swoja strone: ci na \"NIE\" wymyslaja niestworzone rzeczy a ci na \"TAK\" z kolei przesadnie chwala cos co w rzeczywistosci nie bedzie milo znacznego wplywu na nasze zycie... zeby sie w tym polapac trzeba znalezc zloty srodek... inna sprawa jest z naszym \"kochanym\" rzadem ktory niby w imie dostosowania do wymogow uni wprowadza mase badziewnych norm i przepisow ktore z zwyklych obywateli sciagaja kase a ktore tak naprawde nie obowiazuja w wiekszosci unijnych kraji
SansSerif Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 napisał dirty ...teraz to moga nawet 100zeta kosztowac hehe. nie nie nie. wypluj to! ja protestuje! :( btw soft drozeje i to sporo.
dirty Napisano 2 Maj 2004 Autor Napisano 2 Maj 2004 tffuuu, wyplute. happy now:) btw znajac legalnosc polakow to cena softu pewnie kazdemu zwisa tak czy siak...:/
Phantom Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 napisał dirty a co do tych zarobkow to chyba je z ksiezyca wytrzasnales. ZADEN robol nie zarabia w UE 2500E (i to jeszcze niby minimum??!!!!). uwierz mi. sorki...ale informacjom w faktach w TVN wierze bardziej nish tobie ;) ja mam prywatne porównanie z rodziną w austrii, której po wejściu do Unii pogorszyło się majątkowo...jest to moja osobista opinia...i nie ma sensu rozwodzić się dalej nad cenami...zobaczmy jak to wyjdzie w praniu...czy Ci co głosowali na \"tak\" czy na \"nie\" będą mieli czyste sumienie :) a co do softu...to ciekaw jestem jak mają zamiar zamknąć Stadion X-lecia...symboliczne miejsce :P tak samo jak podobny mu bazar na Wolumenie w Warszawie :) bo z tego co słysze to piraci jush naprawde zaczynają się przejmować... pozdrawiam...
everyman Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 jak dla mnie fajki tez moga zdrozec... no coz mam taka \"wade\" ze nie pale ale wspolczuje nalogowcom chociaz nie nawidze jak ktos kolo mnie pali i zalatuje mi dymem... mam tylko jedna nadzieje: ze moje debowe m. nie pojdzie w gore a i moze sie okaze ze p urquelek or whisky bedzie tansze... (nie zachecam tym postem do palenia i spozywania alkoholu poniewaz palenie powoduje raka i choroby serca... a alkohol tez nie ma obajetnego wplywu na nas chociaz sa tacy co twierdza ze w wzglednie malej ilosci raz na jakis czas ma dobry wplyw na organizm)
sinkit Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 plakac nie ma co. Teraz to i tak nic nie zmienimy a jedyne co mozemy to pomyslec jak wyciagnac kase z UE (chodzi mi o legalne wyciagniecie kasy, ale nielegalne tez jest git)
everyman Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 cukru tez juz praktycznie nie uzywam... mam na mysli slodzenie herbaty czy tez kawy ;-D tak to jest jak na studenckiej melinie byl zawsze jego deficyt - czlowiek sie odzwyczail... ale wyzsze ceny cukru spowoduja wzrost cen artykulow dla ktorych jest on polproduktem ;-(... eee pozyjemy zobaczymy - co ma byc to bedzie - bo moze nie dozyjemy jutra ;-p... ale \"czat\" sie tu zrobil ;-D ---edit---------------------------------------------- do ponizszego posta (zeby juz nie smiecic): sorki zapomnailem o 10 kilo juz sie poprawia... widac ze moderator nigdy nie spi ;-D... ---edit---------------------------------------------- ready ;-) ale w 10 sie nic fajnego nie zmiesci ;-p
SansSerif Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 everyman: w ramach chata zmniejsz avatar do 10 kilo!
dirty Napisano 2 Maj 2004 Autor Napisano 2 Maj 2004 phantom-> ok nie mam zamiaru sie klocic ile robole zarabiaja w unii...nie wiem co w faktach mowili ale tak sie sklada ze tez mam rodzinke i znajomych w niemczech i anglii i co nieco gadalem o tych sprawach... tak na szybko, w miare kompententy serwisik: http://www.esculap.pl/ue/ciekawostki/zarobki.html ok, zobaczmy...kasjerka: srednio tysiak z kawalkiem... sprzedawca: srednio 1500E... dziennikarz: srednio 2500E...informatyk; srednio 2-3k E.... nie wiem gdzie ci powiedzieli ze kolo od lopaty kasuje minimum 2500E.... w ramach czatu pozdrawiam
kx Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 ludzie piszcie krocej bo niektore posty wygladaja jak rozprawki :) ja sam mam 12 lat to chyba za duzo nie mam do powiedzenia :p
Batou Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 Dziwie się co was tak interesuje ile to zarabia unijny robol. Osobiście ma to gdzieś. Nie mam zamiaru wyjeżdżać z polski po to żeby pracować za granicą jako operator młota pneumatycznego. Zresztą nasi \"europejscy przyjaciele\" mają coraz więcej własnych problemów z miejscami pracy, dlatego jeśli już będą zatrudniać polaków to jako tanią siłę roboczą (super). Swoją drogą to robią to już od dawna np. w supermarketach którym nasz rząd ?trochę? ułatwi wejście na polski rynek zmniejszając im znacznie podatki. Wprost genialny sposób na zmniejszenie bezrobocia (kosztem polskich prywatnych sklepików). To Polska jest dla Polaków i to tu powinny być stworzone odpowiednie warunki do rozwoju rynku pracy. Tymczasem ja nic nie słyszę o zmniejszeniu kosztów prowadzenia działalności gosp. Prędzej nasz rząd dałby by sobie głowę uciąć niż zmniejszył wydatki państwa. Ma się to teraz podobno zmienić... szczerze w to wątpię.
little-ninja Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 napisał dirty edit: palilem 5 i pol roku zeby byc dokladnym.... no to ladnie bo mi za miesiac stuknie 9 lat z faja w zebach...i najbardziej kicham pod siebie jak przypomne sobie czasy skretow z kiepskiego tytoniu w londynie napisał everyman ...chociaz nie nawidze jak ktos kolo mnie pali i zalatuje mi dymem... everyman ... ja tez tego nie nawidze, w szczegolnosci kiedy mi sie fajki skonczyly heh :D Batou --- badz optymista ... nic innego nie pozostaje heh pozdrowka
dirty Napisano 2 Maj 2004 Autor Napisano 2 Maj 2004 ja bym akurat z checia wyjechal za granice (i chyba za niedlugo wyjade) jako operator mlota pneumatycznego. z wielu powodow. w tym kraju oprocz rodziny trzyma mnie tylko grawitacja... akurat nie uwazam zeby male podatki dla inwestorow zagranicznych ( ktorymi sa takze przeciez supermarkety) byly czyms zlym... najlepiej zero podatkow dla owych podmiotow. kazdy supermarket/hipermarket zatrudnia bezposrednio dziesiatki/setki osob. jesli doliczyc do tego mase polskich poddostawcow to jest niezla liczba. kupujacy polskie produkty stymuluja wzrost gospodarczy w tym kraju. dobrze to czy zle?? akurat male sklepiki z reguly na tym malo traca. ja na przyklad nie ide do geant\'a po chleb, kawalek sera i 20deko szynki... ide tam po zgrzewke mineralki, mleka, i transporter browara... plus wieksze zapasy zarcia. male zakupy jak robilem tak dalej robie w spozywczym pod blokiem... dobra, zobaczymy co z tej unii wyjdzie za pare lat... poki co czy sie wam to podoba czy nie musicie sie z tym pogodzic i zyc jako obywatele UE...i jakos sobie radzic. pzdr
Batou Napisano 2 Maj 2004 Napisano 2 Maj 2004 Tylko czemu robi się takie ustępstwa zagranicznym hipermarketom a nie robi się ich polskim prywaciarzom? Niech się budują te Hity i inne. Ja rozumiem że są to miejsca pracy i wygodny sposób na duże zakupy. Tylko że denerwuje mnie to że z jednej strony ciśnie się polskich pracodawców i pracowników a z drugiej dobija się ich ulgami dla zagranicznych inwestorów. Jak niskie podatki (a to jedyny dobry sposób na rozruszanie gospodarki w tym momencie) to dla wszystkich.
little-ninja Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 napisał Batou Tylko czemu robi się takie ustępstwa zagranicznym hipermarketom a nie robi się ich polskim prywaciarzom? naiwny jestes?to jest zagraniczny kapital...za tym stoi calkiem niezla kasa i kazdy \"dobze szanujacy\" sie polityk w polsce ktorego slowo ma jakies znaczenie siedzi w tym gownie po uszy...ale cie wzielo batou
SansSerif Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 http://kiosk.onet.pl/art.asp?DB=162&ITEM=1161474&KAT=1293
dirty Napisano 3 Maj 2004 Autor Napisano 3 Maj 2004 batou->zgadzam sie w 100%, tez sie mi nie podoba delikatnie mowiac gnebienia Polakow wysokimi podatkami. ogolnie taki syf ze az gnoj. welcome in Poland. strachy na lachy: juz to czytalem pare dni temu, masakra, w glowie sie nie miesci. niestety wyobraznie o barbarzyncach ze wschodu dalej pokutuje w europie. zasluga naszych gastarbeiterow z lat 80tych. zmienilo sie sporo ale who gives a fuck about it??!
Batou Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 little-ninja : to w takim razie według ciebie jest to ok? Tzn. nie należy z tym nic robić? Nie jestem naiwny i doskonale wiem o czym mówisz, ale jakoś nie mogę przejść obok tego normalnie. Sorry, ale nie będę udawał że wszystko jest ok
little-ninja Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 do batou nie w tym rzecz ... tylko po co sie wkurzac kiedy nie masz na to kompletnie wplywu, z takim nastawieniem zmienilbym profesje na polityka, tam mozna sie nawkurzac do woli, albo na biznesowca z polski gdzie wchodzisz z wlasnym kapitalem i dajesz zarobic i polsce i polakom..to ma sens... a tak to jalowa dysputa wiesz przypomina mi sie cala sprawa z tymi czarnymi marszami przeciwko przemocy... kur..a, smiac mi sie chce jak to kiedys widzialem...idzie ta cala mloda padlina i mysli ze to pomoze ... prawda jest taka ze wiekszosc z nich sra pod siebie kiedy jest jakas bujka...pamietam swoja historie jak dostalem po mordce dosc solidnie, a na przystanku bylo okolo 20 osob...nikt sie nie ruszyl...pozbieralem sie z chodnika i nie mogle przestac sie z nich smiac heh ...i nie miej mi za zle tego kazania ale samo wkurzanie nic nie da oki pozdrowka
Orion Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 W tym kraju opłacają się tylko 2 rzeczy, kraść i ...... kraść :) Kto zdrów na ciele i umyśle niech ucieka póki może :)
little-ninja Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 eee bez przesady ... moi rodzice sa uczciwi i dla mnie to wzor ze uczciwy tez moze calkiem niezle tu przezyc a jak kazdy bedzie myslal ze kradziez jest ok albo wszyscy stad wyfruna... to nigdy sie ten pikny kraj nie zmieni ... taki moj skrajny patriotyzm ;) ja zostaje heh
Orion Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 Żeby w tym kraju wszystkim było dobrze trzeba by zrobić albo przewrót zbrojny albo spóścić na wiejską atoma, to drugie jest prostsze, ale potem mogą być problemy jak u sąsiadów rosjan :)
Mateusz Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 można zmieniac, mówic i działać - najgorzej zostac biernym i myslec tak jak wiekszosc... (z calym szacunkiem dla wiekszosci, ale ona niezawsze ma racje)
kozioo Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 orion - większość:] Co do hiper-super-mega-marketów.... Moi rodzice kiedyś prowadzili wlasnie taki sklepik osiedlowy. Wszyscy straszyli wtedy \"najazdem\" zachodznich firm, które miały zdławić polskie sklepy i drobną przedsiębiorczość. Okazało się ze nic takiego się nie stało, a biznes i tak został zwinięty, tyle że z innego powodu. Doprowadziły do tego te same osoby, które protestowały przeciwko budowie wielkich sklepów. Tym razem nie podobała im sie ulica dojazdowa do takiego pasażu małych sklepów (międzu innymi tego prowadzonego przez moich rodziców). Ulica została zamknięta i obroty spadły praktycznie do zera. Jaki z tego morał? W pierwszej kolejnosci bójmy się \"swoich\", a nie \"obcych\"... Ale się rozpisałem... :)
MareG Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 napisał akdsn (...) ... no no pamietam to! Jak co niedziele czekalem az puszcza bajke o Sindbadzie, a tu taki obraz sie ukazał /to tak gwoli wspomnien/ Co do wejscia do UE - moze wreszcie przestana rozpiżdzac przemysl w tym kraju ?! (nie bede komentowal) Moze bedzie wiecej zlecen - bo wiecej ludzi bedzie sie chciało budowac? (mazenia scietej glowy). Moze cos tez kiedys potanieje TAK DLA ODMIANY? (...........)
little-ninja Napisano 3 Maj 2004 Napisano 3 Maj 2004 ...moze MareG moze... a sindbada nie pamietam, ba moze nie jestem taki stary jak ty ...eh
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się