Ok wrzucam na początek skończoną wersję. Piszcie śmiało co myślicie i oceniajcie. Mam pomysł co nast. zrobię ;p

 

 

====================================================================================================

Witam

Ech pierwszy raz tu coś będę pokazywał :) Proszę o wyrozumiałość bo pewnie wiele rzeczy zrobię źle - pliki będą nie tak umieszczone albo coś innego popsuję ;)

 

Chciałem przedstawić inną wersję czerwonego kapturka - pomysł chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu - "dziewczyna z wielką spluwą" :D Postaram się wrzucać tu pracę krok po roku i zrobić to poprawnie od początku do końca chociaż baboli się pewnie uzbiera :) wszelkie uwagi mile widziane oczywiście.

 

Na początek kilka bazgrołów z ujęcia samej postaci - sam nie wiedziałem jak do tego podejść - ostatecznie odrzuciłem te, które nie zostawiały miejsca na tło - chciałbym zrobić ilustrację a nie sam koncept postaci:

 

 

wybrany szybki szkic starałem się poprawić - anatomia siedzi tu i ówdzie - lewe ramię za nisko chyba i głowa za duża sporo ;p - nie wiedziałem na początku w jakim wieku ja zrobić - ostatecznie powiększę jeszcze wilki

 

Edytowane 12 Marzec 201014 l przez teli

Tu masz już gotowe http://polygamia.pl/Polygamia/1,104392,7621793,Szkice_koncepcyjne_z_nowej_gry_American_McGee.html

owned .......................

Aż zabolało :D LOL

taaaa ;p nie o takiego mi chodziło ;p ale dzięki za eee... feedback chłopaki - tego, że lewa noga jest za krótka to kurna nikt nie zauważył ;p

bardziej mi chodziło o takiego kaptura - sierżant piechoty górskiej (czerwone kaptury XDXDXD )

 

 

PS. nie podoba mi się jej japa chyba nad tym będę dłubał jeszcze :/

dorzucam pierwsze kolory :/ na razie płasko wgląda pustać - ale to potem przy końcu postaram się zrobić warstwami ze światłem - przynajmniej mam nadzieję że się uda :D chodzi mi o rozjaśnienie elementów wysuniętych na światło z przodu postaci i przyciemnienie tam gdzie nie jest doświetlone ;p to chyba się powinno robić na początku ale zawsze to psuje jak zaczynam dodawać detal i potem trzeba od nowa :D jeśli znajdziecie, że coś się gdzieś sypie dajcie znać proszę :)

 

na moje oko to całkiem nieźle idzie:) tak od siebie to bym radził mniej więcej wszystko na podobnym poziomie lecieć z detalami, tzn.: nie robić postaci a potem resztę, tylko tak po całości żeby pasowało do siebie wszystko;)

Dokladnie, pracuj nad cala praca w miare ronoczesnie, to swoja droga pozwala utrzymac swiezosc w pracy, nie meczyszy sie jednego elementu.

 

Czasem powinienem posluchac samego siebie haha.

Edytowane 10 Marzec 201014 l przez ICE

A dlaczego koledzy wyżej mają rację? Już tłumaczę. Załóżmy że nie umieścisz wszystkich elementów w arcie i jedziesz już jakieś detale, a inne rzeczy dodasz póżniej. Masz je w głowie ale narazie odpuszczasz. Rozczarowanie nadchodzi właśnie wtedy gdy umieszczasz te elementy i przez nie musisz rozwalić swoje wylizane części obrazka bo ze sobą nie współgrają... kurde jaki ja ~mondry estem~ no =].

Czasem powinienem posluchac samego siebie haha.

 

O to dobre jest. No, gdybym to ja sam siebie posłuchał to chyba bym zawstydził turbodymomena. Na szczęście przestałem siebie słuchać tak gdzieś w ostatnich klasach podstawówki, bo strasznie zacząłem przynudzać. Już wtedy. Ha.

 

A autorze drogi ty sobie maluj. Tylko czemu dwa wilki a czerwony kapturek jeden ? No jakże to tak ? :) Znowu samce dominują nad samicami liczebnie, powinni wprowadzić te parytety wreszcie.

Detal zawsze kusi, ale najpierw postaw ich wszystkich na ziemi, bo wiszą w powietrzu ;)

- KhazadThard - dzięki :) słuszna uwaga i tak już za bardzo się zagalopowałem :D

 

- icecold - człowiek zamyka oczy i widzi twarz postaci nad która ślęczał ostatnia godzinkę :D - jak jeszcze nie jesteś zadowolony z efektu to rzeczywiście męczy

 

- emmilius - XD jakbyś widział jak pracuję :) przyznaję, że czasem dokładam dodatkowego czasu na coś właśnie przez ten błąd

 

-SBT77 - 2 wilki bo to tylko zwykłe wilki, które prowadzą kaptura... Wilk nie mógłby tak wyglądać - musiałby być godny kaptura z giwerą ;) kto wie może potem zrobię Wilka ;)

 

- aspenboy - kusi :) nie wiem czy też tak macie - malujesz szkic - przechodzisz do postaci i skupiasz się na twarzy - wiadomo każdy najpierw na twarz zwraca uwagę - więc ciągniesz ją detalem (nawyk, którego się chyba nie pozbędę ;) a potem myslisz "ok to skoro już kolor odbity bierze od tego hmm to też go tu trochę podkręcę i łapiesz się na tym że ciągniesz detal po otoczeniu twarzy ;p albo - "ok tu detal musiał być teraz ogół... a to mi fajnie na szkicu wyszło (albo nie fajnie) ok to tylko jeszcze to podmaluję troszkę" i robisz to samo w innym miejscu XD

 

ale starałem się stosować do uwag - pobazgrałem nieco bardziej po całej powierzchni ;p w zasadzie to kusi mnie czy by nie zostawić takiego eee bardziej "malarskiego" (wiem głupie słowo) otoczenia a detal wycisnąć tylko na tym na czym mi zależy... btw - ma ktoś może na fajny sposób na malowanie futra? ;p - bo jak na razie to zacząłem dłubać ale tak to chyba nie dociągnę do takiego detalu jak na kapturze :/ teraz chyba skupie się na tym coby trochę postacie "wyciąć z tła bo płasko mi się robi

 

Witam,

Obraz fajny. Kapturek ze strzelbą :D

Co zaś tyczy się futra, tutaj na forum jest do tego tutorial

http://max3d.pl/tut.php?id=200

 

Gdybym miał wybierać między "malarskością" a detalem, zdecydowanie wziąłbym detal. No i nie zapomnij o klimacie, bo nawet super detal klimat zniszczy, a szkoda by było. ;)

Chętnie zobaczyłbym dalsze postępy nad pracką. :)

 

Pozdrawiam,

Dobrotek

Detal zawsze kusi, ale najpierw postaw ich wszystkich na ziemi, bo wiszą w powietrzu ;)

jakbym słyszał swój mózg XD ... BIEEERZ SIE ZA DEEEETAL ... to prawda detal cholernie kusi !

- Dobrotek - dzięki :) tutek się przydał ale nie robiłem do końca jak tam jest ;p natomiast masz rację z tym balansowaniem pomiędzy klimatem a realizmem - nie mówię są ludzie którzy potrafią malować realistycznie i trzymać klimat ale to już styl chyba no i warsztat - ja chyba nie dałbym tak rady :)

 

Skończona ilustracja w pierwszym poście! ;p

Moim zdaniem, wygląda świetnie, ale dla kontrastu z otoczeniem, mógłbyś nie zostawiać jej skóry jak u nieboszczyka. Włosy też takie jakieś bez ruchu, bez dynamiki, a w ten sposób powinny wyglądać dynamicznie, może dodaj kilka szalonych kosmyków.

 

pozdrawiam

A propos ostatecznej wersji: wyszło trochę nierówno. Główna postać jest fajnie wykończona, trochę a la Keith Thompson, ale wilki są jakby z innej bajki. Sprawiają wrażenie niedokończonych, anatomia im trochę nie działa.

 

Ten błękit w tle trochę rwie się do przodu, możesz poeksperymentować z różną saturacją dla poszczególnych planów (jest trochę zbyt równomiernie IMO).

na tą chwile , proporcje postaci są bardzo dobre , stylistyka, render materiału i oświetlenie jest świetne

ale cały efekt psuje twarz ,oczy

które są najważniejsza aby wydobyć prawdziwy charakter postaci

powodzenia