Z pewną taką nieśmiałością zakładam ten wątek aby poddać się krytyce społeczności tego forum. Model który chciałbym wam zaprezentować przedstawia japoński ciężki krążownik Takao według stanu na rok 1937.

 

Nad modelem tym pracuję z mniejszymi i większymi przerwami (bardziej z większymi) od ponad roku i pewnie gdyby nie marudzenie Górala44 to już bym go zostawił.

 

Gwoli wyjaśnienia jeszcze model jest ukończony w około 90% i myślę, że za około miesiąc będę mógł zakończyć prace nad nim.

 

A teraz troszkę migawek z budowy tegoż okrętu.

Działko plot 40mm

reflektory

Wyrzutnie torped wraz działem 40mm i kmlewis 7,7mm

wózek dla samolotu

Aby nie dawać zbyt wiele zdjęć w jednym poście pozwolę sobie dać drugi od razu po pierwszym - bardzo bym prosił modów o wyrozumiałość

 

Troszkę drobnicy

9m kuter

i ten sam kuter "wiszący" w powietrzu na tle nadbudówki głównej

katapulty

i widok śródokręcia od strony rufy

i od dziobu

z samolotami to ja nie specjalnie się lubię

Dziury w śródokręciu na wyrzutnie torped i właz załadunkowy torped (ta dziura po środku)

 

I stan aktualny okrętu umieszczonego na czymś co ma przypominać wodę

 

Poproszę o łagodny wymiar kary wymierzanej w waszych postach.

Edytowane 8 Czerwiec 201113 l przez Andrzej1964

No tak.

Marudzenie gorala.

Ja to już nie jestem winny tylko za koklusz i gradobicie.

Model jest wspaniały i jak każdy model okrętu, nie powstaje w ciagu 2 miesięcy niestety.

Powodzenia i czekam na więcej.

Model jest niesamowity i przepiękny :) Natomiast nie byłbym sobą jakbym się troszkę nie przyczepił :D A mianowicie, jak już go skończysz i tylko i wyłącznie wtedy to poproś któregoś z miejscowych mistrzów aby coś doradził w sprawie renderingu. Bo ja osobiście widzę ten model na froncie! :D

JacekCichy mam taką nadzieję, że wytykając mi oczywiste błędy, również dacie rady co poprawić.

 

Waldek bez Twojego marudzenia i innej pomocy pewnie bym dawno rzucił to w diabły :)

Masakra jakaś :-)

Nakład pracy ogromny, szacun, czekam na końcowy efekt :)

Endriu zapomnial dodac, ze model jest wykonywany w c4d, co ma znaczenie, renderer to Vray. Teraz cala trudnosc i nieznane wody to "przedstawienie" tego o to wspanialego modelu w sposob ladny i przyjemny dla oka.

 

jak dla mnie to mgla, zdecydowanie za silna i nie ta kolorystyka.

Moze opisz/pokaz jaki efekt chcialbys uzyskac, jakie swiatlo, klimat. czy to ma byc pogoda sztormowa czy sielanka w sloncu. Woda wymaga displace, obecnie widac ze z kadlubem przecina sie w lini prostej

 

Duuuzzzzo zrobionego, rzetelnej inzynieryjnej roboty, teraz czas na cwaniakowanie i kombinacje z ladnym przedstawieniem: ]

 

pozdr wodzu: ]

Dla mnie bomba. Detal nie samowity. Musisz już dokończyć tą pracę bo jest na prawdę świetna i mało ci już brakuje do końca. Już się nie mogę doczekać rendera tego cudeńka:).

Powodzenia życzę.

Dziękuję za opinie.

Mam silne postanowieni zakończyć model, tym bardziej, że już niewiele zostało. Gorzej z tymi "sreberkami" w które trzeba go owinąć.

 

Pomysł mam mało oryginalny na prezentację. Ma być to sielanka - taka cisza przed burzą poranek mgiełka przy powierzchni wody, po trapie będzie sobie wchodził admirał, przy trapie marynarze z gwizdkami i część załogi na zbiórce. Rok 1937, więc do wojny jeszcze kilka lat zostało, a konflikt w chinach jeszcze się nie zaczął.

 

Troszkę bezładnie to opisałem ale może coś z tego zrozumiecie :)

 

Komicu, V-ray jakoś dziwnie nie daje rady wykrzacza się przy renderze, z pojedyńczymi elementami problemu nie ma a z całością już tak, to co widać jest zrobione z AR czyli standartowym rendererze C4D ale on ma i tak dość spore możliwości - dużo większe niż moje umiejętności.

Chłopak się naoglądał takich obrazków i do dziś go trzyma.

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Pozdrawiam. Waldek

Odemnie 5* i repek ;) super detal!

Mówiąc o mistrzach oby najmniej nie miałem na myśli siebie :D Mi daleko do mistrzów zarówno modelowania jak i teksturowania skończywszy na renderingu :) Natomiast mam nadzieje że inni pomogą :) Co do scenki to ta którą przedstawiłeś bardziej przypomina atlantyk niż pacyfik ;) Pacyfik jest w zasadzie zawsze spokojny i takich potężnych mgieł na nim napewno nie ma. Spróbuj jakąs wyspę np wulkaniczną dorzucić w tle, dużo zieleni, plaża, a na pierwszym planie okręt. Co do wody to KoMic bardzo dobrze prawi. Poza tym pogodne niebo i delikatna mgiełka przy wodzie. Tak bym to widział. Natomiast jak to zrobić to niestety nie doradzę :) Jeżeli potrzebujesz jakąś bitmapę do displacementu owej wyspy to proponuję to:

niższa rozdzielczość:

http://earthobservatory.nasa.gov/Features/BlueMarble/Images/srtm_ramp2.world.5400x2700.jpg

wyższa rozdzielczość:

http://earthobservatory.nasa.gov/Features/BlueMarble/Images/srtm_ramp2.world.21600x10800.jpg

 

Wytnij odpowiedni kawałeczek, użyj jako displace mape i jedyne co do zostaje teksturowanie :)

 

Powodzenia!

Pacyfik jest w zasadzie zawsze spokojny i takich potężnych mgieł na nim napewno nie ma.

 

Tu bym mocno polemizował :)

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/86564/boj-o-wyspy-mgiel

 

To tak troszkę żartem, ale pogoda zależy od pory roku mocno. Poza tym w pobliżu wysp może być mgła dość mocna w porze deszczowej (aczkolwiek nie taka jak na obrazku ;)). Nie pamiętam czy chodziło o zatokę Leyte czy Guadalcanal, ale gdzieś tam występowały spore problemy z widocznością podczas walk artyleryjskich

Hynol to akurat o Aluetach a tam to tylko 360 dni w roku jest mgła a pozostałe dni są piękne i słoneczne :) Poza tym faktycznie to Pacyfik tylko z nazwy jest spokojny - w rzeczywistości jest tak samo żywiołowy jak inne oceany, ale skoro piszecie, że za mocna ta mgiełka to muszę wam przyznać rację :)

 

JacekCichy pomyślimy jeszcze dziś wieczorkiem :)

 

Waldek ten chłopak ma niestety niewiele miej latek niż Ty - nie zapatrzyłem sę bo mi wcześniej tego chyba nie pokazywałeś, albo mi przeleciało niezauważone :)

 

Ale skoro ta mgiełka jest be to tu troszkę wcześniejszy ale czyściutki

Piękny! Wspaniały! Nic więcej nie trzeba dodawać. Generalnie dziękuje za wybór :) bo moim zdaniem to najpiękniejszy japoński ciężki krążownik. Naprawdę ogromny szacun! Niesamowita robota!

 

Co do finalnego renderu to Twój pomysł można np. wykorzystać do przedstawienia objęcia dowództwa przez nowego dowódcę. W 1937 chyba Daigo Tadashige obejmował nad nim dowództwo (?).

Andrzej jak nie pokazywałem, to chyba raczej nie możliwe ;-).

A mówimy chyba o tym wieku XXI?

Kajzer, moim skromnym zdaniem, japskie okręty wogóle są najpiękniejsze.

zaczalbym od kardu.

Ten ktory prezentujesz teraz, to jest kadr modelarski.chocby nie wiem jak dobrze wszytko bylo zrobione, pokazujac okret z tej perspektywy, zawsze bedzie wrazenie ze to zabawka. Czy to dioramka, czy modelik w gablotce.

Wiem ze sie narobiles i chcesz to pokazac, ale cos za cos.

imo zdecydowanie lepiej odda ogrom okretu, tzn skale, jego wielkosc i potege, kadr z innej szalupy, moze cos z poziomu pokladu, nie wiem musialbys poprobowac. Wszystko byle nie takie izo, niemal ze bez perspektywy

to wyglada troche jak krazownik mogami, ja osobiscie na okretach sie nie znam, ale niezależnie jak bardzo zgodny z orginalem - Twoj model robi wrazenie:)

 

powodzenia

No od Mogami się troszkę różni, z oryginałem jest zgodny na tyle na ile pozwoliła mi dokumentacja.

 

Komic do kompozycji wrócę za kilka dni jak dorobię pozostałe "pierdółki", już niewiele zostało

Kajzer, moim skromnym zdaniem, japskie okręty wogóle są najpiękniejsze.

 

Zgadzam się! Zresztą nie tylko okręty... :)

 

to wyglada troche jak krazownik mogami

 

Hmm...

 

http://www.wrecksite.eu/img/wrecks/mogami_trials.jpg

 

Nie mam dokładnych planów Takao ale już na "pierwszy rzut oka" widać, że to ta ślicznotka :)

Zestaw motorówek na okręcie były 2 sztuki, tu pokazuję 3 bo zewnętrzne w wersji z plandeką i bez

 

 

Pozostał tylko kabestan rufowy i można brać się za "sreberka"

Praca nad modelem w zasadzie zakończona pozostało "tylko" jakoś go pokazać.

Poniżej planik ogólny okrętu i "salonka" przy trapie.

Renderek z którego mam zamiar zrobić jakąś finałową scenkę

- Model wiadomo śliczny :)

- kadr - ok (można jeszcze coś wymyślić ale w zasadzie to nie ma się czego czepiać)

- materiał - dorzuć cos co imituje stal, bo narazie to tak "modelinowo" :)

- niebo, woda - ok

- może na pokładzie kilku marynarzy (low poly) tak co by było widać że ten okręt to nie latający holender bez załogi? :D

Marynarze będą, co do materiału to hmmm..... :) Okręty w zasadzie maluje się na matowo, wiem, że jest zbyt czysty nawet jak na pokojową służbę, ale co ja będę ściemniał, to jest to co mi najtrudniej przychodzi