Skocz do zawartości

Modelowanie: jeden wielki mesh czy wiele małych obiektów?


skovron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Ponownie chciałbym zaczerpnąć rady doświadczonych blenderowców.

 

Chodzi mi o to czy jak mam sporo małych obiektów (w sensie ilości wierzchołków i ścianek a nie fizycznych rozmiarów) to lepiej jest je połączyć w jeden obiekt czy tylko np. podlinkować pod jakiegoś Empty, żeby nie zaśmiecać Outlinera?

 

Wiem, że to zależy od wielu rzeczy więc może konkretny przykład - krawężniki.

Traktowanie ich jako oddzielne obiekty pozwala mi skorzystać z zalet instancji i łatwo modyfikować przez edycję tylko kilku obiektów (krawężnik prosty, łuki). Można nawet pokusić się o użycie modyfikatora Array - chyba, że dla zwiększenia realizmu potrzeba trochę je poprzesuwać względem siebie.

 

Z drugiej strony nie jestem pewien czy z tych instancji podczas renderingu nie jest generowana fizyczna geometria bo zanim Blender zacznie renderowanie to proces Raytree building trwa bardzo długo.

Dlatego też zastanawiam się czy nie lepiej zrobić z nich jednego lub kilka większych meshy - bo to wydaje mi się przetwarza dużo szybciej. Tutaj jednak nie mam możliwości - w razie czego - zmienić łatwo wyglądu takiego obiektu.

 

Stad moja prośba o rady przy modelowaniu tego typu obiektów.

Widziałem gdzieś na forum podobny temat ale tamten traktuje bardziej o łączeniu trawy, asfaltu z krawężnikami niż o ich modelowaniu.

Aha, jeśli to ma znaczenie to używam Blendera 2.58a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Osobiście staram się trzymać całość modelu w stanie jak najbardziej "modyfikowalnym" - czyli np. jeden wzorzec podstawowego bloku krawężnika (jedna prosta i niewielka siatka), której instancje są rozłożone wzdłuż drogi.

 

Nie zauważyłem specjalnych opóźnień w renderowaniu w tym rozwiązaniu z wieloma obiektami - wydaje mi się, że dla rendera liczy się sumaryczna liczba ścian, nieważne jak "podana".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staram się unikać łączenia obiektów, rozpakowywanie i edycja materiałów jest wówczas dużo łatwiejsza, łatwiej ukrywać poszczególne elementy i nawigować na scenie. Poza tym im większa elastyczność przy wprowadzaniu zmian na dalszych etapach pracy (zmiana parametrów modyfikatorów) tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok a powiedzcie mi jeszcze coś odnośnie modyfikatorów bo chyba ich ustawienia odnoszą się do każdej instancji obiektu z osobna?

Jak nadam krawężnikowi modyfikator Subdivision i ustawię podziały siatki w viewporcie na 0 a w renderze np. na 3 i teraz utworzę całą masę instancji (Alt+D) to później jak się zdecyduje jednak ustawić podziały przy renderze na 2 to muszę to zmieniać oddzielnie na każdej instancji krawężnika, czy robię coś nie tak?

 

Mam też pytanie jak najlepiej przygotować sobie taką niby bazę modeli. Jeśli utworzę jakiś model w jednym pliku blend to mogę go zlinkować (używając grup) w finalnej scenie (Append/Link) i jest ok. Ale jak bym chciał w jednym pliku blend umieścić kilka związanych ze sobą obiektów to występuje pewien problem. Każdy z tych obiektów jest umieszczony w innym miejscu względem środka sceny (bo nie mogą być jeden na drugim). Po zlinkowaniu w innym pliku blend każdy z tych obiektów (oprócz tego, który akurat był na środku sceny z modelami) ma geometrię (mesha) odsuniętą od swojego środka (pivota). Jest na to jakaś rada?

Jeśli wyrażam się niezrozumiale to dajcie znać - spróbuje opisać to inaczej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mało rozumiem ale może chcesz uzyskać blenderowy obiekt proxy ? http://www.blender.org/development/release-logs/blender-243/proxy-objects/

Tak o to mi chodzi ale nie o samo proxy tylko krok wcześniej czyli linkowanie tych modeli, z których później można zrobić proxy.

 

Tworzę model krawężnika w scenie w pliku modele.blend na środku sceny (0,0,0). Następnie tworzę model innego krawężnika też w scenie w pliku modele.blend ale żeby nie "leżał" dokładnie na tym pierwszym modelu to ustawiam go powiedzmy w punkcie sceny (10,0,0) czyli 10 jednostek na osi X od centrum sceny.

Teraz tworzę dwie grupy np: "K.Prosty" oraz "K.Luk" i przypisuje każdy z tych dwóch krawężników do swojej grupy.

 

Następnie w pliku scena.blend modeluje otoczenie, po czym wstawiam instancje tworzonych wcześniej modeli (File->Link, wskazuje plik modele.blend, wybieram [Group] i zaznaczam grupę "K.Prosty", to samo dla drugiego modelu).

 

I teraz mam taką sytuację, że oba modele znajdują się na środku sceny, w punkcie (0,0,0) ale geometria/wierzchołki tego drugiego modelu jest przesunięta o te 10 jednostek na osi X. Inaczej mówiąc środek tego modelu jest tam gdzie być powinien - w centrum sceny ale jego mesh znajduje się w tym samym miejscu (względem centrum sceny) w którym znajdował się podczas modelowania w pliku modele.blend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie linkowałem grup, z szybkich testów wygląda mi na to, że grupa zawiera tylko nazwy obiektów a nie obiekty (jeśli linkujesz do pustej sceny nic się nie pojawia) ale może się mylę.

Ja linkuje przez object i potem robię z niego proxy dzięki temu moge przesuwać gdzie chcę a jak zmienię w bibliotece to zmienia się w każdym pliku :) niestety zmiany w innych plikach nie zapisują do biblioteki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności