Zdaje sobie sprawę, że nie jest to materiał nowy, ale warto obejrzeć prezentację z TED Eda Ulbricha z Digital Domain, który tłumaczy

technologię, której zawdzięcza Oskara, i która pozwoliła jego ekipie

odtworzyć cyfrowo młodszą i starszą wersję twarzy Brada Pitta na

potrzeby filmu "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona".

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=1990

 

 

To jeden z nielicznych filmów po obejrzeniu których zastanawiałem się gdzie są tu te sławne FX'y. Po przyjściu z kina i obejrzeniu kilku "making ofów" szczena opadła mi maksymalnie. Film to jeden, wielki fantastyczny efekt specjalny.

Swoją drogą także bardzo mi się podobał od strony czysto filmowej. Kto nie widział, polecam gorąco.

Fajnie koleś opowiada. Co tu dużo mówić, świetna robota, jak i sam film.

No film niezły. To chyba najlepsza pozycja w portfolio realflowa.

Bardzo fajna prezentacja, no i należą się oklaski, bo twarz zrobili przepiękną.

Filmu nie widziałem... ale teraz to muszę iść do kina.

do jakiego kina???

ten film pare lat temu wyszedl :]

plasti - no to sie wydało... jestm o pare lat do tyłu z filmami :> choć przyznam, że o filmie nie słyszałem nic, ale to nie dziwota, TV nie oglądam (haracz place, sam nie wiem po co - chyba aby było), radia jako takiego też nic (po za internetowymi bez dziamkania z samą muzyką). Tyle co doleci do mnie na reklamach (banerach) na parunastu serwisach które odwiedzam. Choć dziwnie, że na HATAKu tego nie wypatrzyłem. Może chory byłem ;)