Witam

To moja pierwsza większa praca . Jak dla mnie było to duże wyzwanie jeśli chodzi o wielkość obiektu .

Wykonałem parę wizualizacji , jeszcze pozostała do zrobienia krótka animacja .

Model budynków wykonany w Revit 2010 , reszta tradycyjnie max vray shop . Obiekty rośliny częściowo zakupione , częściowo drzewa robione samemu , samochody zakupione .

 

Pozdrawiam i czekam na opinie .

Edytowane 24 Styczeń 201213 l przez WILLOW1183

Jak dla mnie bardzo poprawne wizualizacje. Jedynie te z balonami jakoś mi tak nie pasują. Nie wiem o co chodzi z nimi.

Mam jedynie wrażenie, że proporcje ludzi na niektórych (szczególnie ten ostatni) nie są poprawnie wyskalowane i czasami za mocno odstają od sce.. Ale jest dobrze. Ale zaczekaj, aż jeszcze koledzy po fachu się wypowiedzą.

Imo 6 shot najlepszy z całości, gdyby posiedział nad materiałami krzaczorów i drzew po lewej stronie oraz poprawił cienie to byłoby bardzo miodnie. Nawet wózki wyglądają konkret, a w wizkach rzadko się to zdarza.

Faktycznie całkiem przyjemnie. Troszkę dopracować cienie, dać jakieś odbicia, może wzmocnić passem specular zieleń, i nabrałoby to życia. Adek ma rację, ludzie troszkę odstają od całości.

 

Sz.

Brat - faktycznie niektóre postaci dostawiane w shopie prześwietlone w stosunku do sceny . Reszta OK - już jesteś lepszy niż ja :) .

Nawet przyjemnie sie ogląda ale błędów też jest kilka. O ludziach już wiadomo. Dodam tylko, że laska na balkonie fruwa w powietrzu.

Niebo w szóstce to zachodzące słońce. Mapować się nie chciało schodów. Na ostatnim brakuje boków w otworach okiennych. Zamykania rynien i mocowania rur spustowych poszły w las:) Klamka na wysokosci ud. Brak kratek przed wejściem. Troszkę jak widzisz poprawić trzeba bo przeliczać nagle animację od nowa mogłoby Cię sporo kosztować.

W photoshopie mógłbyś je jeszcze lepiej podciągnąć.

 

Pozdrawiam

Adek – co do balonów wyszło troszkę jak na jarmarku:) i chyba przesadziłem; ludki rzeczywiście hodowane na kurczakach i wyszły za duże.

 

Berger – drzewa i krzaki może za małe odbicia, troszkę wyglądają przez to sztucznie no i materiał liści mogłem zróżnicować, w przyszłych pracach zwrócę więcej uwagi ;

a co do cieni to może coś więcej ?

 

pressenter – może coś więcej na temat cieni - będę wiedział na przyszłość?

 

WIERZBA – jaki tam lepszy, wszystko co umiem i wiem to dzięki tobie. Gdyby nie Ty to nadal bym siedział na forum „PAINT” :)

 

Tores – nie ma to jak bystre oko:) Wielkie dzięki bo rzeczywiści przeliczać na nowo animke byłoby kiepsko. Czym więcej się wpatrywałem w te obrazki to coraz mniej w nich widziałem – może to spowodowane czasem na zrobienie bo niewiele go było.

Co do photoshopa nie jest on moją najmocniejszą stroną.

 

 

Wielkie Dzięki za komentarze i odwiedziny. Pozdrawiam

 

Tores – nie ma to jak bystre oko:) Wielkie dzięki bo rzeczywiści przeliczać na nowo animke byłoby kiepsko. Czym więcej się wpatrywałem w te obrazki to coraz mniej w nich widziałem – może to spowodowane czasem na zrobienie bo niewiele go było.

Co do photoshopa nie jest on moją najmocniejszą stroną.

 

 

Wielkie Dzięki za komentarze i odwiedziny. Pozdrawiam

 

Niesamowite!

a trawkę czym siałeś i jak długo mieli Ci się taki jeden obrazek?

to co już wcześniej koledzy a oprócz tego powiem że naprawde pracka ma potencjał oświetlenie wyszło naprawde real jakby dopracował materiały i pare neidociągnięć naprawde mogło by być filcowanie skarpet ;) pozdrawiam

Witam

 

co do obrazków to trawa posiana przy pomocy Adv Painter, a co do czasu wyliczenia obrazka to w rozdziałce 3100 na 2200 wychodziło ok 4 godzin dzienne, nocne ok 6.

 

Dzięki za komentarze pozdrawiam.

dzięki za info

WILLOW1183: Myślę, że są trochę za ostre patrząc na niebo. Tło wygląda na wczesny zachód.

Witam,

Bardzo czyste komercyjne wizualizacje.

W przyjemny sposób prezentują architekturę, klient powinien być zadowolony. :)

Pierwszy obrazek za mała ogniskowa przez co samochody wyszły na bardzo długie. Elewacja płaska.

Natomiast kolejne obrazki dużo lepsze, ludzie się troszkę odcinają ale to drobiazg.

gratuluję i pozdrawiam

Marcin P.